[napęd] Setny wątek o strzelaniu w korbie.

[rmn1]

Witam. Wiem, że temat wałkowany ale co z tego, robię wszystko i nic nie pomaga. Rower to Camber 29 (ale czy to ma znaczenie?). Strzela/skrzypi w korbie przy mocniejszym depnięciu, mocniejszym tzn. nawet przy 25km/g po płaskim asfalcie.

Na wstępie, napęd składa się z:

- nowa kaseta niskiej grupy sram, czarna (wcześniej xt 770 i było to samo)

- łańcuch złoty Wipperman chyba, żeśki, wypłukany i namarowany

- prawie nowa korba deore z prawie nowymi łożyskami, ma z 500km przebiegu

To nie może być wina zużytego napędu, obstawiam korbę bo tak mi to wygląda. 

Co już zrobiłem:

- wykręciłem miski, wytarłem, nasmarowałem pasta do gwintów taką smarującą, hydrauliczną (do pakuł)

- nasmarowałem połączenie oś/lewe ramie tą pastą

- wykręciłem śrubki od blatu i nasmarowałem pastą

- zmieniłem pedała na nowiutkie, bardzo spasowane Accenty, nasmarowałem gwinty, skręciłem mocno

 

No i kutwa dalej to samo. Już mnie to irytuje bo nie po to jest dobry sprzęt żeby coś gruchotało...

 

Gdzie jeszcze szukać przyczyny? Nawet myślę czy by nie kupić jakiejś korby na octalink i dobrego suportu. W tematach o HT2 powtarza się, że ujowy system dla łożysk. Że wrażliwy na jakość mufy (Spec może mieć problemy z zrobieniem dobrej mufy?), wrażliwy na wode i syf. To co ja zyskuje? Sztywność? Pewnie nawet tego nie odczuwam... Problem w tym, że nie wiem czy nawet są fajne korby pod jakiś zamknięty suport. Są jakieś?

 

Widzę, ludzie polecają miski Accenta bo łatwo wymienić łożyska. Warto? Tzn. takie firmowe łożyska potem wytrzymają długo? Dobrze rozumiem, że problemem Shimano jest słabe uszczelnienie misek, i słabe łożyska które się zacierają/brudzą, tak? Czyli jak w te miski Accenta włożę jakieś maszynowe, uszczelnione super łożyska to problem się rozwiąże na dłuższy czas?

 

Wiem, że temat mało oryginalny, ale może ktoś znalazł sposób, albo znacie korby nie na zewnętrznych łożyskach? Jakis giga czy mega pipe kiedyś widziałem, isis czy jakoś tak, odpowiednik octalinka, wyglądało solidnie, ale pewnie umarło i wszyscy mają teraz zewnętrzne łożyskowanie? 

 

[Puklus]

Ty nie szukaj w korbie bo jak montowałeś n+1 korb, i ciągle to samo to raczej rama. Pasowało by ją prześwietlić, sprawdzić ciśnieniowo ...ale kto wyda tyle kasy na takie sprawdzanie ?

[alagor96]

A może to nie korba tylko bębenek? Na octalink dostaniesz masę świetnych korb. Wymień też drugiego pedała, może pomoże. 

[rmn1]

Nie jestem pewien czy to było od początku przy nowej korbie. Pewnie nie.

[arroyo]

W pierwszej kolejności sprawdź sztycę, to akurat taki dziwny element który z własnego doświadczenia wiem ze jest odpowiedzialny za 90% dziwnych hałasów przy rowerze. Najprościej byłoby wyjąć ją całkowicie i się przejechać. Kolejne są pedały - zwłaszcza lewy potrafi strzelać ze względu na odwrotny gwint.

 

Tak swoją drogą: mówimy i piszemy PEDAŁY. "Pedała" to można spotkać na ulicy.

[rmn1]

Na stojąco też skrzypi, poluzowałem teraz ramie, wykręciłem plastikowy docisk, dokręciłem kciukiem, skręciłem 2 imbusy od ramienia. Dalej to samo. Pedały przesmarowane.  

[MacFly2]

U mnie w nowym Unibike Evo, też zaczęło coś strzelać, nie ma znaczenia czy siedzę, czy stoję, jedyną rzeczą, którą odkręcałem jest sztyca i ustawiałem pod siebie.

Oczywiście zaczynałem już panikować, martwić się, że rama pęka itd. Odgłos pojawiał się, jak zaczynałem mocniej naciskać na pedały.

Ale jak rower miałem wpięty w stojak za sztycę i w trakcję czyszczenia, zaczął mi strzelać i skrzypieć, to już dokładnie widziałem gdzie mam szukać.

Rower mój ma przejechane 144 km.

I teraz nie wiem czy za mocno skręciłem, czy za lekko

[Puklus]

Jakie masz tylne koło ? Bębenek może faktycznie takie jaja robić.

[Artwro]

Dokręcanie kciukiem może być trochę za słabe,u mnie stękały łożyska suportu.

[SovaLTD]

 

 

U mnie w nowym Unibike Evo,

 

Jak rower jest nowy, to nie na forum, tylko do serwisu.

