Gość Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Za nie długo będę chciał sprzedać rower na aukcji albo OLX Sprzedaje bo kupiłem po prostu lepszy z większym skokiem i karbonową ramą i kołami UST Zauważyłem że opis ma bardzo duże znaczenie jeżeli chodzi o zainteresowanie kupujących. Każdy, ja też jak kupuję używany rower to zastanawiam się dlaczego sprzedający sprzedaje rower. Myślę że pisanie że kupiłem lepszy rower w opisie t nie jest dobry pomysł, automatycznie w głowie potencjalnego kupującego rower może wydawać mu się słaby. Mam kilka pomysłów na powód sprzedaży roweru 1. Wpadka "Składałem go dla siebie ale spodziewam się dziecka i już nie w głowie mi rowery" 2. Ślub "Potrzebuję pieniędzy na ślub" 3. Kontuzja kolana- nie wiem czy do dobry pomysł kupujący może sobie pomyśleć że się wywaliłem na rowerze 4. Rak- "Jestem na wykończeniu i potrzebuję pieniędzy na leczenie" 5. Praca za granicą: "Wyjeżdżam do niemiec do pracy i nie chcę żeby rower stał bezczynnie" Który wg was powód jest najlepszy i najbardziej wiarygodny? A może macie jakieś swoje sprawdzone "powody"
mr2000rr Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Sprzedaję ponieważ kupiłem okazyjnie lepszy model a dwa rowery nie są mi potrzebne. Jak zrobisz dobre zdjęcia i cena będzie adekwatna to kupiec powinien się znaleźć.
modrzew Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Daj opis od czapy, najlepiej mocno przesadzony i koniecznie z błędami. Dużo ładnych nazw i skrótów: ędóro, dałnhil, frirajd, szimano. Do tego zdjęcie robione tosterem w najciemniejszym kącie piwnicy z pajęczynami i zdechłym kotem albo na tle meblościanki typu „późny Gierek”. Sukces murowany. Albo nie, bo tak wygląda przeciętne ogłoszenie na OLX...
Gość Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Dobry pomysł "Kupiłem okazyjnie taki sam tylko na karbonowej ramie i nie potrzebne mi 2 rowery"
mr2000rr Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Dobre ewentualnie połącz wszystkie podpunkty - Biorę niebawem ślub i potrzebuję pieniędzy, po za tym spodziewam się też dziecka więc nie będę miał czasu jeździć gdyż w międzyczasie złapałem kontuzję kolana. Przypadkowo w szpitalu okazało się że mam raka i teraz muszę wyjechać za granicę do pracy żeby mieć pieniądze na leczenie.
Gość Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Właśnie a jeżeli chodzi o zdjęcia, Jest to rower enduro, wiadomo do czego służy taki sprzęt. Nie chcę robić zdjęć w lesie bo kupujący sobie od razu myśli "Jak on musiał być katowany na tych kamieniach i korzeniach" Myślę że zrobię zdjęcia w pokoju to dobry pomysł? Pomyślcie sami jak na was działają 2 takie zdjęcia. Jedno zrobione na jakieś trasie z dropem w tle, drugie rower ładnie wyczyszczony stoi sobie spokonie w pokoju
mr2000rr Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Przesadzasz i szukasz dziury w całym. Zrób normalne wyraźne zdjęcia w dzień pod domem, w garażu itp., roweru który jest czysty i tyle. Może być i w pokoju ale łatwiej zaprezentować rower na dworze gdzie jest w miarę jednolite "tło" i lepsze światło.
modrzew Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Tak jak pisałem wyżej, na tle meblościanki na pewno zrobi wrażenie. Oczywiście nie może zabraknąć frazesu „nie katowany”. Opisz jakbyś sprzedawał Filcwagena z Rajchu, wiesz „Helmut woził grossmutter do Kirche co Sonntag” czy coś w ten deseń.
