Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, na początek chciałem sie przywitać bo jest to mój pierwszy post na forum. Pełen entuzjazmu zakupiłem Scotta Scale 960 (29",rozm.M), jak na razie zakupu absolutnie nie żałuję, ale nie do końca wiem jak się na nim bawić. Stąd pytanie - gdzie i jak najfajniej bawić się tą maszyną, to znaczy gdzie jazda nim dostarczy mi najfajniejszych wrażeń? Czy jest to rower na dosyć ciężki teren, jakiś las, luźny piach czy raczej trasa + lekki teren?

Napisano

Rower typu cross-country - czyli trawa, błoto, piach, żwir, kamienie, skały, korzenie, bale. Najlepiej jak wszystko to pojawi się w trakcie jednej rundy.

 

jcm-bromontpreview_0007.jpg

 

Schurter-Wins-Pietermaritzburg_XC-World-

 

120415_BEL_Houffalize_XC_Men_full_downhi

Napisano

Zazwyczaj kupuje się rower do tego co lubi się robić a nie na odwrót. Pchanie się w coś na siłę sprawi szybciej że znienawidzisz kolarstwo zamiast "dostarczać najfajniejszych wrażeń".

Napisano

Witam, na początek chciałem sie przywitać bo jest to mój pierwszy post na forum. Pełen entuzjazmu zakupiłem Scotta Scale 960 (29",rozm.M), jak na razie zakupu absolutnie nie żałuję, ale nie do końca wiem jak się na nim bawić. Stąd pytanie - gdzie i jak najfajniej bawić się tą maszyną, to znaczy gdzie jazda nim dostarczy mi najfajniejszych wrażeń? Czy jest to rower na dosyć ciężki teren, jakiś las, luźny piach czy raczej trasa + lekki teren?

Ty tak na poważnie?

Kupiłeś coś, nie wiesz do czego służy, jak tego użyć ale nie zalujesz zakupu? :)

Napisano

W kraju gdzie większość kupuje górale do jazdy po mieście to nawet miłe, że ktoś się zainteresował do czego tego typu rower normalnie służy... :)

Napisano

Witam, na początek chciałem sie przywitać bo jest to mój pierwszy post na forum. Pełen entuzjazmu zakupiłem Scotta Scale 960 (29",rozm.M), jak na razie zakupu absolutnie nie żałuję, ale nie do końca wiem jak się na nim bawić. Stąd pytanie - gdzie i jak najfajniej bawić się tą maszyną, to znaczy gdzie jazda nim dostarczy mi najfajniejszych wrażeń? Czy jest to rower na dosyć ciężki teren, jakiś las, luźny piach czy raczej trasa + lekki teren?

 

Najlepiej jakieś rundy po alejkach parkowych, może na ryby ...

 

Napisano

Sorry, ze sparodiuje, ale nie moge sie powstrzymac.

Witam, na początku się nie przywitam, bo siedzę na tym forum 22 lata. Pełen entuzjazmu poznałem dziewczynę / 172cm, dla mnie M/, jak na razie znajomości nie żałuję, ale nie do końca wiem, jak się z nią bawić. Stąd pytanie - gdzie i jak najfajniej bawić się z tą dziewczyną, to znaczy gdzie chodzenie z nią dostarczy mi najfajniejszych wrażeń? Czy jest to dziewczyna na ciężki bans, jakiś las  :closedeyes: ..., jakaś rozmowa czy raczej  szybka propozycja  + od razu lekko TenTen....

  • Mod Team
Napisano

 

 

może to początek nowej pasji.

albo kolejny niepotrzebny mebel w domu.

Może jednak tylko pytanie zostało fatalnie sformułowane.

