Moorzyn Napisano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 Cześć. Miałem niedawno spotkanie z Wielkim Szeryfem Szos Wypizdowia Małego. Otóż, jadę sobie drogą. Tylko, że nie jest to ani ddr, ani chodnik. Jest to system ścieżek-dróg asfaltowych dla turystów, przed którymi stoi znak zakazu ruchu, z informacją, że nie dotyczy rowerów, alpakow i zezwoleń. Niżej jest tabliczka informująca, że obowiązują tu zasady ruchu drogowego i kodeks drogowy oraz jest punkt mówiący "Szybkość i technika jazdy rowerem powinna zostać dostosowana do warunków atmosferycznych, stanu nawierzchni i ruchu pieszych". (Niestety, mam za słaby aparat, żeby zrobić zdjęcie tabliczce). Teraz sytuacja z pieniaczem. Zjeżdżam sobie z górki i widzę, że z naprzeciwka idzie kobieta z mężczyzną środkiem drogi. Gdy mnie zobaczyli kobieta zeszła na swoją prawą stronę, a Pan Szeryf założył ręce i stanął po jego lewej stronie blisko krawędzi , centralnie na torze mojej jazdy (jechałem prawą stroną). Zatrzymuje się i pytam o co chodzi, a ten "Nauczyć Cię jeździć chłopczyku?". No zdziwiłem się i niestety zachowałem się głupio, bo wymieniłem z nim kilka zdań, ostrych. Dodam, że był bardzo agresywny, potrącił mnie barkiem, gdy na odchodne powiedziałem ( teraz na to patrząc zniżyłem się do jego poziomu i jest mi mega głupio...) żeby się kopulował złapał mnie za koło, prawie upadłem, pogroził, ale ja się tylko zebrałem i pojechałem. Więc jak to jest z tym ruchem? Powinien iść prawą czy lewą stroną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 13 Kwietnia 2016 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 Zgodnie z przepisami powinni iść lewą stroną jezdni, tak żeby widzieć nadjeżdżający z przeciwka samochód. Kobieta zeszła na niewłaściwą stronę jezdni. Częsta pomyłka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 A wyjaśnił w ogóle, w czym był problem i dlaczego chciał Cię "uczyć jeździć"? I skoro już jest taki przepisowy, to agresywne zachowanie wobec Ciebie z pewnością nie jest zgodne z prawem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moorzyn Napisano 13 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 Tak jak mówię, widziałem że specjalnie stanął mi na drodze, więc się zatrzymałem. Wtedy od razu zaczął się pienić. Nie wiem dlaczego, po prostu jechałem. Tapatalknięte! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 No ale skoro chciał Cię uczyć jeździć, to widać uznał, że coś zrobiłeś nie tak. W trakcie tego "pienienia się" ani nie powiedział co, ani Ty nie spytałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moorzyn Napisano 13 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 Jechałem prawą stroną, po prostu. Ot wyglądał na takiego, co szukał zaczepki Tapatalknięte! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 14 Kwietnia 2016 Mod Team Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2016 RUCH ROGOWY Rozdział 1 - Ruch pieszych Art. 11.1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi. 2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi. 3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie. I co? I będziesz się z nim kłócił? bił? szarpał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba79 Napisano 14 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2016 Dla mnie to w ogóle cała rozkmina o przepisach jest bez sensu. Skoro kolega w ogóle nie zapytał, o co konkretnie tamtemu chodzi, to nad czym się zastanawiać? Skąd w ogóle wiadomo, że chodziło mu o to, którą stroną drogi się porusza itd? A może uznał, że jest zakaz wjazdu dla wszystkich? Cholera wie, co mu się w główce ubzdurało. A ponieważ już się nie dowiemy, to nie ma czego roztrząsać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knjaz Napisano 14 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2016 To był zwykły burak, co chcial przy swojej lasce pokazać, jaki to nie jest gość. A prawda taka, że jest zwykłym burakiem. Jeżeli tak z nim rozmawiałeś, to nie miej wyrzutów. Przecież nie porozmawiasz z nim o filozofii Kanta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moorzyn Napisano 14 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2016 W sumie to teraz sobie pluję w brodę, bo mogłem się nie zatrzymywać. W sumie, gdybym nie widział, że zrobił to specjalnie to bym po prostu ominął, bo ile to razy zdarza się, że ludzie rozbiegają się na wszystkie strony Swoją drogą, "przy lasce". Nie wspomniałem, że on na oko miał z 50lat[emoji14]Ale od przedszkolaka odróżniał go tylko zarost, bo przestrzeń między uszami i wzrost tego nie wskazywał... Tapatalknięte! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.