Sobek82 Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Prawda sama się obroni.Napisz prawdę, wrzuć aktualne zdjęcia, podaj cenę adekwatną do tego jak rower był użytkowany i jak oceniasz jego stan. Później czekasz na wiadomość lub tel.Finalizujesz transakcję i przelewasz pieniądze na lokatę w ING i cieszysz się ze śmiesznie niskiego oprocentowania.pzdrower
mklos1 Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 @@kosteko, Trzeba się spowiadać z powodu sprzedaży? Im bardziej irracjonalny powód napiszesz tym, gorzej, bo dla mnie jako klienta będzie to znaczyć, że chcesz coś ukryć. Lepiej nie pisać nic. Rower na sprzedaż, konfiguracja, dobre zdjęcia i przebieg.
beskid Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Właśnie a jeżeli chodzi o zdjęcia, Jest to rower enduro, wiadomo do czego służy taki sprzęt. Nie chcę robić zdjęć w lesie bo kupujący sobie od razu myśli "Jak on musiał być katowany na tych kamieniach i korzeniach" Myślę że zrobię zdjęcia w pokoju to dobry pomysł? Pomyślcie sami jak na was działają 2 takie zdjęcia. Jedno zrobione na jakieś trasie z dropem w tle, drugie rower ładnie wyczyszczony stoi sobie spokonie w pokoju Rower może być katowany bo od tego jest. Gorzej jak trafi na właściciela flejtucha co to go nawet do ogłoszenia porządnie nie wyczyści. Mnie na ten przykład zupełnie opis nie interesuje. Dobrej jakości fotki w tym na napęd i już wszystko wiem czy warto się interesować czy nie.
Fawlty Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 No, wreszcie jakiś życiowy temat na tym forum. @kosteko Jak już kolega modrzew pisał, generalnie chodzi o to, żebyś znalazł dobry odpowiednik udanych ogłoszeń moto. Poszukaj inspiracji w czymś takim: "Szyby dymki, niski profil, wydech remusa, nie bity, jeden element do delikatnych poprawek lakierniczych (koszt 200 zł na gotowo). Nic nie puka, nic nie stuka, lać benzynę i jeździć". Także tego, Fawlty
ezios Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Dobry towar sam się wybroni. W oko wpadł mi taki opis przy szukaniu ciężarówki. http://olx.pl/oferta/scania-164-580-v8-obled-CID5-IDeO3sP.html
Gość Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 @@kosteko, Trzeba się spowiadać z powodu sprzedaży? Im bardziej irracjonalny powód napiszesz tym, gorzej, bo dla mnie jako klienta będzie to znaczyć, że chcesz coś ukryć. Lepiej nie pisać nic. Rower na sprzedaż, konfiguracja, dobre zdjęcia i przebieg. Nie chodzi o spowiadanie się tylko o to żeby zachęcić kupującego do tego żeby właśnie wybrał twój a nie inny rower. Rzeczy niepełnowartościowych albo uszkodzonych nie sprzedaję się pisząc albo nawet sugerując że mogą być dobre. Dobry opis i zdjęcia to podstawa żeby sprzedać za dobrą cenę. Oczywiście można pojechać po cenie i kupujący szybko się znajdzie, ale chyba lepiej "podkręcić" rower w opisie niż obniżać cene.
chudeusz09 Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Może to Cię zainspiruje: http://allegro.pl/ford-mondeo-ghia-zadbany-jak-pluca-gornika-p-i6035804357.html#thumb/1
mklos1 Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 @@kosteko, Nie wiem w jaki sposób powód sprzedaży miałby skłonić potencjalnego kupującego do kupna. Gdybym zobaczył oferty roweru z powodami, które podałeś, raczej szukałbym innych, bo oznacza to, że chcesz się pozbyć dobrego roweru bardzo szybko, a podany powód prawdopodobnie nie jest prawdziwy. Nie upiększaj na siłę, opisz uczciwie sprzęt i czekaj na klienta. Takimi dodatkami tylko utrudnisz sobie sprzedaż a nie przyspieszysz.
