Skocz do zawartości

[kask] jakiś tani, a fajny i porządny


Lyth

Rekomendowane odpowiedzi

Nie polece czegos konkretnego ale proponuje kupno kasu bez daszku.

Ten badziew to dla mnie zupelna bzdura, meczy kark dlatego ze ciagle trzeba unosic glowe wyzej...

na razie nie mam pieniedzy ale kolejny kask to bedzie cos pokroju 5 element lub cos z natury szosowe bez daszku

 

a nie prosciej zdjac daszek? ja tak wlasnie zrobilem. mnie tez draznil :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja śmigam właśnie w Azonicu, a kumpel w 661. I chociaż 661 ma lepszą wentylację, to wolę swojego Azonica. :) Ma dłuższy daszek (w 661 prawie nic nie daje), wypinaną wyściółkę... i wg mnie jest ładniejszy. :P Słyszałem też dobre opinie o KRK ale nie miałem osobistego kontaktu z tymi kaskami. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki a zimąw czym smigasz potrebuje czegos cieplego i wygodne mam pare fajnych rzeczy na oku ;p ale poprosze o rade bo jakby to nazwac jestesm nowy w sporcie ;p dopiero zaczynam ale jak na razie idzie mi calkiem calkiem jezdze downhillowo jak myslisz co zmienic w moim rowerku zeby sie bardzie do downhilla nadawal ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm szczerze? Cały rower. :P Wiem co mówię bo sam też jeździłem na Unibike'u Everest DX. :) Chociaż jak na to co z nim robiłem całkiem dzielnie się trzymał (właściwie nadal się trzyma, tylko trzeba wymienić napęd :P Bo strzela niemiłosiernie.)

 

Zimą... zależy. Z reguły długie spodnie + kalesony, koszulka + bluza i kurtka chroniąca przed wiatrem. No i rękawiczki. :P W fullface'ie jeszcze zimą nie jeździłem... Ale myślę że nie będę pod niego zakłądał czapeczek, ewentualnie zasłonię czymś otwory wentylacyjne. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...