long123 Napisano 6 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Witam. Dzisiaj bez powodu przestała mi działać prawa klamka. Nie mogę zrzucić biegu bo klamka jest zablokowana jakby nie było żadnej sprężyny. Stało się to podczas redukcji przed górką nie czułem w tym momencie żeby coś pękło czy coś uderzyło po prostu przestała działać. Próbowałem luzować linkę regulować przerzutkę ale nic to nie dało. Rower jest nowy ma niecały miesiąc więc nie ma mowy żeby coś było zabrudzone. Czy da się coś takiego samemu zrobić, czy po prostu jechać z tym na gwarancję? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuczek222 Napisano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Jak sam zaczniesz grzebać to stracisz gwarancję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
long123 Napisano 7 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Właśnie oddałem na gwarancję. Do decathlonu bo to rower b'twin. I osoby które pracują na serwisie to ekipa która wie chyba że rower ma dwa koła, ramę i to wszystko. Zapytałem co może być przyczyną tego ze manetka się zablokowala nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedzi. Powiedział że jeżeli nie uda im się tego naprawić to będą musieli zamówić przerzutkę z francji gdzie czas oczekiwania to dwa tygodnie a nawet i więcej. Dostałem jakieś potwierdzenie przyjęcia ale przeczytałem dopiero w domu i na nim jest cena wymiany manetki 5zł mam nadzieje że to tylko informacja i że koszty ponosi sklep bo ani grosza nie dostaną z mojej kasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 osoby które pracują na serwisie to ekipa która wie chyba że rower ma dwa koła, ramę i to wszystko. Zapytałem co może być przyczyną tego ze manetka się zablokowala nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedzi Chyba przesadzasz. Przyczyn awarii klamkomanetki czy przerzutki może być sporo. Jeszcze nie spotkałem serwisu który by miał na wyposażeniu rentgena i na dzień dobry prześwietlał uszkodzony element, żeby podać klientowi powód awarii. I pamiętaj, że to nie punkt napraw tylko serwis. Oni nie naprawiają uszkodzonych manetek, przerzutek czy hamulców, oni je wymieniają na nowe. Taka jest filozofia wszystkich serwisów fabrycznych. W końcu kupując nowe podzespoły oni tez dostali na nie gwarancję, więc zamiast się babrać odeślą je do producenta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.