[Nawigacja] Mio Cyclo 200 czy jakiś Garmin- prośba o pomoc

[GoHa]

Zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze nawigacji na rower. Testowałam już jazdę ze smartphonem, ale mój obecny ma za słaby kontrast i przy dużym nasłonecznieniu nic nie widać, słabo łapie fixa i czasem się gubi (w miejscach, w których np. mój zegarek się nie gubi).

Już prawie byłam zdecydowana na Mio Cyclo 200- czyli ich najczystsza, najrpstsza nawigacja. Z bajerów można podłączyć jedynie czujnik prędkości i chyba kadencji. Żadnych pasów tętna, pomiarów mocy i tego typu bajerów nie potrzebuję (podobnie zresztą jak synchronizacji z telefonem, wbudowanego wi-fi itp., dlatego odrzuciłam wyższe modele Mio).

Ale... Rozmawiałam wczoraj ze znajomym. Zamierza kupić Garmina (nie wiem którego). Kiedy zapytałam, czemu Garmin a nie np. Mio odpowiedział, że w sumie to nie wie, ale Garmin jest chyba dłużej na rynku i lepsze doświadczenie. I zasiało to u mnie ziarno niepewności.

Garmin- ale który? Co by przemawiało ewentualnie na korzyść Garmina? 

O ile w Mio już się połapałam czym różnią się poszczególne modele, o tyle Garminów nie ogarniam. Są Dakoty, eTrexy, Edge itp.

 

Na korzyść Garmina przemawia jego "trzymadło". Mio jest chyba wkręcane w ten sam sposób, bo liczniki Sigmy, a jeden taki licznik rok temu mi się odkręcił na moście i utopił w rzece Nie chciałabym, żeby taki sam los podzieliła znacznie droższa nawigacja. No chyba, że Mio ma solidniejsze te podstawki i urządzenie lepiej w nich siedzi.

 

Dlatego proszę Was o pomoc Jaka nawigacja w cenie 700 - 1000 zł? Bez zbędnych bajerów, ale z dobrą baterią, dobrymi mapami i możliwością ich późniejszej aktualizacji?

Poszukuję czegoś, co sprawdzi się zarówno na szosie, jak i w terenie.  

[tomek1234]

GoHa, nie jestem w stanie pomóc Ci w sprawie nawigacji, ale jestem w stanie powiedzieć Ci coś o "trzymadle" Mio. Sam uzytkuje MioCyclo 105. Widzę że 200 ma ten sam uchwyt mocujący. Zakładając licznik na mostku kierownicy (soldnie przymocowany plastikowymi trytkami) jestem w stanie podnieść rower za sam licznik Oczywiście nie polecam tego robić, ale z doświadczenia powiem Ci, że nic nie ma prawa sie ruszać przy prawidłowo zamocowanej podstawce. Nie wiem co musiałoby się stać, żeby ten licznik wypadł.

 

 

[GoHa]

Tomek1234 dzięki za info

Ja ten licznik utopiłam w przedziwnych okolicznościach przyrody Oparłam rower o drewnianą poręcz mostku (a raczej kładki), żeby pyknąć fotę, a potem jak brała ten rower, to zahaczyłam licznikiem o poręcz i się wykręcił. Więc raczej nie podnoszenie góra-dół mnie niepokoi, a raczej łatwość wykręcania z tego uchwytu.

[Glonas]

Jeśli nie zależy na wodotryskach, ma być bardziej uniwersalny, ma mieć możliwość zasilania z baterii ( dwa paluszki lub aku AA) i przyzwoitą cenę, to polecam któregoś eTrexa ze stajni Garmina np. http://www.eazymut.pl/nawigacja-turystyczna/1017-etrex-25-touch.html lub ten z joystickiem test - http://www.testyoutdoorowe.pl/testy-2/akcesoria/garmin-etrex-30-mega-test/

[GoHa]

Glonas- wodowtrysków może nie, ale docelowo bym podpięła czujnik prędkości, żeby nie wozić dodatkowego licznika. Z tego co czytam, to ten Etrex tego nie ma.

