Skocz do zawartości

[SPD] Time Atac XC2 / MX2, CB Candy 1


szakunec

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zastanawiam się nad zakupem pierwszych pedałów zatrzaskowych. Wybór ograniczyłem do 3 modeli:

 

-Time Atac XC2

TLQuhue.png

-Time Atac MX2

qxSLixm.png

-Crank Brothers Candy 1

OeFFqFn.png

 

Czym różnią się Time MX2 od XC2? MX2 mają większą powierzchnie i powinny dawać lepsze podparcie pod buta. Ale czy rzeczywiście tak jest? Czy ta ramka na około nie będzie utrudniać wpinania i wypinania?

MX2 mają sprężynę, która przypomina tę ze starszych modeli Time, XC2 ma już inną, taką kwadratową. Są między nimi jakieś różnicę? A w budowie MX2 i XC2 mają takie same uszczelnienia, łożyskowanie?

Time posiadają luz roboczy w zakresie +/- 5° i ruchu bocznym +/- 2,5mm. To dużo i podobno są uważane za najbardziej przyjazne dla kolan. A jak jest w przypadku CB Candy 1? Jaki mają luz i czy można powiedzieć, że są "przyjazne" dla kolan? Jedynie udało mi się znaleźć, że osobno są w sprzedaży do nich bloki z luzem 0 stopni i 6 stopni. A fabrycznie z pedałami jakie są bloki, z jakim luzem?

Zdaje sobie sprawę, że narzekania na kolana przy spd Shimano, mogą wynikać ze złego ustawienia bloków. Jednak takie głosy się pojawiają i Shimano odrzucam.

Niestety w sklepach w mojej okolicy są tylko pedały firmy Shimano, więc nie mam nawet możliwości obejrzeć jak pedały prezentują się na żywo. Będą używane w rowerze crossowym.

Napisano

idz w klasykę wez shimano pd-530, metalowa klatka, która dodatkowo podpiera but, regulacja sił wypięcia i stalowe bloki a nie mosiężne jak w CB, które się co zeson wymienia bo się zdzierają. Ja mam 530 wcześniej miałem 520 i powiem że klatka duuużo daje

Napisano

Mosiądz w blokach Time i CB ma ułatwiać luz roboczy i oszczędzać pedał. Jest normalną cechą tych konstrukcji, a nie wadą.

 

Time mają moim zdaniem najlepszy, bo fajnie  wyczuwalny i intuicyjny, sposób wpięcia. W Crankach zdarzało mi się na przemian albo nie zauważyć, że się wpiąłem, albo gmerać po pedale minutę zanim się wpiąłem.

 

Do crossa nie jest potrzebna platforma i z własnego doświadczenia podpowiem, że jeżeli chcesz sprawnie opanować jazdę w klikach, lepiej wziąć coś bez platformy. Ta ostatnia trochę za bardzo zachęca do wypinania w sytuacjach, które oceniamy na pierwszy rzut oka jako problematyczne, a które wcale takie nie są.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...