[Artwro]

Nie spotkamy "pedała" tylko homoseksualistę,chociaż przy obecnej władzy to pierwsze określenie jest bardziej na miejscu.To tak poza tematem.

[turysta]

Dałbym sobie głowę uciąć, że u mnie to wina napędu. Okazało się, że trzeszczenie dobiega z tylnej piasty.

 

[alagor96]

@@Artwro, Pedał, a homoseksualista, to dwie zupełnie inne rzeczy. 

[Artwro]

Napisałem że to tak poza tematem,nie ja stwierdziłem że pedała spotkamy na ulicy.

[alagor96]

Spoko, żartuję, nie jestem jednym z tych "poprawnych".

[rmn1]

Dajcie spokój z tematem orientacji, tu nie ma do rzeczy co kto lubi i jak to nazywa. Moje podejście do tego jest liberalne i wszelkie humorystyczne nawiązania do pedałów rowerowych są dla mnie niesmaczne;) 

 

Koła mam fabryczne, piasty chyba Speca, koło mogę przełożyć ale dopiero we wtorek. Zobaczę, może pomoże. 4 rano jade w góry na majówkę i chciałbym do tego czasu się z tym uporać, nowy suport to 100zł wolałbym żeby to była ostateczność.

[rmn1]

Jakby ktoś się zastanawiał, to dalej strzela... jakieś nowe pomysły? 

[Marcin86Poznan]

Sprawdziłeś zacisk tylnego koła?

[Piter233]

Poluzuj lekko przednią przerzutkę albo na chwilę zdemontuj całkiem. Do tego powykręcaj koszyki na bidon i podobne rzeczy. Strzela przy każdym mocniejszym depnięciu? I odgłos bardziej podobny do trzasku czy skrzypnięcia? Zdemontuj też zębatki korby i próbuj tylko z jedną zębatką - mogą też strzelać połączenia blatów. Spróbuj też naciskać na pedały gdy rower stoi w miejscu - zaciśnij hamulce i wtedy naciskaj.

[Dabalwwy]

rmn1  łączę się z tobą w bólach u mnie jest to samo. Pykanie w korbie. Żeby wykluczyć udział tylnej przeżytki i reszty gratów zdjąłem łańcuch. Wsiadam na rower pedałuje na sucho jest pykanie. Pierwsze co mi przyszło do głowy to suport(BB70)  ma około 5 tys . Słyszałem ze przy rożnych przebiegach padają. Wymiana jak książka pisze ;] dokładne czyszczenie, smar miedziany dodatkowo nowy łańcuch bo tez już był na niego czas. Pierwsza próba i co znowu te trzaski aż mnie krew zalała. jeszcze spróbuje zdjąć blaty w korbie i zobaczyć moze to coś da .

[Eldo]

U mnie strzelalo tylko przy mocniejszym nacisku na pedala. Mocniejszym w sensie podczas normalnej jazdy po rownym odcinku asfaltowej drogi. Trzaski byly tak dobijajace ze szlo oszalec! Po kilkakrotnym demontazu suportu (akurat zalozony XT) i przeczyszczeniu gwintow, korby i reszty bez rezultatu stwierdzilem ze kupie nowego XTR. Zalozylem...szlag dalej strzela! OK, wyeliminowana sztyca, stery, wideł nowka sztuka zalozony z nowym suportem XTR, blaty rozkrecone i skrecone 10x, nowy lancuch KMC, rozkrecone piasty przod i tyl i dalej strzela, masakra. W miedzy czasie zalozylem nowe pedala SPD XT (przesiadka z platform) i troche dostaly w palnik w czasie deszczu nie ukrywam. Okazalo sie ze po ich wykreceniu przesmarowaniu gwintow trzaski ustapily z miejsca!

Nie wziolem pod uwage nowych pedalow ktore zaliczyly jeden mokry przelot! Grunt ze jest juz OK ale nerwow stracilem sporo :-p

[cervandes]

Pedał. Pedały. Wziąłem.

[Eldo]

Oj tam, grunt ze problem namierzony i wyeliminowany. Serio szło oszaleć z tymi trzaskami a rower doinwestowany i trochę obciach było jeździć głównie po mieście i w puszczy gdzie pełno ludzi :-)

Od teraz gwinty sa traktowane priorytetowo przy przeglądach!

[BikerLight]

Dorzucam do listy strzałów z okolic korby pękniętą miskę suportu. Z jakiegoś szalonego powodu Sh!tmano wymyśliło sobie że lewa miska w suporcie octalink ma być z plastiku (pewnie w produkcji tańsza o parę centów czy jenów od metalowej) i u mnie takowa miska wzięła się i pękła. Efekt - cpykanie i trzaskanie, trochę czasu i przekleństw poszło zanim doszedłem co to było ech...

[Mareckik]

To post nr1 z mojej strony, więc Heloł

 

https://youtu.be/-sCmqUZuwIg

 

Trzaski, które pojawiały się u mnie przy mocnym obciążeniu napędu, głównie na podjazdach.

Najpierw myślałem, że to kaseta, bo miałem wcześniej przygodę z poluzowaną nakretką.

Okazało się, że to pedał, który trzeba było dokręcić konkretnie 15tką, dokręcenie multitoolem nie zmieniało nic.