[Glonas]

Prędkość jest odczytywana na podstawie GPS i nie musisz podłączać zewnętrznego czujnika prędkości, a jeśli mimo to chciałabyś podłączyć taki czujnik lub każdy inny, to modele eTrex 35 Touch i eTrex 30x są kompatybilne z czujnikami ANT+ . Dane wyświetlane na ekranie eTrexa ( posiadam model 35 ) konfigurujesz wg swoich potrzeb, na moim jest prędkość , średnia prędkość , dystans do celu , czas do celu, przejechane kilasy i stan baterii, ale możesz ustawić co tylko sobie zażyczysz np. ciśnienie, a nawet czas wschodu i zachodu słońca

[GoHa]

Nie chcę mierzenia prędkości z GPS-u, bo korzystając z zegarka sportowego z GPS-em widzę, jak bardzo jest to niedokładny pomiar. O tym, że można czujniki podłączyć- nie wiedziałam. Spojrzałam na stronę jednego sklepu z takimi urządzeniami i tam znalazłam info, że ten Garmin nie współpracuje z garminowymi czujnikami.

[Glonas]

Trudno mi się odnieść do pomiaru z zegarka, bo nie posiadam. Piszę o swoich doświadczeniach z eTrexem 35 touch , pedałowałem przez weekend ok.100 km i powiem tylko tyle, że nie zauważyłem różnicy pomiędzy eTrexem a Sigmą 16.12 w pomiarze prędkości i odległości ( na 50 km. różnica wyniosła 600 metrów ). Może to zasługa "podwójnego" systemu w Garminie, który poza amerykańskim GPS-em ma również rosyjskiego Glonass-a na pokładzie. Tak naprawdę to trudno doradzić co masz kupić, miałem ten sam problem.... , przeczytałem cały internet Jestem zadowolony z Garniaka i polecam 

[GoHa]

U mnie różnica dystansu (szczególnie w górach) wynosi nawet 10%. To raczej sporo. W mniej pagórkowatym terenie to czasem 5%, a na płaskim prawie nic. 

Poza tym na np. średnią prędkość wpływ mają nie do końca przemyślane przez producenta autopauzy (np. siedzę nad jeziorkiem, a zegarek mi rysuje gwiazdki, jakbym non stop chodziła i w ten sposób wlicza mi, że przez około 30 minut zamiast siedzieć na czterech literach, kręciłam się po okolicy z prędkością 3 km/h). A zegarek taki kiepski nie jest (suunto ambit3).

Jak na razie na korzyść Mio przemawia niższa cena.

Ale zarówno Garmina, jak i Mio mogę obejrzeć u siebie w mieście Tylko obejrzeć to nie to samo, co wypróbować :/

[Glonas]

10% to spory rozrzut , myślę, że to wina samego systemu GPS i występuje w większości urządzeń z tym systemem nawigacji, szczególnie w zalesionych i górskich terenach. Garmin łapie mi sygnał w mieszkaniu z włączonym glonass-em w ok. 5 sek , a na samym GPS mieli 3 min lub wywala błąd, że nie może odszukać satelit. Proponuje w sklepie uruchomić te dwa urządzenia jednocześnie i porównać szybkość łapania fixa, jedno porównanie będziesz miała z głowy    

[tomek1234]

 

 

  W dniu 7.04.2016 o 15:04, GoHa napisał:

Więc raczej nie podnoszenie góra-dół mnie niepokoi, a raczej łatwość wykręcania z tego uchwytu.

 

Jeśli odpowiednio ustawisz podstawkę, to prawidłowe zamontowanie licznika (żeby był pionowo a nie do góry nogami czy na boku ) wymaga dwóch "klików". 

 

Ja swojego Mio używam w rowerze szosowym. Najlepszym testem dla mnie jest jazda po kostce brukowej, kocich łbach. Zero amortyzacji i jedna wielka trzęsawka. Oczywiście licznik nawet nie drgnął

[GoHa]

Tomek1234 a uważasz, że ta nawigacja sprawdziłaby się w terenie? Nie mówię o przebijanii się z maczetami przez krzaczory,male jakieś leśne drogi, szutry, wydeptane ścieżki przez pola?

