Skocz do zawartości

[hamulce] Trek 4300 r.2006 "heavy duty" wydajność jakie?


Kloc

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem w piwnicy.Mam otwory na zaciski i w widelcu i w ramie?

Odświerzyłem się troche w tym dziarskim żargonie rowerowym,a tym co na hendrixach kończą,to takim to radze pójść popedałować zamiast tracić czas na czytanie mojego posta.
Amoge tu wpiąć link,czy też narusze te wspaniałe wszędobylskie zasady....

 

To taki,tylko nie ten żółty.Takie miał kichy fabrycznie. 

2006 4300 - Bike Archive - Trek Bicycle

 

Nie wiem czemu,ale nie uwzględniają ramy 24".:-)) Stoi taka 2 piętra niżej w mojej piewni.

 

Jakiś fachura pewnie skuma te wszystkie wymiary.Rozstawki,podstawki,zastawki,przestawki,adaptery,edyta ptery :-)

Fabrycznie klamko manetka to EF-50,ma jakieś wyjście,ale nie bardzo wiem czy to sie da Zgrać.Widelec też zmieniłem,na zdobyczny,ale bez naklejek.Lagi jak łapy,bo te fabryka to miałem wrażenie że z plastiku.

No piaste to kumam,bo niby do czego tarcze przykręcić,choć szkoda,bo na ośki i łożyska wybuliłem swego czasu.Sresztą to,że niski model to nic nie znaczy w moim przypadku.
Patrzałem jak kupowałem głównie na rame.Facet,kurrkw doradca,spec rowerowy.
To ja jego po pierwszej propozycji zacząłem traktować jak powietrze.Kuladełko 21" mi wciskał. Kretyn 2 metry i już wtedy ze +120 kilo.

24",główka ramy to łeb nie główka,no i po roku czy dwóch wpakowałem w niego sporo,bo dawałem mu ostro wciry i zaczął "pukać" na każdym prawie łożysku.
Dziwne,felg nie pogiąłem a łożyska sie zaczęły rozpadać
Nie pamiętam symboli,ale wkład suportu jak sie pytał na jaki najlepszy mówie.Ośki,łożyska też jakieś tam ojojoj wtedy,no ale dobra,wywale.

Przepleść koło spoko,można.Felgi nie ruszam,biorąc pod uwage jak dostawała i się nawet nie krzywiła,nie chce żadnej innej na razie.
Jakie teraz szprychy najlepsze robią i jakie bebechy w piaście.

Nadmieniam,że to też chce coś nie najdroższego,ale heavy duty.
Waga roweru nie jest dla mnie tak istotna,jak to,żeby gdy zgubie z 15 kilo jak mu zaczne dawać znowu po korzeniach za 2 miechy nie musiał iść na kapitalke od nowa.

aha

Żaden tam węgielek mnie nie interesuje bo waży połowe,no chyba,że ma udowodnioną przewage..Alloy to alloy.i twarde stopy stali.Węgielek to dla chucherek (sorki:) ja potrzebuje pancerne co to wytrzyma ostre katowanie półtorej stówy na sobie.2 kilo w ta czy w tamta.

Czekam na podpowiedż obcykanych w temacie


Użytkownik Kloc edytował ten post 19 minut temu

  • 0

To musi być mutant.

Hybryda taka,z wytrzymałymi elementami tam gdzie idzie obciążenie i te hamulce,bo naprawde kogoś zabije jak jeszcze poganiam troche i te 10/15 kg zgubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ramę i widelec masz z mocowaniem pod tarcze to część z głowy. Musisz mieć piasty z mocowaniem na tarcze , pewnie nie masz bo raczej tak producenci robią. Czyli musiał byś przepleść koła na inne piasty albo kupić już gotowe. Do tego dokupić hamulce oraz tarcze i adaptery. 

Jeśli to ma być coś na dłużej to br-m 675 będzie dobrym wyborem. Duża siła , możliwość założenia klocków z radiatorami , co przy Twojej masie może się przydać żeby hamulców nie przegrzać. 

Adaptery były by zależnie od rozmiaru tarczy. Większa tarcza to większa siła ale też widelec szybciej łapie luzy więc tu wybór należy do Ciebie. Według mnie 160 mm przy 150 kg może być trochę mała.

Dobór konkretnych tarcz zależnie od mocowania w piaście , bo są dwa standardy 

1. CL - jedna centralna nakrętka którą dokręcasz tarcze 

2. IS - 6 śrub które trzymają tarcze. 

 

Teraz pytanie czy będziesz przeplatał koła czy kupował nowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie,że przeplote jak trzeba.Obręcz tylko raz na po 2 latach jak tłukłem to serwisant był zaskoczony że tylko podciągnął kilka szprych,a łożyska rozpieprzone.