Napisano

Trudno powstrzymać się od drwin, ale z drugiej strony to trochę taki płacz nad rozlanym mlekiem. W końcu rower już jest. Skoro większość pytań brzmi: "Chcę jeździć po górach. Jaki rower kupić?" to czemu nie "Kupiłem rower XC. Gdzie nim jeździć?". Kto wie, może tak jest nawet łatwiej? Wystarczy podać parę trasek, którymi fajnie się pojedzie danym typem roweru. Na przykład:

 

https://www.strava.com/segments/8367657

https://www.strava.com/segments/10475597

https://www.strava.com/segments/5080668

https://www.strava.com/segments/5214580

https://www.strava.com/segments/2165178

https://www.strava.com/segments/1108734

 

Krótko mówiąc - weźże spuść mu łomot na kamolcach...

 

...albo, rób jak większość i ciśnij góralem rundy pomiędzy rabatami w parku.

2-pe-1379330377.jpg

 

Napisano

Pytanie nie brzmiało "kupiłem rower do xc, gdzie nim jeździć". Tylko "kupiłem rower, właściwie do czego on służy?" :)

Bo ja zamiast zadać bardzo durne pytanie w ten deseń, wyjutubowałbym tego bajka i zobaczył co na nim ludzie robią.

Sam zakup też musiał być ciekawy. "oo rower. Biorę. Ten drugi zielony z prawej strony".

Napisano (edytowane)

Dokładnie tak jest, zresztą widać to po forum - to nie ciekawostka tylko rzeczywistość. Po pierwsze wygląd, po drugie jakikolwiek „amortyzator”, z tego składa się rower :)

Edytowane przez modrzew
Napisano

 

 

to trochę taki płacz nad rozlanym mlekiem.

 

Jakoś nie zauważyłem, żeby teppis płakał w swoim poście. To raczej odpowiadający na jego pytanie drą sobie z głowy włosy - w sumie nie wiem czemu? C'mon, Panowie...

 

@teppis - rower masz terenowy, to jeździj w teren. Granicą jego wykorzystania będą Twoje rosnące umiejętności i kondycja. Popatrz na szlaki rowerowe albo i piesze w swojej okolicy i przyjemnej jazdy.

 

pzdr

Fawlty

Napisano

Bardzo fajny uniwersalny rower, można jechać poszaleć po lesie jak i po bułki do sklepu. Miłego użytkowania! :)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Bardzo dziękuję za wszystkie powazne odpowiedzi, zapewniam że wiem do czego służy rower MTB i ta tematyka nie jest mi obca. Pytanie rzeczywiście zostało trochę niefortunnie sformułowane, można było odnieść wrażenie że kupiłem ten rower bo miał fajne malowanie, ale z drugiej strony Panowie starajcie sie trochę wyluzować, naprawdę warto :) dzięki za odpowidź Fawlty, chodziło mi między innymi właśnie o to, jakie są granice tej maszyny. Czy skok 100 mm jaki w nim mam pozwoli mi na dosyć ostrą jazdę po korzeniach, może jakieś niewielkie skoki, tak miało brzmieć to pytanie. W takim razie ponawiam :)

Napisano

Poszukaj tematów z propozycjami tras albo napisz chociaż, gdzie mieszkasz, będzie łatwiej coś polecić, bo pewnie masz zamiar jeździć po swojej okolicy.

 

Czy skok 100 mm jaki w nim mam pozwoli mi na dosyć ostrą jazdę po korzeniach

 

Nie pytaj się tylko przejedź i sam zobacz. Rower się od tego nie rozwali i można nim tak jeździć, jeśli o to chodzi, a Ciebie wytelepie, więc sam sobie ocenisz wrażenia. Co do skoków to np. Canyon dla swoich rowerów tego typu podaje:

Trasy pokonywane na tych rowerach mogą zawierać niewielkie uskoki (około 60 cm)

https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/grand-canyon-al-slx-7-9.html

Napisano

Lubuskie/bliskie okolice Gorzowa Wlkp., z tego co wiem szału nie ma w temacie tras, ale może macie większą wiedzę na ten temat

Napisano

Spokojnie możesz poszaleć po górach, akurat wczoraj byłem w Wiśle z kumplem który ma ten sam rower co Ty, jakoś go specjalnie nie oszczędzał i rower jeździ dalej ;) Tylko nie pchaj się z tym scottem na trasy DH ;)

 

pzdr!

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...