[opony] Maxxis który model wybrać?

[Jelitek]

Mam do Was prośbę. Potrzebuję opinie o paru modelach tej firmy. Poszukałem w necie, ale opinie są tak rozbieżne że już nie wiem co sądzić. Wszystkie oponki które obstawiam to wersje zwijane.

 

Pierwszy model nad którym się zastanawiam to FlyWeight 330. Wyglądają fajnie ale zastanawiam się czy jest sens wogóle montować oponki które są tak łatwe do przebicia? Czy ktoś wie jak się sprawdzają w ostrych zakrętach na twardej nawierzchni?

 

Obstawiam też High Rollery 1.9 , na te jestem najbardziej nastawiony. Mają dobre opinie, nie są zbyt ciężkie (waga coś koło 580g)

 

Kolejny model jaki mi wpadł w oko to Ignitor, tylko ta waga... 610g to trochę dużo, ale jestem gotów zrezygnować z paru gramów na rzecz wytrzymałości.

 

Aha, jest jeszcze Larsen TT, w sumie całkiem miła oponka i lżejsza od Ignitora...

 

I jeszcze pytanie o oponki szosowe. Obecnie jeżdżę na detonatorach, ale nie są wystarczające dla mnie i myślałem o Xenithach Horse Category albo Equipe Legere. Które Waszym zdaniem są lepsze. Jak się sprawdza ich wytrzymałość na przebicia?

 

Bedę bardzo wdzięczny za opinie.

[axi]

O Flyweightach całkiem ciekawy wątek jest tutaj: link.

 

Co do High Roller'a to podobno się ciężko toczą (i stąd ta nazwa ). Krakowską LBM jechałem z tą oponą na przedzie (wersja z drutem). Nie odczułem specjalnego wzrostu oporów jazdy w porównaniu co Continental Explorer. Jak do tej pory nie miałem jeszcze okazji jeździć na "szybkich" oponach (np. Michelin XCR Dry czy Schawlbe Racing Raplh) więc nie wiem jak w porównianiu do takowych. Natomiast znacznie wzrosła pewność jazdy - oponka o wiele lepiej się trzymała podłoża (od wspomnianego Conti). Tak generalnie to jak na moje odczucie (potwierdzone też w paru rozmowach) to Conti choć wyglądają "terenowo" to trzymanie mają takie sobie.

 

A o innych to niech wypowie się ktoś, kto miał z nimi do czynienia - wróżyć z fusów nie zamierzam...

[Jelitek]

Dzięki Axi! A prosze powiedz mi jaką oponę miałeś z tyłu na LBM??

 

Wątek na Light-Bike czytałem wczesniej, ale nie napisali tam wiele ciekawego. W sumie to każdy pisze że sie strasznie szybko ścierają :-(

[marcin_ostrów]

co prawda na Maxxisach nie jeździłem , ale możesz zerknąć jeszcze na Mezcal Sam mam i polecam ,szczególnie w tej cenie.

[Jelitek]

Dziękuję Marcin :-) Już patrzę :-)

[tobo]

rzuc okiem jeszcze na maxxisa hard drive. sa w rozmiarach 1.8 i 2.1 w wersjach drut i kevlar. mnie sie bardzo dobrze jezdzilo na 2.1

[axi]

A prosze powiedz mi jaką oponę miałeś z tyłu na LBM??

 

Continentala Escape 2,1" zwijanego... z promocji gdy były po 55zł . Jeszcze na tyle się jakoś sprawdza, ale na przód już raczej Conti żadnego sobie nie sprawię... przynajmniej nie na maraton. Mają tą zaletę (przynajmniej w wersji z drutem) że są bardzo żywotne.

 

A do jakiego zastosowania tych opon szukasz? Codzienna jazda po okolicach i ulicach Krakowa, zawody (bardziej w stylu xc czy może maratonów), wyprawa kilkudniowa/tygodniowa w Polskę/za granicę, wyjazd w góry ?

[Jelitek]

W zasadzie szukam czegoś do jazdy w terenie w stylu XC, ale nie do maratonów. Coś co ma dobrą przyczepność boczną, jest w miarę żywotne, ale stosunkowo lekkie (poniżej 600g) i dość odporne na przebicia. Co do poszczególnych opon to na przód chcę coś co się trzyma dobrze zakrętów i jest trudne do przebicia. Na tył chcę coś co w miarę dobrze pchnie pod górę i nie grzęźnie w mniejszym błocie. Po dłuższym przeglądaniu internetu wybrałem: Maxxis Ignition 1.95 Kevlar na przód (540g) oraz Maxxis High Roller 1.9 eXeption (580) na tył.

 

Trochę jest problem z dostępnością oponek tej firmy ale coś się da wyszperać.