Po co mam zmieniać,jak fizycznie mordowałem i dała rade.Tylko szprycha musi być.Jakie teraz są ? Kiedyś chyba walcowwne były najlepsze?

W lejce po tym jak tej baby w lesie mało nie rozwaliłem na kawałki z góry głupiej(pisałem,w śmietniku) to wpitole tyle ile trzeba.

Mają być max dozowalne i wydajne.Pies trącał trwałość.Niech się ściera,od tego jestzale na drugi raz jak mnie taka rziunia zaskoczy to chce mieć jakieś pole manewru,bo morde calusieńką we krwi miałem i gdyby nie to to bym ją zabił.

 

Także tarcza max średnica i zacicki max ciśnienie.

 

Takie mam klamki.Z pstryczkami nadają się jeszcze?

post-195972-0-79467400-1461246455_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety nie. Hamulce hydrauliczne mają połączone razem zacisk , przewód i klamkę. Czyli czekała by Cie niestety wymiana manetek. Mogę natomiast powiedzieć że możesz odsprzedać stare i część pieniędzy odzyskać.

No o szprychach w specyfikacji nie ma słowa. 

 

Co do tego jakie piasty dobrać to to nie jest moja mocna strona. Może napisz do Dawida , on coś Ci doradzi. http://www.daveo.pl/

Ma też profil na forum jak by co. 

 

Manetki poszukam jak wrócę za jakąś godzinę albo dwie. 

 

Dobra , manetki np. takie:

http://allegro.pl/manetki-shimano-altus-sl-m310-3-x-8-rzedow-linki-i6087338436.html

 

Lub takie:

http://allegro.pl/manetki-shimano-acera-sl-m360-3-x-8-rzedow-linki-i6087523521.html

 

To są tylko przykłady , można kupić wyższe grupy a można niższe.

 

Co do tarcz to ja mogę od siebie polecić takie:

http://allegro.pl/shimano-tarcza-hamulcowa-xt-sm-rt76-6otw-203mm-i5743045125.html

 

Na tyle nie potrzeba tak dużych tarcz więc tam to 180 albo nawet 160.

http://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-shimano-xt-sm-rt76-180-mm-i6127829641.html

 

Adapter przód:

http://allegro.pl/shimano-adapter-przod-203-is-pm-cyklomania-i6136353814.html

Adapter tył (pod 180 mm)

http://allegro.pl/shimano-adapter-tyl-180-is-pm-cyklomania-i6120099239.html

 

 

Do tego wspomniane przeplecenie kół i robi się spory wydatek , nawet bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było by fajnie gdyby temat był napisany poprawną polszczyzną a nie siląc się na 

 

dziarskim żargonie rowerowym
ale już trudno. 

 

Autor tematu nie napisał gdzie jeździ i jak jeździ. Nie znamy również niestety modelu widelca co jest dość istotne. 

Zmiana obecnych hamulców na sensowne tarczowe wiąże się z dużymi kosztami. 

Przykładowe SLX m675 + tarcze + adaptery + manetki + linki + piasty + przeplatanie/centrowanie koła + być może szprychy =  ~1000zł 

A przy tym cały rower jest wart może z 500zł 

 

Moim zdaniem lepiej założyć tam zestaw tego samego typu co już jest. 

http://allegro.pl/avid-speed-dial-7-klamki-single-digit-7-v-ki-z-i6136766657.html

Przykładowo: Avid Single Digit 5/7 + klamki Avid dial 7 (ewentualnie Avid FR 5) + nowe porządne pancerze 

I do tego krok zdecydowanie najważniejszy, zdejmujemy koła bierzemy gąbkę kuchenna i cif + coś do naczyń (ja mam cifa z dodatkiem chloru, myje fantastycznie tylko trzeba używać w rękawiczkach) i szorujemy obręcz do momentu aż będzie błyszczeć. Spłukujemy obficie wodą a następnie całość odtłuszczamy, szkoły są różne ważne żeby to zrobić. 

Taki zestaw wyjdzie w okolicach 350zł na gotowo. Co ważne zestaw jest mało kłopotliwy i w montażu i w serwisie. 

 

Warto pamiętać, że często dobra opona jest  istotniejsza od mocnych hamulców bo pozwala przełożyć siłę na podłoże. 

Zdecydowanie najistotniejszy jednak jest zdrowy rozsądek, hamuje i ratuje nas lepiej niż hamulce za 2 tysiące euro :P 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...