[Continental RaceKing Pure Grip] - w rozmiarze 29 x 2,2. Ocena i doświadczenia.

[Fanky]

Witam

 

Na wstępie napiszę, że jestem mocno zaskoczony zużyciem opon jakie były fabrycznie założone w rowerze Kellys Gate 30, Opony Schwalbe Rapid Rob skończyły się po 600km czyli po 3 tygodniach jazdy !!!. 80% trasy to asfalt. Teraz muszę kupić nowe opony i rozważam coś takiego Continental RaceKing Pure Grip, jednak nigdzie nawet na stronie producenta nie znalazłem wersji Race King opisanej jako Pure Grip. Te opony znalazłem w cenie 94PLN/szt. Druga opcja to Race King Race Sport w cenie 140PLN/szt.

 

Czy ktoś może pomóc opisać różnicę w tych oponach ? poza wagą

• RK PureGrip ważą 660g
• RK RaceSport ważą 535g.

 

[seraph]

 

 

Rapid Rob skończyły się po 600km czyli po 3 tygodniach jazdy !!!. 80% trasy to asfalt.

 

Dziwisz się, że opony terenowe zużywają się nadmiernie na asfalcie? Do tego pewnie więcej hamujesz tyłem? Opony, które zamierzasz kupić wcale wiele więcej nie wytrzymają... U mnie Schwalbe Rocket Ron wytrzymał na tyle 5000 km, a na przodzie dalej jeździ. Naprawdę te 20% to aż taki teren żeby zakładać opony czysto terenowe?

 

Co do pytania to opony w wersji Race zawsze mają delikatniejszy bieżnik dla mniejszych oporów toczenia, ale przez to są bardziej wymagające technicznie - oczywiście chodzi o jazdę zgodnie z przeznaczeniem, czyli w terenie.

[Roxorloops]

Continentale zajeździsz w podobnym czasie. Albo nieumiejętnie hamujesz albo nie wiem, ja 50/50 jazdy (do lasu jakoś trzeba dojechać) mam mountain kingi od 2 sezonów i nadal mają jakieś 90% bieżnika.

[Fanky]

 

Dziwisz się, że opony terenowe zużywają się nadmiernie na asfalcie? Do tego pewnie więcej hamujesz tyłem? Opony, które zamierzasz kupić wcale wiele więcej nie wytrzymają... U mnie Schwalbe Rocket Ron wytrzymał na tyle 5000 km, a na przodzie dalej jeździ. Naprawdę te 20% to aż taki teren żeby zakładać opony czysto terenowe?

 

Co do pytania to opony w wersji Race zawsze mają delikatniejszy bieżnik dla mniejszych oporów toczenia, ale przez to są bardziej wymagające technicznie - oczywiście chodzi o jazdę zgodnie z przeznaczeniem, czyli w terenie.

 

 

Dziwisz się, że opony terenowe zużywają się nadmiernie na asfalcie? 

Pytanie w moim poście dotyczy tego czym różnią się poszczególne modele RaceKingów  a nie tego że opony terenowe się zużywają na asfalcie.Mam świadomość swojej wagi (100+) i tego że opona terenowa zyżuje się szybciej na asfalcie aczkolwiek 600km wydaję się dość niskim przebiegiem, kiedyś w starym wheelerze miałem jakieś koreańskie opony i służyły 3 lata a teren do jazdy, masa kolarza i technika była ta sama. 

 

Do tego pewnie więcej hamujesz tyłem?

Nie, tu nie ma Pan racji, nie hamuję tylko tyłem i nie hamuję ostro.

 

 

....ale przejdźmy od dywagacji i cennych porad doświadczonych kolarzy MTB do tego co mnie interesuje

 

Opony, które zamierzasz kupić wcale wiele więcej nie wytrzymają... U mnie Schwalbe Rocket Ron wytrzymał na tyle 5000 km, a na przodzie dalej jeździ. Naprawdę te 20% to aż taki teren żeby zakładać opony czysto terenowe?

Czy RaceKing to opona czysto terenowa, z tego co czytałem własnie na tym forum to opona bardziej polecana na twarde nawierzchnie, szutry i lekki piach, a to właśnie jest środowisko w którym najczęściej się poruszam.

 

Co do pytania to opony w wersji Race zawsze mają delikatniejszy bieżnik dla mniejszych oporów toczenia, ale przez to są bardziej wymagające technicznie - oczywiście chodzi o jazdę zgodnie z przeznaczeniem, czyli w terenie.

Czym różnią się poszczególne modele RaceKingów ?

https://www.cyklotur.com/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-29-cali-622/p,opona-race-king-pure-grip-29x2-2-zwijana-continental,289167.html

http://allegro.pl/opona-continental-race-king-race-sport-29x2-2-535g-i5672056510.html

https://www.cyklotur.com/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-29-cali-622/p,opona-race-king-29-cali-continental,153802.html

Tylko proszę nie pisać o kwestii zwijania i drutowania, to jest dla mnie zrozumiałe, jakie są inne cechy różniące te opony i wpływające na ich cenę

 

A jeszcze jako ciekawostka coś takiego, może to będzie lepsze dla moich potrzeb ?

http://rowertour.com/continental-speed-king-race-sport-29x2-2-opona-zwijana.html

[Gien]

Nie chce mi się produkować po raz drugi. Poczytaj tutaj:

http://www.forumrowerowe.org/topic/198435-opona-29er-opony-dla-29era-pod-bikemaratony/page-3?do=findComment&comment=1821471

Blackchili to inny rodzaj mieszanki. Oprócz niższej wagi mamy lepszą przyczepność i podobno mniejsze opory toczenia.

Ta wersja opon jest produkowana w "kalifacie niemieckim" . Wszytko oprócz Blackchili jest made in china/taiwan/india.

[raffik]

Zajeżdżenie opony RaceKing przez 600km to byłby chyba rekord forum. Po takim dystansie nie powinno na nich być większych śladów.

 

Bierz tanie wersje z indiańskich fabryk. Szkoda lepszej mieszanki na taką beztroskę.

[Gien]

Nie RaceKing tylko "Opony Schwalbe Rapid Rob skończyły się po 600km"

[Fanky]

Nie chce mi się produkować po raz drugi. Poczytaj tutaj:

http://www.forumrowerowe.org/topic/198435-opona-29er-opony-dla-29era-pod-bikemaratony/page-3?do=findComment&comment=1821471

Blackchili to inny rodzaj mieszanki. Oprócz niższej wagi mamy lepszą przyczepność i podobno mniejsze opory toczenia.

Ta wersja opon jest produkowana w "kalifacie niemieckim" . Wszytko oprócz Blackchili jest made in china/taiwan/india.

 

O super właśnie tego szukałem

Bardzo dziękuję za konkretna odpowiedź !!! :-)

[raffik]

Nie RaceKing tylko "Opony Schwalbe Rapid Rob skończyły się po 600km"

 

Ale w tamtym poście wysnułem przypuszczenie, że jeżeli tamte Jaskółki tak marnie skończyły po 600km, to pewnie RaceKing też będą miały nielekko i byłby to rekord forum.

 

Do takiej jazdy szkoda kupować opony z blackchili robionej w Zjednoczonych Emiratach Niemieckich i lepiej kupić wersję indiańską czyli tańszą. Bo przez kolejne 600km i tak różnicy się nie wychwyci.