RybkaNaKolach Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Witam, szukałam podobnego tematu ale nie znalazłam. W razie gdyby był, proszę o przesunięcie. Od jakiegoś czasu się zastanawiam jaki czas przejazdu, dystans lub średnia prędkość jest dobra dla kobiety amatora. Jeżdżę przeważnie sama lub z mężczyznami i nie mam się z kim porównać ani do nikogo odnieść. Jeżeli ktoś posiada jakąś wiedzę na ten temat i mógłby się nią podzielić bylabym wdzieczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Nie patrz za mocno na prędkości i dystanse tylko na tętno oraz kadencję i w ten sposób buduj bazę. Co innego jest dystans oraz prędkość w Beskidach, a co innego na Mazowszu. To są drugorzędne informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hobson Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Zarejestruj się na Stravie, popatrz, jakie dziewczyny jeżdżą w okolicy, i sprawdź, jakie czasy osiągają na okolicznych segmentach - w ten sposób będziesz mogła porównać się do innych. Jeśli nie wiesz czym jest Strava i jak tego używać, popytaj kolegów. Na pewno któryś chętnie pomoże Pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 20 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Madrze piszesz. A ja taka glupia o prędkości myslalam Licznik kadencji mam ale...jeszcze się nie zebrałam żeby go założyć. Pomiaru pulsu nie przewiduje na razie. Moge jedynie z grubsza oceniać próg tlenowy oraz puls. Z gruubszaaa. Kadencja, zakładam, ze w różnym terenie też powinna być rozna. Mam tendencję do jazdy na zbyt wysokich biegach i niskiej kadencji. Ale tak lubię. Teren w jakim jeżdżę jest raczej niezbyt górzysty. Jakieś goreczki i podjazdy. Raz na czas coś większego. Zawsze wracam do punktu startu więc bilans wzniesień zawsze na 0. Strava...czyżby kolejna przydatna "apka" ?? Na pewno sprawdze. Kiedyś używałam endomondo ale poza plusami ma i wady. I przestałam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Tendencja do twardych biegów i niskiej kadencji nie jest zdrowa, super jakbyś ją odwróciła. A równa kadencja pokazuje to na co Cię stać tlenowo. Za pół roku będziesz się zupełnie inaczej czuła przy jeździe z wysoką kadencją. Plus dodatkowo ćwiczysz w nędznym terenie, gdzie nie ma wyzwań, to tylko interwałowy trening kadencyjny da duży progres. Strava jest bardzo dobra do szukania ciekawych tras w okolicy, reszta to takie trochę ekshibicjonistyczne pajacowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 20 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 To jeżeli Strava jest tylko do szukania ciekawych tras w okolicy to po co mi skoro całą okolicę znam?? Ostatnio staram się zwiększać kadencję. Plan na ten sezon to jeździć lepiej technicznie. Zaloże licznik kadencji i napisze co tam wyszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radetzky Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 W Stravie można się sprawdzić na segmentach, ale jest to rywalizacja więc raczej chodzi o najszybsze możliwe przejazdy i maksymalne na nich osiągi. Nie ma co się odnosić do innych czy to kobiet czy to mężczyzn. Po prostu trzeba wiedzieć co się chce osiągnąć poprzez jazdy, a tego nie napisałaś. Jak już wiesz to można zrobić test a potem ułożyć do tego plan i jeździć wg tętna, mocy lub po prostu odczucia zmęczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 20 Kwietnia 2016 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Nie podchodź do Stravy tak sceptycznie. Jest to zdecydowanie lepsza aplikacja niż wspomniane przez Ciebie Endomondo. Jest w Tobie nutka rywalizacji skoro jeździsz z mocniejszymi facetami. Dlatego pozycjonowanie się na Stravie na okolicznych odcinkach służy temu żeby sprawdzić mniej więcej na jakim etapie teraz jesteś. Dodatkowo dzięki krótkiej analizie zaobserwujesz i nauczysz się ile możesz z siebie dać na danym odcinku i przy takim przewyższeniu. Nie jestem osobą trenującą, jednak lubię przeanalizować sobie swoją jazdę na podstawie Stravy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 20 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 O ile pamiętam endomondo też dawało możliwość przeanalizowania odcinków. Jest we mnie ...nutka rywalizacji. Jednak nie muszę rozbijać swoich przejazdów aż tak na czynniki pierwsze. Usatysfakcjonuje mnie z grubsza określenie czy jest źle, średnio czy dobrze. Czy np 100 km w 4 godziny to dobrze a w 3 to juz super. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalPolo Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Zależy od regionu i terenu w jakim jeździsz, nikt Ci dobrych danych nie napisze. Za to każdy Ci pisze o Stravie. Instalujesz lub inna apka co zbiera ślad gpx i jedziesz na jakiś popularny odcinek na którym jest segment i po jeździe patrzysz, które masz miejsce. Filtrujesz płeć, wiek etc i masz idealną odpowiedź jak dobra jesteś na tle reszty. Wysłane z Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 O ile pamiętam endomondo też dawało możliwość przeanalizowania odcinków. Jest we mnie ...nutka rywalizacji. Jednak nie muszę rozbijać swoich przejazdów aż tak na czynniki pierwsze. Usatysfakcjonuje mnie z grubsza określenie czy jest źle, średnio czy dobrze. Czy np 100 km w 4 godziny to dobrze a w 3 to juz super. Ale do czego Ci takie dane potrzebne? Trasę dookoła Radomia przejedziesz w 3h, a identyczny dystans w Beskidach rozłoży Cię na cały dzień. Takie dane nic nie mówią początkującej osobie. Nie masz u siebie możliwości ćwiczenia podjazdów, a dobrego kolarza poznaje się nie po tym jaki miał czas na danym odcinku, tylko jak podjeżdża pod górę w sytuacji gdy organizm jest już wymęczony. Wszyscy wielcy tego sportu zwykle bywali dobrymi góralami. Nie masz tego u siebie więc powinnaś skupić się na solidnym budowaniu bazy tlenowej z liczeniem kadencji, tętna i czasu treningu. Czasy przejazdu, średnie prędkości i dystanse to zupełnie drugorzędna rzecz, oczywiście szalenie ekscytująca dla amatorów, stąd popularność Stravy. Zidiocenie sięga już tego stopnia, że co poniektórzy autami robią wynik, żeby tylko wrzucić "nowy rekord". Traktuj to jako pajacowanie i buduj formę według planu. Potem się okaże kto jest mistrzem stravy, a kto po prostu ma formę. Są w necie różne plany treningu kadencyjnego z tabelkami, przełożeniami itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Moim zdaniem porównywanie się do innych nie ma większego sensu. Zawsze będzie ktoś "lepszy" i ktoś "gorszy". Sama sobie ustaw poprzeczkę i obserwuj postępy. Pamiętam jak 2-3 lata temu walczyłem o średnią 20km/h (asfalt) na dystansie 40km . Później walka o zrobienie setki poniżej 4h aż w końcu się udało. Teraz setka wpada w czasie 3,5h co niedawno wydawało mi się kompletnie nieosiągalne (zwłaszcza, że jeżdżę na kozie z oponami SS 29x1,75 ). Co do stravy to polecam, ale raczej do kontrolowania swoich postępów. Wyniki na wielu segmentach są poza zasięgiem zwykłych śmiertelników . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Teraz Joanno zauważyłem, że jesteś z Krakowa. Tutaj w mieście i okolicy masz ogromne możliwości dobrego treningu, niedostępne dla wielu osób w Polsce. Podjazdów różnych w samym mieście jest sporo, wielokilometrowe ścieżki asfaltowe bez ruchu aut, a jak tego mało to masz Beskidy w zasięgu wzroku. Latem jak nie ma smogu możesz trenować do oporu. Siadaj w siodło i na początek jedź do ZOO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 20 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2016 Nawet jeśli zawsze jest ktoś lepszy to właśnie dlatego warto szukać porównania. Żeby był. I żeby była poprzeczka. Ustawianie jej sobie samemu nie motywuje tak bardzo. Do Zoo i w okolicach miasta nie jeżdżę. Nie lubię korków, dziurawego asfaltu, ścieżek i chodniczków. Podjazdy znam w Kleszczowie i Płazie. Te takie zauważalne. Jeżdżę głównie na slask. Jaworzno, Chełmek, Bieruń, Zator... Czasem Tychy, Katowice, Kalwaria...Średnia prędkość z np 1000km to 25,5 km/h. Największa z kilkudziesięciu to 30/godz. Ostatnio 100 km w 3godz 46 min. Zastanawiam się czy jest możliwe żeby w tym sezonie zejść poniżej 3godz. I nie wypluć lewego płuca Hmmm.... I broń Boże nie dyskryminuję miasta i okolic. Ja po prostu nie lubię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
firefoks Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Całkiem przyzwoita ta średnia A Stravę również polecam zainstalować - nic tak nie cieszy jak nowy KOM, choć czasem nie jest łatwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Temat tak bez sensu, że to aż przykre.W bieganiu jest coś takiego jak test coopera. Tutaj nawet jest spoko, bo można go sobie ogarnąć na płaskim, nie wchodzi sprzęt w grę, wiatr nie gra większej roli jeśli nie jest porywisty.Jeśli chodzi o jazdę na rowerze, to jest tyle zmiennych, że porównywanie czegoś takiego i próba jakiegoś ogarnięcia w ryzy średnich dobrych/złych jest bez sensu. Jeśli nawet, to rozstrzał byłby większy np. na danym dystansie: 2h - ok4h - średnio6h - źleJeśli chcesz z kimś się porównywać, znajdź kobietę w podobnym wieku, o podobnej budowie ciała, jeżdżącej