Reocur Napisano 1 Kwietnia 2016 Napisano 1 Kwietnia 2016 Cześć Mam problem, ostatnio musiałem się awaryjnie ewakuować przez krawężnik i strzeliła mi obręcz w Zethosie 2011, (V-brake) To co udało mi się z niej odszyfrować: Rodi 28 cali / 32 otwory / 19 x 22 mm co robić, jak życ ? to pierwsze moje rozwalone koło i nie wiem co będzie najlepszym rozwiązaniem: wymiana samej obręczy czy całego koła?, w zeszłym roku założyłem dość dobra/drogą kasetę CS-HG80-9, i teraz ma przelot około 4K Km, ale nie znam sie czy to dużo/mało na ten sprzęt. Roweru używam codziennie przez cały rok do ciorania po mieście do roboty, ale zdarza się tez raz na jakiś czas wypad na Jure czy Beskidy (Szyndzielnia-Brenna) i dawał radę . Szukam rozwiązania solidnego i optymalnego kosztowo. Poradzicie coś zanim zacznę rozmawiać z serwisem? pozdrawiam
Mod Team adamos Napisano 1 Kwietnia 2016 Mod Team Napisano 1 Kwietnia 2016 Temat usunięty. Powód: - pkt. 2b zasad pisania - brak klamrowego nazewnictwa tematu. Zobacz tutaj, jak założyć poprawnie temat: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/ .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.