[wybór roweru z proponowanych] jazda po mieście + wycieczki weekendowe 30-50km

[MGO]

Cześć 

 

Jako, że jestem zupełnym laikiem w tematyce rowerów bardzo Was proszę o pomoc w wyborze roweru.

 

Poszukuję roweru do jazdy po mieście i okolicznych lasach/wioskach. Zależy mi na fajnym designie roweru (damka z koszyczkiem etc.), ale również na funkcjonalności. Dlatego raczej odrzuciłam miejskie rowery i myślę o trekkingowych, ale stylizowanych na miejskie.. I tu pytanie, czy są w ogóle takie? Jeśli tak to co polecacie w cenie powiedzmy do 1500-1600 zł?

 

Po przeszukaniu internetu, wpadły mi w oko takie:

http://www.kross.pl/pl/modo/bisette + błotnik 

http://allegro.pl/romet-rower-gazela-3-0-shimano-alivio-17-cali-cr-i5877827875.html

http://www.goride.pl/holenderki/8499-kross-reale-2015.html

http://www.goride.pl/holenderki/10787-le-grand-pave-3-2016.html

http://www.goride.pl/holenderki/10789-le-grand-pave-4-2016.html

 

Pomożecie w wyborze?

[sznib]

Witaj.

Z Twoich propozycji wskazałbym na Kross Reale 2015. Jako jedyny ma Nexusa (przerzutki w pieście, nie na zewnątrz, co oznacza większe zabezpieczenie przed zabrudzeniem i rozregulowaniem. Można też zmieniać biegi podczas postoju). Bagażnik i koszyk mogą się przydać jak zechcesz podjechać na zakupy. No i, przynajmniej na mój gust, jest zdecydowanie najładniejszy .

[MGO]

Witaj.

Z Twoich propozycji wskazałbym na Kross Reale 2015. Jako jedyny ma Nexusa (przerzutki w pieście, nie na zewnątrz, co oznacza większe zabezpieczenie przed zabrudzeniem i rozregulowaniem. Można też zmieniać biegi podczas postoju). Bagażnik i koszyk mogą się przydać jak zechcesz podjechać na zakupy. No i, przynajmniej na mój gust, jest zdecydowanie najładniejszy .

Dziękuję za odpowiedź A myślisz, że będzie dobry na dłuższe wycieczki za miasto? (powiedzmy do 100 km, tereny leśne i wiejskie )

Dodam jeszcze jeden, który wpadł mi w oko:

http://www.expertbike.pl/unibike-amsterdam-3c-turkusowy-2014-p-626.html

[KrissDeValnor]

Kross Reale jest najcięższy ( 18,5 kg ), więc jeśli np. nie mieszkasz na parterze i musisz rower wnosić po schodach, to dobrze się zastanów.

Możesz wziąć pod uwagę także wyższy model Gazeli ( trochę lepsze przerzutki i jeden bieg więcej ) : http://allegro.pl/rower-trekking-romet-gazela-4-0-deore-bonus-i6070302089.html  lub : http://allegro.pl/rower-romet-gazela-4-0-2015-deore-17-wyprzedaz-3-i6089776706.html

Obejrzyj jeszcze : http://allegro.pl/rower-romet-orkan-4-0-28r17-d-2015-ciemnoszary-i5938345238.html  lub  http://allegro.pl/rower-romet-orkan-4-0-28r19-d-2015-bialy-shimano-i5938345183.html

Orkan jest najlżejszy i ma najlepszy osprzęt, ale cena jest już wyższa i brakuje dodatkowego wyposażenia ( błotniki, koszyk, bagażnik, oświetlenie ).

[sznib]

 

 

Dziękuję za odpowiedź A myślisz, że będzie dobry na dłuższe wycieczki za miasto? (powiedzmy do 100 km, tereny leśne i wiejskie

 

Nie do takich celów takie rowery są stworzone, ale przejechać się na pewno da. Ważne z kim na te wycieczki będziesz jeździć, bo jeśli partner/partnerka będzie jechać na lekkim rowerze górskim z większą ilością biegów ciężko Ci będzie nadążyć.

[MGO]

A może kompromisem będzie któryś z tych:

https://www.centrumrowerowe.pl/rowery/trekkingowe/p,rower-voyager-lds-28-bialo-kremowo-rozowy-karbon,501272.html

http://allegro.pl/rower-trekking-romet-gazela-4-0-deore-bonus-i6070302089.html

 

Faktycznie będą lepsze na dłuższe trasy niż Kross Reale?

