Chcę kupić rower. Najpierw myślałem, że jedyny rower do szybkiej jazdy po mieście, hopsaniu po krawężnikach, czasem wjechanie do lasu, żeby połamać pod kołami parę gałęzi to MTB, ostatnio zobaczyłem też rowery crossowe, nie wiem dokładnie na czym to bazuje, ale zauważyłem, że ludzie jeżdżą na nich wyprostowani prawie jak na krześle lub harleyu, a na MTB zawsze sie jest pochylonym. Coś tam czytałem i wyczytałem, że MTB są typowo do jazdy w górach, żeby się zmęczyć, a crossowe są do jazdy po terenach płaskich, gruntowych lub asfaltowych. 1, Czy dobrze wnioskuję - że w takim razie, całe to młodzieńcze zawirowanie wokół rowerów "górali" to zwykły pic na wodę ? tak naprawdę crossy zawsze były lepsze do takiej lajtowej jazdy na mieście ? Węższe opony - większa prędkość, wygodniejsza pozycja, a MTB to rowery typowe dla "tryhardowców", którym chodzi o pobijanie własnych rekordów i ogólnie wysiłek, a nie zwykła jazda na rowerze??
2.Czemu niektóre MTB wyglądają jak crossy i odwrotnie ?
3.Czy do celów wymienionych na początku na pewno lepszy jest rower crossowy niż MTB (to co przeczytałem mogło zawsze być z błędem)
4.Czy 1500 wystarczy, by kupić sobie jakiś fajnie popylający rower do tej właśnie jazdy, czy lepiej dozbierać więcej. 5.Znalazłem parę rowerów w internecie, po mongoosie widać odrazu, że to cross, a te meridy to takie pół MTB a w nazwie maja cross 700c i crossway ? wtf ?
Pytanie
Gość Piotrek
Witam.
Chcę kupić rower. Najpierw myślałem, że jedyny rower do szybkiej jazdy po mieście, hopsaniu po krawężnikach, czasem wjechanie do lasu, żeby połamać pod kołami parę gałęzi to MTB, ostatnio zobaczyłem też rowery crossowe, nie wiem dokładnie na czym to bazuje, ale zauważyłem, że ludzie jeżdżą na nich wyprostowani prawie jak na krześle lub harleyu, a na MTB zawsze sie jest pochylonym. Coś tam czytałem i wyczytałem, że MTB są typowo do jazdy w górach, żeby się zmęczyć, a crossowe są do jazdy po terenach płaskich, gruntowych lub asfaltowych.
1, Czy dobrze wnioskuję - że w takim razie, całe to młodzieńcze zawirowanie wokół rowerów "górali" to zwykły pic na wodę ? tak naprawdę crossy zawsze były lepsze do takiej lajtowej jazdy na mieście ? Węższe opony - większa prędkość, wygodniejsza pozycja, a MTB to rowery typowe dla "tryhardowców", którym chodzi o pobijanie własnych rekordów i ogólnie wysiłek, a nie zwykła jazda na rowerze??
2.Czemu niektóre MTB wyglądają jak crossy i odwrotnie ?
3.Czy do celów wymienionych na początku na pewno lepszy jest rower crossowy niż MTB (to co przeczytałem mogło zawsze być z błędem)
4.Czy 1500 wystarczy, by kupić sobie jakiś fajnie popylający rower do tej właśnie jazdy, czy lepiej dozbierać więcej.
5.Znalazłem parę rowerów w internecie, po mongoosie widać odrazu, że to cross, a te meridy to takie pół MTB a w nazwie maja cross 700c i crossway ? wtf ?
Pozdrawiam, z góry dziękuję.
7 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.