Kamyk14 Napisano 17 Kwietnia 2016 Napisano 17 Kwietnia 2016 Witam od jakiegoś czasu zacząłem jeździć w coraz to dłuższe trasy ( w weekend robię 100-150km). Mam 18 lat 185cm wzrostu i ważę 70kg. Zaczynam powoli wyrastać z mojego roweru , rama to 19' myślę że czas przesiąść się na 20' ponieważ po dłuższej jeździe zaczynają boleć mnie kolana i plecy na odcinku lędźwi. Na naprawy roweru wpakowałem już więcej kasy niż on sam jest wart (600zł) . Wczoraj wybrałem się na Wykus droga tam to tzw. kocie łby w dodatku padał deszcz , przerzutki i koła nie wytrzymały tej trasy , wszystko zaczęło pstrykać i lekko przeskakiwać choć na jesień wymieniałem całą korbę , łańcuch i kasetę. Głównie jeżdżę po lesie i trasach szutrowych dlatego myślałem o kołach 29. W najbliższym czasie planuję kilka dalszych wypraw min. Starachowice-Kielce (ok. 55km w jedną stronę) , a w przyszłości trasy nawet do Zakopanego. Poszukuję roweru MTB ponieważ wydaję mi się on najbardziej uniwersalny , kto wie co może się przydarzyć podczas wyjazdu w góry Sprzęt ma starczyć na kilka lat jak mój poprzednik z GoSporta . Niestety mój budżet to ok. 2 tysiące złotych. Szperając po internecie znalazłem MERIDE BIG.NINE 20-MD co o niej myślicie ? Czekam na Wasze propozycje. W załączniku dodaje zdjęcie mojej srebrnej strzały
talento259 Napisano 17 Kwietnia 2016 Napisano 17 Kwietnia 2016 Może jednak jakiś cross? To typ uniwersalny, co nie znaczy że do d... Po szosie jedziesz bez problemu, trzeba zjechać w las? Żaden problem, poradzi sobie i tutaj. Możliwe jedynie że komfort będzie trochę mniejszy niż na góralu, kosztem zdecydowanie lżejszej jazdy. Na MTB się zajedziesz na asfalcie... Coś w tym rodzaju: http://allegro.pl/2016-lazaro-elitary-v3-hydraulika-blokada-alivio-i6117282779.html (pełne Alivio 2016, blokada amortyzatora + hydraulika), jeszcze Ci starczy na błotniki i oświetlenie. Rozmiar 21" powinien być OK dla Ciebie. P.S Jeździmy kadencyjnie, a nie siłowo, być może dlatego bolą Cię kolana. Pozostaje jeszcze oczywiście rozmiar ramy. W Twoim wypadku nie ma tragedii, ale każdy jest inny.
Kamyk14 Napisano 18 Kwietnia 2016 Autor Napisano 18 Kwietnia 2016 Poczytałem trochę o Lazaro elitary v3 , użytkownicy chwalą za stosunek ceny do jakości , niestety mi jakoś się nie spodobał . Jestem przyzwyczajony do pozycji jaką zajmuje na rowerze , a kierownica w tym modelu to byłaby dla mnie męczarnia. Siodło również byłoby do wymiany , jeździłem na podobnym modelu w spodenkach rowerowych i skończyło się to nieprzyjemnymi otarciami. Dodatkowo kolor tych opon to lekko mówiąc porażka Nie jestem fanem takowych retro opon. Niepokoi mnie również amortyzator , rama w tym modelu jest taka sama jak w poprzedniku , a w nim amortyzator miał skok 63mm , tutaj jest to 75mm. Czytając opinie bardzo dużo ludzi pisze że rower jest bardzo podsterowny a wycieczka w las nie należy do najprzyjemniejszych. Hamulce hydrauliczne również mnie niepokoją , boję się że w trasie zacznie mi się coś lać i przeciekać , zapowietrzenie też wydaję mi się sporym problemem. Może znajdzie się coś na klasycznych v brake'ach , a za to z mocniejszymi "bebechami" ? Błotnik , lampki i bagażnik mogę dokupić później , biorąc pod uwagę dystanse na jakich aktualnie jeżdżę wystarczy sam plecak.
seraph Napisano 18 Kwietnia 2016 Napisano 18 Kwietnia 2016 A czym się różni kierownica w Lazaro od tej w Twoim rowerze żeby aż nie dało się tego jakoś przestawić? Siodło to oczywiście indywidualna kwestia. Co do podsterowności roweru to jakoś nie mam pomysłu jaki to może mieć związek ze skokiem amortyzatora... Widelec jest raczej typowo crossowy i o ile nie zamierzasz wjechać do lasu na jakąś rypankę to spokojnie da radę. Hamulce hydrauliczne same z siebie się nie leją ani nie zapowietrzają. Ludzie na nich jeżdżą masę km i żyją o dziwo. Tanie Shimano może i mają nie za dobre opinie, a o ile nie jeździsz w zimie to nic się nie powinno dziać. Oczywiście jak wolisz V-ki to żaden problem - spokojnie do zwyczajnej jazdy na sucho wystarczą. Tylko, że obecnie V-ki wymierają i ciężko będzie o rower z nimi i jednocześnie dobrym osprzętem - coś podobnego jakbyś chciał sztywny widelec. 29er na V-kach to tylko najniższe budżetowe modele. Tarcze są po prostu lepsze... Co do opon to co kto lubi. Romet ma normalne Też jestem za rowerem crossowym, bo trochę szkoda się męczyć na MTB na asfalcie. Co do tej Meridy, którą podałeś to jest bardzo podstawowa, ale to Merida, więc się ceni.