na szosie po podobnych trasach. Jednak i tu rozstrzał może być spory. A najlepiej przejedź kilka maratonów w swojej kategorii i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 22 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Zgodzę się że takie porównywanie jest ogólnikowe i niezbyt dokładne. Ale dla amatora wystarczy. Nie trenuje w klubie. Jedynym sensownym pomysłem wydaje się pojechać chyba we czwartek z ekipą z Błoń. Z kobietami ofc Tylko że ja pracuję i mi się to nijak układa. A na trasie spotkałam kobiety...chyba 3 razy. Pasuje założyć osobnego posta i zapytać. Ogólnie dzięki za podpowiedzi. Dają do myślenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 W Kraku tyle ekip jeżdzi, że możesz wybierać i przebierać. Cichy, IC, OTR, Kobiece Treningi na szosie. Co do średniej prędkosći to nie zgodzę się z przedmówcami...dobra średnia to wyraźny i bardzo wymiermy wskaźnik Twoich możliwości. Ukształtowanie terenu ma oczywiście sporo znaczenie ale dobry kolarz musi jeżdzisz szybko zarówno w górach jak i po płaskim. A Strava - moim zdaniem to genialna aplikacja. Poza tym, że można się sprawdzić z najlepszymi to swietna opcja śledzenia swoich czasów. Wszystko masz podane na tacy...dzisiaj pojechałaś jakis segment w 4 minuty, rok teku robiłaś go w 6 minut...sprawa jasna. Ludzie robią sobie segmenty osobiste i sprawdzają się na nich. Endomonda przy Stravie to za tylko zwykły licznik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mismic Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 jaki czas przejazdu, dystans lub średnia prędkość jest dobra dla kobiety amatora. Na Twoje pytanie już osiem osób poradziło Ci sprawdzenie tego na Stravie, a Ty podsumowujesz temat pisząc "Jedynym sensownym pomysłem wydaje się pojechać chyba we czwartek z ekipą z Błoń."?! No i jaki to ma sens? Jedna koleżanka Ci powie, że ma średnią 22, a druga 28 - i jaki wniosek z tego wyciągniesz? Tymczasem w Stravie są segmenty, gdzie jest 800, 1000, 1300 wyników! Każdy taki segment można bardzo czytelnie wyświetlić i pogrupować pod względem płci, wieku, wagi, czasu, etc. Ponadto można porównać swoje dystanse, przewyższenia, czasy, ilości treningów z wynikami każdego rowerzysty z osobna. Z amatorami i zawodnikami. Wystarczy zgrać parę jazd i masz odpowiedzi na swoje pytanie jak na dłoni. Setki i tysiące odpowiedzi, a nie kilkanaście postów na forum, pośród których 1/4 to idiotyczne wypowiedzi typu "A po co ci takie dane?", albo "Lepiej ćwicz kadencję a nie patrz na licznik". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Dzieci Stravy w natarciu... A jak Wam nagle odłączą dostęp to cała kariera będzie musiała być zakończona? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 22 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Haha A ten pies w ogonie Pobiore więc Strave. Mam nadzieję że sobie z nią poradzę. Nowinki i zawiłości aplikacji to nie moja domena Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Pamiętaj, że Strave najlepiej analizować na komputerze. Apka jest dobra do do rejestracji przejazdów, ale dopiero w domowym zaciszu na lapku otwiera się kopalnia wyników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
firefoks Napisano 23 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2016 No i musisz brać pod uwagę, że na wyniki przejazdów duży wpływ ma wiatr, który może sprawić,że cała analiza weźmie w łeb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raffik Napisano 23 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2016 @Firefox jak możesz w ten sposób dezawuować takie osiągnięcie ludzkości jak Strava. Jesteś bez serca. Może jeszcze dopiszesz, że niektóre segmenty gimbaza robi na skuterach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RybkaNaKolach Napisano 23 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2016 Haaa.. akurat komputer mi się zepsuł :/ Wszystko pod górę... Wiatr wiatrem ale on jest zawsze. Prawie... I dotyczy wszystkich. I większości wyników. Jeżeli się jedzie pętlę to 50% jest pod wiatr a 50% z wiatrem. Każdy pomysł można zakwestionować, jego sens i wiarygodność. na razie pobralam aplikacje i nie mogę tam się odnaleźć Tych "recordów" jest jeden na drugim co nie miara. Mam nadzieję że na komputerze sprawniej pójdzie przeglądanie tego i będzie to bardziej czytelne. Ale wyników jest faktycznie sporo. I nawet Karolina Kozela jest Jej wynik jest wiarygodny, to dobre odniesienie chociaż spodziewam się...lekkiej przepaści haha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.