Marjanek Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Ja też nie rozumiem po co w ogóle pisać powód. Mnie jako kupującego interesuje cena i stan a nie to dlaczego ktoś sprzedaje . takim podejściem wg Ciebie lepiej kupić rower z powiedzmy peknieta rama ale rower jeździł po drodze a rama pękła przy zjeździe z kraweznika, niż rower który walił 5m dropy ale jest w stanie B.dobrym
tobo Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Kombinujesz i nie brzmisz uczciwie. Skoro kupiłeś inny to napisz że obecny z tego powodu idzie na sprzedaż. Kto zmusza Cię do focenia bajka w lesie? A co dobrego jest w strzelaniu fot w domu? Nie możesz w dobrym świetle zrobić zdjęć na zewnątrz, przed domem? Ja sprzedawałem wiele rzeczy i zawsze: - robię więcej możliwie dobrych zdjęć rzeczy używanych, nieużywanych może być mniej - mam bdb opinię na allegro, także ze sprzedaży więc nie muszę się napocić przy wystawianiu czegoś - ja robię opisy neutralne - korzystam trochę z danych od producenta, podkreślam rzeczy interesujące dla mnie albo te, o których wiem że przyciągają uwagę ludzi - waga komponentów, ich wyjątkowość, rodzaj materiału itd - unikam pisania jaki jest stan przedmiotu, szczególnie wizualny - to mogą zainteresowani ocenić sami. Im bardziej dramatyczną historię będziesz sprzedawał tym większe ryzyko że nabywcę rzeczywistość rzuci na kolana.
Gość Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Nie rozumiecie mnie chodziło mi o stworzenie dobrego wrażenia i przekonaniu klienta do zakupu roweru. Dobór słów, dobry opis i zdjęcia mają bardzo duży wpływ na decyzję o zakupie. Co do wymyślania powodu, to wymyślam bo prawie zawsze dostaję pytania "Jak taki dobry do dlaczego sprzedajesz" Pisząc że kupiłem inny pojawia się od razu pytanie "Co mu w tym nie pasowało?" "Może jest już wyeksploatowany i dlatego sprzedaje?"
gtb Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Dobry towar sam się sprzedaję i nie potrzebuje żadnych barwnych historyjek , to takie typowo polskie kombinatorstwo - aż dziw bierze , że się przyznajesz do takich praktyk. Wynika z tego , że ty sam też chcesz być tak oszukiwany przez sprzedawców . To tak jak ze sprowadzanymi autami każdy wie, że przebiegi są kręcone na potęga ale i tak patrzy żeby na liczniku było magiczne 150 kkm - chyba tylko dla własnego ego.
Gość Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 No właśnie każdy wie że ma najechane ponad 300tys a i tak weźmie tego który ma zbity licznik do 150tys Zawsze jest nadzieja że może naprawdę ma tyle przejechane Tak samo z rowerem może pomyśleć "Może naprawdę potrzebuje kasy i dlatego jest zmuszony do sprzedaży" Tak samo zdjęcia w pokoju a nie w lesie. "Ten rower wygląda jak nowy chyba więcej stał niż jezdził"
tobo Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 "Ten rower sfocony w pokoju - to śmierdzi na kilometr podpuchą" . Napisz prawdę - masz jeden rower, tego już nie chcesz. Pozostałe nakreślone powody są....
100lar3k Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 Już dawno tak się nie ubawiłem czytając temat na forum. Naprawdę @kosteko masz niesamowita fantazję.
tobo Napisano 3 Kwietnia 2016 Napisano 3 Kwietnia 2016 No właśnie każdy wie że ma najechane ponad 300tys a i tak weźmie tego który ma zbity licznik do 150tys Zawsze jest nadzieja że może naprawdę ma tyle przejechane Jeśli WIADOMO że ma natłuczone 300 to weźmie ten co ma pokazane 150 bo ma nadzieję? Jeśli ktoś coś wie to raczej wie a nie modli się by jednak było inaczej niż ktoś mówi...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.