Kamyk14 Napisano 18 Kwietnia 2016 Autor Napisano 18 Kwietnia 2016 Szukam po całym internecie i nie mogę nigdzie znaleźć informacji na temat wagi tego Lazaro , orientuje się ktoś ile waży ten rower ?
talento259 Napisano 18 Kwietnia 2016 Napisano 18 Kwietnia 2016 Zapewne koło 14kg. Jeśli pozycja na Lazaro by Ci nie odpowiadała to można dać mostek na minus, albo w ogóle zmienić na taki, który by Ci odpowiadał.
Kamyk14 Napisano 18 Kwietnia 2016 Autor Napisano 18 Kwietnia 2016 Kierownica w tym modelu jest tak jakby wygięta do góry , jestem raczej zwolennikiem prostych kierownic . Może po prostu zapytam : Co ma rower crossowy a nie ma tego rower mtb w tej cenie ? Poszperałem trochę i jedyna zauważalną różnicą do 2000zł jest ilość zębów na tarczy. Druga sprawa opony są te na asfalt i te w las , ale jest też kompromis np. opona schwalbe smart sam ponoć bardzo dobrze sprawuje się i w terenie i na asfalcie ze względu na małe opory toczenia . Takowe są zamontowane fabrycznie w http://www.kross.pl/pl/2016/mtb-xc-29/level-b1 . Wychodzę z założenia ze rower mtb da się przystosować do dłuższej jazdy po asfalcie , z crossowym wypad w góry będzie już lekkim problemem biorąc pod uwagę chociażby skok amortyzatora
talento259 Napisano 18 Kwietnia 2016 Napisano 18 Kwietnia 2016 To sobie założysz prostą kierownice, to nie jest problem. Rower crossowy ma: -mniejsze opory toczenia -w tej cenie podobne zachowanie w terenie jak MTB (opony, amortyzator różnią się) -inna geometria, jesteś trochę bardziej wyprostowany, ale tak jak mówiłem - mostek na minus albo inny i problem z głowy -cross jest bardziej wyśrodkowany, możesz założyć grubsze opony możesz cieńsze a dalej to będzie cross. Jak założysz cieńsze do MTB to będzie takie... Nie wiadomo co.
Kamyk14 Napisano 18 Kwietnia 2016 Autor Napisano 18 Kwietnia 2016 Czyli z tego co napisałeś wynika że mogę z crossa zrobić mtb , a z mtb zrobić crossa. "Mniejsze opory toczenia"- wydaje mi się że to wynika głównie z opony jaką założę na rower. "W tej cenie podobne zachowanie w terenie jak MTB (opony, amortyzator różnią się)" - Czyli rower mtb daje mi większy skok amortyzatora niż w rowerze crossowym z tym że w mtb mogę go regulować aby miał podobny skok co w crossie "inna geometria, jesteś trochę bardziej wyprostowany, ale tak jak mówiłem - mostek na minus albo inny i problem z głowy" - W rowerze mtb nie mogę tego dostosować ? Przecież to wychodzi na to samo
seraph Napisano 18 Kwietnia 2016 Napisano 18 Kwietnia 2016 To bierz i przerabiaj, w którą stronę chcesz - najważniejsze to przecież cieszyć się jazdą. Problem polega jednak na tym, że cross jako mniej marketingowy typ roweru będzie w tej samej cenie lepiej wyposażony. Nie spodziewaj się w rowerze za 2000 zł amortyzatora, który wybierze "kocie łby" na Wykusie, więc nie ma znaczenia jaki to będzie rower. Polecamy crossa, bo chcesz rower na wyprawy, więc taki będzie lepszy, ale skoro chcesz jednak nie ograniczać się w terenie to bierz MTB tylko jak go obujesz w Smart Samy to nie spodziewaj się cudów na bezdrożach.... Z której strony nie patrząc klops Kupuj MTB ze słabym amortyzatorem i zrób sobie z niego crossa lub kup od razu crossa... Co do kierownicy to przyjrzyj się swojej - też jest wygięta tylko w tył. Kierownica jest rurką, więc w Lazaro ktoś ją zamontował inaczej i jest wygięta w górę - luzujesz jedną śrubę i sobie obracasz jak tam Ci się wyśni Gdyby kierownica nie była wcale wygięta to tak by cisnęła, że nie czułbyś palców po paru km.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.