Jeszcze taki znalazłam:

http://www.folta.pl/kobiety-turustyczne/462-adra-bezowy

[zaj]

Te wszystkie typowo miejskie, "holenderskie" rowery są bardzo ładne. Są także bardzo przyjazne w użytkowaniu (np. bez strachu można się na taki rower ubrać bardziej elegancko czy formalnie do pracy lub na spotkanie) oraz wygodne do jazdy - jednak tak długo jak jeździsz po asfaltowych lub innych bardzo dobrze utwardzonych drogach w płaskim terenie (mieście).

 

Jeśli myślisz o dalszych wycieczkach niż kilka kilometrów przez miasto czy park przekonasz się o wadach takich rowerów:

- wyprostowana pozycja z wysoko uniesioną kierownicą jest bardzo wygodna, jednak także bardzo nieefektywna, w efekcie na pokonanie takiej samej trasy zużywasz o wiele więcej energii. odczuwalne zwłaszcza w jeździe pod górę czy w ciut trudniejszym terenie niż ścieżka rowerowa

- większość z tych rowerów waży 16-18 kg i to jest bardzo dużo jak na rower na dalsze wycieczki; poczujesz to nie tylko wnosząc go po jakichkolwiek schodach ale jadąc po miekkim podłozu czy pod górkę.

 

Jeśli kupujesz rower do spokojnej jazdy po mieście a dalsze wycieczki robisz absolutnie sporadycznie i godzisz się wtedy z dużymi niedogodnościami - bierz któryś z tych miejskich, najlepiej z przerzutką w piaście. Raz do roku przemęczysz się za miastem.

Jeżeli zaś lubisz wybrać się od czasu do czasu do lasu czy dalej zastanowiłbym się na rowerem bardziej w stylu romet orkan powołany w tym wątku. Jeżeli planujesz wycieczki po 100 km to absolutnie nie typowo miejski-holenderski a właśnie taki romet orkan czy inny trekkingowy lub crossowy. Trekkingowe rowery zwykle mają już botniki i bagażnik, za to crossowe trzeba w nie wyposażyć. Możesz więc przymocować koszyk i błotniki na miasto a na dalszą wycieczkę odczepić od roweru aby był lżejszy.

 

I celuj raczej w rowery 13-14 kg, nie 18, to naprawdę spora różnica, gdziekolwiek nie będziesz jeździć.

 

Co powiesz np. na merida crossway 20 MD lady ? Jedna ważna zaleta - regulowany mostek - w zależności od sytuacji możesz łatwo ustawić kierownicę w pozycji do spokojnej jazdy po mieście lub niższej do szybszej jazdy w terenie.

 

 

 

 

(nie mówiąc już o 100km

[MGO]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Chyba muszę w takim razie darować sobie miejskie piękności i kupić normalny trekkingowy

 

W takim razie może któryś z tych:

https://www.centrumrowerowe.pl/rowery/trekkingowe/p,rower-voyager-lds-28-bialo-kremowo-rozowy-karbon,501272.html

http://allegro.pl/rower-trekking-romet-gazela-4-0-deore-bonus-i6070302089.html

http://cossack.pl/bikes/pata-negra-43009/

http://www.kross.pl/pl/trekking/trans-atlantic

 

Który polecasz? Romer orkan i merida crossway nie podobają mi się ze względu na prostą ramę - bardziej podobają się takie wygięte

[zaj]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Chyba muszę w takim razie darować sobie miejskie piękności i kupić normalny trekkingowy

 

W takim razie może któryś z tych:

https://www.centrumrowerowe.pl/rowery/trekkingowe/p,rower-voyager-lds-28-bialo-kremowo-rozowy-karbon,501272.html

http://allegro.pl/rower-trekking-romet-gazela-4-0-deore-bonus-i6070302089.html

http://cossack.pl/bikes/pata-negra-43009/

http://www.kross.pl/pl/trekking/trans-atlantic

 

Który polecasz? Romer orkan i merida crossway nie podobają mi się ze względu na prostą ramę - bardziej podobają się takie wygięte

 

Na żadnym nie jeździłem oczywiście, ale tak na pierwszy rzut oka to Romet. Drugie miejsce Kross. Każdy z nich jest jednak dosyć ciężki (lub na taki wygląda) ale 15 kg to z pewnością mniej niż 16,8 czy 18. Zwróć także uwagę na wysokosć kierownicy względem siodła, możliwość regulacji, pamiętając, że czym wyżej kierownica tym pozycja bardziej wyprostowana, wygodniejsza na krótkie dystanse ale i mniej efektywna