[Sandacz]

Czy jest dla Ciebie problemem sposób zasilania odbiornika? Mio - czy seria treningowych Edge Garmina - posiada wbudowany aku, więc jest to pewnym ograniczeniem, szczególnie w zastosowaniach turystycznych (w myśl prawa Murphy'ego, że jak trzeba aku podładować, to i tak o tym zapomnisz :-) ). Odbiornki turystyczne Garmina (np. wspomniany Etrex ) są z zasady zasilane dwoma wymiennymi "paluszkami" R6, czy to alkalicznymi, czy aku NiMH. Wobec powszechnej dostępności R6 praktycznie nie istnieje problem zasilania.

[ronina]

Używam Garmina Etrexa 10 (ok.380zł).To podstawowy model - turystyczny bezmapowiec.

 

Służy mi jako logeer GPS do rysowania śladu który potem importuję do Endomondo i jako licznik rowerowy z podświetleniem ciągłym gdy potrzeba.Zasilanie na baterie AA lub aku AA (Eneloop) to dla mnie same plusy .Czas działania to minimum doba non-stop.Braknie mu prądu - kupuje baterie gdziekolwiek. Jeszcze się nie zdarzyło.Problemy z baterią telefonu  - często.

 

Telefon z  aplikacją Endomondo mi się nie sprawdził ,częste problemy z wyłączaniem treningu , niedokładnym śladem z jazdy i liniami prostymi w śladzie wprosiły na kierownicę Garmina .

 

Dlaczego bezmapowy ? m- bo mam mapy offline w smartfonie - LocusFree .Na 5 " smartfona lepiej widać.

 

Jaka jest dokładność pomiaru dystansu tylko z GPS ?

- 20 metrów na 9 km, 110 metrów na 32 km, ostatnio 370 metrów na 64km. Licznik rowerowy Sigma 12.12 STS.

 

Jeśli Garmin z czujnikiem prędkości i kadencji  - każdy model będzie drogi. Szukaj w serii EDGE od modelu 500 w górę.

Jeśli sumienie pozwoli na rezygnację z ANT+  - każdy model turystyka będzie fajny. Etrex 20,30 (joystik) 25,35 (dotykowe)

 

Ja dziś kupiłbym Etrexa 20 lub ciut droższego 25 Touch na podstawie doświadczeń z 10-tką jeśli chcesz mapowca z aktualizacjami.

Jeśli MUSI BYĆ liczenie dystansu i prędkości z koła i MAPA to  Edge 810 .

Ale za 1000zł nie da rady... chyba że Mio 305 HC - ma czujniki ,ma mapę . To jest dla  Ciebie.

 

Porównanie z licznikiem rowerowym

 

 

 

 

 

[GoHa]

Sandacz- kurcze, o zasilaniu bym nie pomyślała W sumie nie przewiduję nocowania gdzieś z namiotem po krzaczorach z dala od cywilizacji Ale chciałabym, żeby nawigację dało się co najmniej ładować w czasie jazdy z powerbanka (zegarek mogę w ten sposób ładować).

 

Maniak- szukam czegoś z mapami. Do rysowania śladu mogę choćby odpalić zegarek, a jednak potrzebuję na kierę czegoś, co mi pokaże jak jechać. Mam jeszcze na myśli takie sytuacje, gdzie gdzieś jadę i chcę wrócić do domu, ale omijając drogi krajowe. Dlatego potrzebuję mieć podgląd jak pojechać inaczej. Telefon u mnie się nie sprawdził, widać na nim tyle co nic, kombinacja z ustawieniem podświetlenia ekranu niewiele tu pomogła.

 

Dlatego zastanawiam się nad tym Mio Cyclo 200. Kosztuje to-to jakieś 700 zł, ma mapy, można ewentualnie, w perspektywie jakiegoś czasu, dokupić czujniki (podobno da się sparować z czujnikami bontragera, które obsługują ant+ i bluetooth i znajomy coś mówił, że za ok. 150 zł da się ściągnąć). 

[ronina]

Wiec jesli mapa +czujnik wybor do tysiaka jest jeden . Mio 305HC.

 

Jesli ze stajni Garmina model Edge 810.

Cena bolesna ale warta miesiaca o chlebie ze smalcem.

 

Mio 200 NIE OBSŁUGUJE protokołu ANT+ więc ktoś wprowadził Cię w błąd. W mapowych Mio czujnik predkosci funkcjonuje od modelu 305.

