Fawlty Napisano 20 Maja 2016 Udostępnij Napisano 20 Maja 2016 Hm, ja akurat jeżdżę na dość wysokiej kadencji (a już szczególnie podjazdy, odkąd kolana wysiadły przy innych sportach), ale akurat powyższy eksperyment (pierwszy link zapodany przez Ciebie) nie przekonuje mnie za bardzo. Zauważ, że ten klient na kolarce miał naturalną kadencję właśnie około 90. Na nienaturalnej dla siebie kadencji 60 miał wyższe stężenie kwasu mlekowego. No dobrze. Ale co by było, gdyby jego naturalna kadencja wynosiła 60? Jak wyglądałyby parametry typu stężenie i HR? Nie wiemy. pzdr Fawlty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 22 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2016 Panowie proszę nie kruszyć kopii bez sensu. Jesteśmy ludźmi mam nadzieję tolerancyjnym i pozwalamy każdemu mieć swoje zdanie. Nie przekonujemy na siłę. Argumentuje i konstruktywnie rozmawiamy (jeśli ktoś chce mi przywalić że sama wprowadzam zamęt bo pytam o to i tamto to... . ) W temacie kadencji jestem laik. Odpadami i tylko czytam. Moja kadencja pod górę w granicach 80-90 jak napisał ktoś wcześniej odpada bo ...brak mi najmniejszych przełożeń. Jednak moje nogi nie są tak mocne zeby tyle wyciągnąć pod bystrą górę Co do włókien wolnokurczliwych zapytałam bo Superfrog napisal iż wlokna wolnokurczliwe to wysoka kadencja. Ja się z tym osobiscie nie zgadzam bo włókna wolnokurczliwe to włókna pracujące wolno. (Slow twitch -jak nazwa wskazuje) czerpiace energię z glikolizy tlenowej, ulegające zmęczeniu później. Włókna szybkokurczliwe to włókna pracujące / kurczace się szybciej, ulegające zmęczeniu szybko. Z racji pracy beztlenowej. Praca włókien szybkokurczliwych, szybkie zmęczenie. Przy wysiłku beztlenowym zużycie przez mięśnie węglowodanów, przy wysiłku tlenowym zużycie przez mięśnie tłuszczu. Proporcje "zuzytego paliwa" zależą od poziomu wysiłku możliwego do zmierzenia np na cykloergometrze (próba wysiłkowa/próg tlenowy). Dodam iż każdy człowiek rodzi się z jakimś danym dla niego większym bądź mniejszym udziałem włókien szybko lub wolnokurczliwych. Można pracować nad którymis włóknami lecz ich proporcje w miesniu nigdy się nie zmieni. Tak więc każdy jest do czegoś predysponowany Tyle ode mnie, takie ja mam informacje (przepraszam za przynudzanie) Jeśli ktoś się nie zgadza i chce ze mną porozmawiać o włóknach, nie tylko o kadencji to zapraszam. I dodam że nie chodzi mi o nie daj Boże wymadrzanie się ale o poprawność informacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fawlty Napisano 22 Maja 2016 Udostępnij Napisano 22 Maja 2016 Moja kadencja pod górę w granicach 80-90 jak napisał ktoś wcześniej odpada bo ...brak mi najmniejszych przełożeń Jaką masz korbę i kasetę? Ile zębów? pzdr Fawlty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 22 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2016 @FawIty Raczej mam standardowe. Chodziło mi raczej że noga słaba i musiałabym mieć najmniejsze przełożenia/takie MTB Korba 52/38 Kaseta 28/11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 22 Maja 2016 Udostępnij Napisano 22 Maja 2016 Trening, trening i jeszcze raz trening. Górki, na których kiedyś miałem problemy by wjechać na przełożeniu 28x32 teraz robię na 38x21 albo i niższym czasem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Właśnie wróciłam z wyjazdu. Wiec małe uaktualnienie. Poprzednia średnia kadencja była z wyjazdu z kolegą (widać wyjazd musiał być bardziej turystyczny) a dzisiejsze wyniki są na szczęście lepsze. Bacznie sledzilam cały czas moja kadencję. Trasa: Czulow, Tenczynek, Płaza, Żarki, Oświęcim, Bieruń, Chełmek, Alwernia, Kaszowa. Dystans: 96,08 km Czas: 3:37 Średnia kadencja: 80+ Na trasie nie ma większych wzniesień, udało mi się trzymać kadencję 80-90, na podjazdach 90+ a czasem i 100+ W drodze powrotnej niestety kadencja zaczęła schodzić do 70+ z racji zmęczenia i ciągle szalejacej choroby Ogólnie na 80-90 nie trzeba się specjalnie nakręcić, po drodze wydawalo mi się że jade wolniej (tylko chyba wydawalo) ale czas dobry a nie wróciłam jakoś nawet wymeczona.Na podjazdach jest dużo lepiej natomiast są to takie raczej małe i srednie wzniesienia. Na dużych podjazdach typu Kleszczów nie ma szans żebym miała kadencję wyższa niż 60-65. Jaką Wy macie kadencję np do ZOO ?? Też trzymacie 90+ ?? Kobiety też trzymają 90+ ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Na standardowej korbie cudów na razie się nie spodziewaj. Na kompakcie to co innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Na standardowej korbie cudów na razie się nie spodziewaj. Na kompakcie to co innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 A jaka jest różnica między standardem a kompaktem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fawlty Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Mniejsza liczba zębów niż u Ciebie, odpowiednio 50 i 34. No tak, to masz trudniej z młynkowaniem jak jest rzeczywiście stromo. pzdr Fawlty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 OOo proszę. To te brakujące przełożenia o których pisałam Za to mam 11 W poprzednim rowerze miałam na korbie 54. Tak tak, to nie żarty. Ale za to na kasecie 14. Taki stary rower. I trzy tarcze z przodu. Z czego ta najmniejsza za 2,5 roku użyłam...jeden raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.