mudia Napisano 2 Maja 2016 Napisano 2 Maja 2016 Chciałbym z mojego 3x9 zrobić 2x9 poprzez rezygnację z największej zębatki i wymianę środkowej 32 na 36. Mam korbę SLX 3x9 i staram się znaleźć pasującą STALOWĄ zębatkę 36T. Znalazłem coś takiego do korby M665, ale to aluminium, które z doświadczenia wiem, że ma dość krótki żywot. Czy istnieje odpowiednia do moich potrzeb zębatka, która nie zaburzy zmiany przełożeń?
modrzew Napisano 3 Maja 2016 Napisano 3 Maja 2016 Np. zębatka 36T do korby Alivio m431 jest stalowa. Z jakiej wielkości młynkiem chcesz to ożenić? Masz już przerzutkę pod dwa rzędy?
Mod Team sznib Napisano 3 Maja 2016 Mod Team Napisano 3 Maja 2016 http://allegro.pl/tarcza-zebatka-shimano-alivio-fc-m431-36z-czarna-i6158682447.html Zwykła przerzutka pod 3sp da radę bez problemu.
modrzew Napisano 3 Maja 2016 Napisano 3 Maja 2016 Chwilowo da radę, o ile chce się to komuś regulować, na dłuższą metę to zwykłe dziadowanie. Po pierwsze wysokość montażu, po drugie pojemność - stąd pytanie o młynek. Akurat 2-rzędowa przerzutka typu m665 czy m667 to groszkowa sprawa i mniej problemów z regulacją przy takiej kombinowanej korbie i łańcuchu pod 9s.
Mod Team sznib Napisano 3 Maja 2016 Mod Team Napisano 3 Maja 2016 Autor zapewne ma 22t na młynku.Działać będzie bez problemu, tylko kiepsko wyglądać ze wzgl. na wysokość montażu. Ja mam taki set z przerzutką 3sp, ale dzięki temu ze mam Rockring problem wysokości nie występuje.
modrzew Napisano 3 Maja 2016 Napisano 3 Maja 2016 Żadna przerzutka 3-rzędowa nie ma pojemności 14T między sąsiednimi tarczami, czyli jest loteria - u kogoś może zadziała, u kogoś nie. Jeśli to ma być docelowy napęd na dłużej, to warto się nieco bardziej postarać, zwłaszcza że i tak będzie wymagał poświęcenia dłuższej chwili na regulację.
Mod Team sznib Napisano 3 Maja 2016 Mod Team Napisano 3 Maja 2016 U mnie działało z przerzutką LX Downswing w Curarze i działa teraz z przerzutką XT Topswing w Reignie. Próbować zawsze można, zwłaszcza ze autor zmieniarkę 3sp ma, także tylko kwestia regulacji. No i właśnie rockringa, bo gdybym miał bez niego jeździć to na pewno bym zmienił przerzutkę na 2sp żeby 3sp roweru nie szpeciła.
tobo Napisano 3 Maja 2016 Napisano 3 Maja 2016 Mam jakąś przerzutkę deorkę i korbę "kombinowaną, 22/36 działa bez problemu.
mudia Napisano 3 Maja 2016 Autor Napisano 3 Maja 2016 Dzięki za info. Tak, planowany układ to 22-36 Zębatkę już zamówiłem i zobaczę jak to będzie działać. Jeśli chodzi o przerzutkę, to na razie zostanę na moim (prawie nowym) XT. Jeśli całość się sprawdzi, to może zakupię odpowiedniejszą przerzutkę, albo rockringa. Niestety jeśli chodzi o m665 i m667, to wybór na rynku właściwie nie istnieje. Znalazłem tylko jakieś używki na allegro. Czy inny model Shimano będzie także kompatybilny? M665 i m667 są dedykowane do 9rz, ale może coś z 10rz też będzie dobrze działało bez tymiany manetki?
modrzew Napisano 3 Maja 2016 Napisano 3 Maja 2016 Oczywiście, że używane. To chyba nigdy nie były popularne przerzutki, a boom na dwa rzędy nastąpił dopiero po wejściu dziesięciu rzędów z tyłu, także to trochę taki „niszowy” osprzęt Lewej manetki nie musisz zmieniać, niczym się nie różni jeśli chodzi o ciąg linki nawet w najnowszych modelach. Przy takiej kombinowanej korbie i użyciu przerzutki przedniej dedykowanej do napędu 10sp ja się ostatnio poddałem z regulacją. Fakt, że chciałem użyć m677 side-swing, gdzie prowadnik jest dosyć wymyślny, może starsze konstrukcje tu się jednak sprawdzą bez zbytniego kombinowania.
Mod Team sznib Napisano 3 Maja 2016 Mod Team Napisano 3 Maja 2016 Zapomnij o przerzutce 10sp. Miałem Deorkę jakiś czas pożyczoną od kumpla. Działać działa, ale na większości przełożeń łańcuch ociera o prowadnice, na dłuższą metę tak się nie da jeździć. No chyba ze ktoś głuchy jest .
modrzew Napisano 3 Maja 2016 Napisano 3 Maja 2016 Ja się poddałem po tym jak nie mogłem pozbyć się ocierania dla przełożenia mlynek-dwie największe koronki w kasecie...
mudia Napisano 16 Maja 2016 Autor Napisano 16 Maja 2016 Napęd założony i wydaje się pracować poprawnie. Słyszę lekkie odgłosy gdy pracuję na "przekoszonym" łańcuchu, ale nie brzmią ona jak ocieranie łańcucha o wózek, więc zakładam, że to po prostu praca wygiętego łańcucha. Przy wymianie suportu (wciskany, więc na razie sam tego nie zrobię) przyjrzę się linii łańcucha. Założyłem stalową zębatkę Alivio. Za jakiś czas przekonam się, czy jest z tak samo twardej stali co SLX. Mojego przedniego XT nawet nie musiałem regulować. Przyjął nową zębatkę jak swoje własne pisklę i bez problemu podaje łańcuch w obie strony. Jedynie dokręciłem śrubę zakresu. Same wrażenia z jazdy pozytywne. Używam szerszego spektrum przełożeń z tyłu, a łańcuch mogłem dać krótszy, więc nie wali góra-dół jak poprzednio. Trochę mniej podoba mi się zmiana z przodu, bo przeskok jest większy, ale fizyki nie oszukasz - 4 zęby więcej robią swoje.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.