Sprawdz sobie strone producenta MIO.

 

 

Jeśli rezygnujemy z ANT+ to zamiast Mio  200 proponuję Dakote 20 lub Etrexa 20.

 

Oba do tysiaca.

 

Za Garminem przemawia wg mnie lepszy software,szersza społeczność uzytkownikow (Garniak.pl)  lepiej dopracowane i wieksza ilość map,baterie/aku  AA, solidny uchwyt i 3 letnia realna gwarancja.

Patrz w specyfikacje 

http://eu.mio.com/pl_PL/cyclo-200.htm

[GoHa]

Hmm, popatrzyłam i faktycznie.

Teraz się zastanawiam, czy jest sens mnożyć bytu. Bo treningi i tak trzymam na serwisie movescount (serwis Suunto), więc treningowo prędkość i dystans lepiej mi z zegraka pobrać i dokupić czujnik do zegarka, a nawigację mieć właśnie do nawigacji, a nie liczenia.

Muszę to przemyśleć

[ronina]

Więc już wiesz czego Ci trzeba.

[daniel4g]

Również dołączam się do pytania o polecaną nawigację rowerową. Najbardziej interesuje mnie kwestia mam, ich aktualność pod kątem ścieżek i szlaków rowerowych i możliwość aktualizacji. Wiem, że Mio obsługuje mapy Open Street Maps, a jak to wygląda w przypadku garmina? Widzę, że np. model Edge Tour ma jakieś mapy rowerowe garmina i obawiam się o ich aktualność w Polsce, czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami?

[ronina]

Garmina Edge Touring można zakupić wraz z mapą Topo Polski - http://www.eazymut.pl/mapy-i-oprogramowanie-gps/389-mapa-pl-topo.html

Mapa jest aktualizowana 4 razy w roku.Posiada szlaki turystyczne oraz rowerowe i autorouting.

 

Edge Touring NIE obsługuje prędkości z koła po ANT+. Zlicza z satelity.Nie obsługuje systemu Glonass.

 

http://allegro.pl/garmin-edge-touring-pl-topo-gwar-3-lata-fv-23-i6101628079.html

 

[daniel4g]

A czy obsluguje mapy OpenStreetMaps? Przegladając w internecie TopoPolski i właśnie OSM widzę, że te drugie w mojej okolicy są aktualniejsze jeśli chodzi o ścieżki rowerowe.

[MikeSkywalker]

Jeśli potrzebujesz czegoś tylko do nawigacji to na paluszki masz Dakotę czy Oregona, z akumulatorem Edge Touring i w te modele bym poszedł.

A do dokładnego zliczania dystansu albo zegarek z czynnikiem żeby nie mnożyć bytów albo prosty licznik za 35 zł.

[ronina]

http://garmin.osmapa.pl/

[pann]

Witam,

Mam Dakotę 20 od Garmina i polecam. 

Miałem wcześniej kilka lat Garmin Legend Hcx (z joystickiem) i na rowerze joystick się IMO nie sprawdza. Dotykowiec dużo lepszy. Ekran minimalnie gorzej czytelny niż w Legendzie (ale to pomijalne jak dla mnie przy zaletach dotykowca).

[TOMEK1900]

Użytkuje zarówno 105 (na szosie ) jaki i 200.

 

1. Mocowania we wszystkich mio są identyczne (bardzo podobne do Garmina) nie ma szans aby urządzenie wypadło ponieważ trzeba je obrócić o 90 stopnii

2. Bateria w 200 wytrzymuje spokojnie ponad 10 - 12 godzin nawet przy mocnym podświetleniu ( jakość wyświetlacza dużo lepsza niż w Garminach)

3 ekran 3,5 cala (wiec największy w stawce)

4. Prędkość z GPS jest bardzo dokładna. Mając czujnik prędkości do modelu 105 i tak korzystam z danych GPS ponieważ są bardzo dokładne wiec nie montowałem magnesów itp

5. można sprawdzić jak dokładne są mapy OSM na stronie MIOSHARE (przy okazji można sobie zobaczyć jak się planuję trasę ) do wyboru są mapy OSM i OSM Topograficzne dla bardziej wymagających