Skocz do zawartości

[Rower przerzutki] Gazelle Esprit prośba o info do odrestaurowania


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka dwa dni temu wpadł mi w ręce rower dla mojej lubej: Gazelle Esprit. Jest bardzo zaniedbany i wymaga sporo pracy. Jedną ze spraw, którą trzeba załatwić to przerzutka, nigdy wcześniej nie miałem roweru z biegami w piaście i stąd moje pytanie:

Co to za przerzutka (firma), czy powinno to tak wyglądać i czy da się to naprawić czy nastawić się na wymianę.

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/a228a4e53493ed3e

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/76b3586e91c6aec0

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/509b8d3e2896434f

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/64a2419c25dae65c

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/d9b3fe31d9d342b9

 

 

 

_____________________________________

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych piast jest mało w porównaniu z siedmiobiegowymi tej firmy,Sachs,Sram,to to samo,Sram przeją Sachsa.

Piasta może być sprawna,lecz zazwyczaj pada klickbox,to te plastikowe pudełko z prawej strony piasty na ośce,z nim w tych piastach jest największy problem,piasta w stanie spoczynku to drugi bieg,dopiero po wepchnięciu jednego z popychaczy jest jedynka,gdzie w siódemce spoczynek jest na jedynce. 

Powinien być jeszcze taki czerwony plastik który przychodzi na ośkę,naprowadzający klickboxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś piastę Sachs Pentasport 7 - tak samo to działało. Linka w zamkniętym pancerzu. Ogólnie działało to super... żadnego plastiku naprowadzającego nie było. Grunt to dobrze trafić zakładając przerzutkę. Miałem to ze 3 lata i było bezobsługowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały komplet dostałem z roweru, który szedł do kasacji po wypadku. Dlatego możliwe, że tego nie miałem, ale piasta działała ogólnie bezproblemowo, wszystkie 7 biegów. Jak na tamte czasy to pamiętam, że dało radę nawet na tylnym kole jeździć na tym :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne skrzywiony "bolec" od piasty + wyrobiony środek przerzutki, który powinien trzymać ten bolec... z tą przerzutką jest taki myk, że mocując ją, trzeba trafić idealnie. Wspomniany czerwony plastik miał to zapewne ułatwiać, a nie mając go, trzeba się trochę pomęczyć. Plus jest taki, że jak już się natrafi, to potem jest to bezobsługowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano jest dokładnie jak pisze Kiciok bolec od piasty jest skrzywiony. Widziałem na allegro i na ebayu niemieckim przerzutki kompletne łącznie z tym czerwonym plastikiem. Ale może powinienem wymienić też piastę? Bo cholera wie w jakim to wszystko jest stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro chcesz to wymieniać, to próbowałeś po prostu delikatnie naprostować i założyć przerzutkę? Jeśli nie masz nic do stracenia, to warto spróbować. Jeśli Ci się uda, to zostanie sporo w kieszeni, bo te piasty wcale takie tanie nie są + trzeba by wtedy od nowa zapleść koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...