Edytowane 30 Marca 2016 przez zaj

[olifka]

Na żadnym nie jeździłem oczywiście, ale tak na pierwszy rzut oka to Romet. Drugie miejsce Kross. Każdy z nich jest jednak dosyć ciężki (lub na taki wygląda) ale 15 kg to z pewnością mniej niż 16,8 czy 18. Zwróć także uwagę na wysokosć kierownicy względem siodła, możliwość regulacji, pamiętając, że czym wyżej kierownica tym pozycja bardziej wyprostowana, wygodniejsza na krótkie dystanse ale i mniej efektywna

 

Witam,

 

Mam w planach wyruszenie szlakiem Green Velo dlatego szukam roweru trekkingowego który wytrzyma trudy podróży i posłuży mi kilka ładnych lat. Mam 174 cm wzrostu a długość nogi to 82/83 cm.

Preferowałabym rower z ramą męską do max 1500-1600 zł i mam 3 typy:

 

1. Romet Wagant 4.0 2015  http://allegro.pl/rower-trekking-romet-wagant-4-0-wyprzedaz-2015-i6110923665.html

2. Lazaro Senatore v3   http://allegro.pl/wypasiony-trek-senatore-v3-men-alivio-blokada-i6082793381.html

3. Kands Elite Pro Alivio http://allegro.pl/kands-elite-pro-alivio-19-na-28-2-gratisy-i6107756906.html

 

W sklepach rowerowych proponowano mi Krossy: Siberian, Pacific, Atlantic, jednak po lekturze tego forum wiem, że osprzętowo nie jest to najlepszy wybór w kategorii jakość-cena. 

Mam też wątpliwości co do rozmiaru ramy, czy Kands 19 będzie odpowiedni ? Wg tabeli producenta powinien ale ponoć te ramy są nietypowe. Romet to raczej 19, a Lazaro 17 czy 19 ? 

Będę wdzięczna za podpowiedzi. Pozdrawiam

[Pablo59]

Jeśli tylko nie jesteś zwolenniczką siedzenia na siodełku niemal pionowo - to na 19" nie powinno ci być źle - chyba że ręce masz relatywnie krótkie...

 

Ja mam 176 i nogę 85-86 więc góra (wymiarowo w zasadzie   ) podobna, na 19" maestro jeździ mi się bardzo dobrze (choć forumowi teoretycy twierdzą że MUSI mi być niewygodnie) mimo że bestia rzeczywiście do długich należy. Na trekkingu będziesz mogła dodatkowo pomanewrować wysokością kierownicy , a i na wejściu będziesz mieć siodełko niżej niż ja.

 

Jeślibyś się mogła jednakowoż gdzieś przymierzyć - to na pewno nie zaszkodziłoby ...

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez Pablo59

[Rulez]

Lazaro/Kands mają dziwaczną geometrię, powinno się brać o rozmiar mniejsze, czyli przy 174 cm - 17", to i tak będzie długa rama jak na trekkinga.

[olifka]

Lazaro/Kands mają dziwaczną geometrię, powinno się brać o rozmiar mniejsze, czyli przy 174 cm - 17", to i tak będzie długa rama jak na trekkinga.

Pozycja na siodełku nie ma dla mnie większego znaczenia, dobrze się czuję zarówno w pochylonej jak i wyprostowanej pozycji. Bardziej zależy mi na odpowiednio dobranej odległości ramy od krocza co w awaryjnych sytuacjach może okazać się kluczowe  

Jeśli 19 w Kandsie może okazać się za duża, to chyba bezpieczniejszym wyborem będzie Lazaro/Romet.

Szkoda, że Transrower nie ma bardziej rozbudowanej sieci dystrybucji, łatwiej byłoby się zdecydować...

[Pablo59]

jako rzekłem  - w takim razie 19" bo zapasu nad wysokością ramy, jak na standard trekingowy, ci wystarczy.....

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez Pablo59

[Rulez]

Pozycja na siodełku nie ma dla mnie większego znaczenia, dobrze się czuję zarówno w pochylonej jak i wyprostowanej pozycji. Bardziej zależy mi na odpowiednio dobranej odległości ramy od krocza co w awaryjnych sytuacjach może okazać się kluczowe

Jeśli 19 w Kandsie może okazać się za duża, to chyba bezpieczniejszym wyborem będzie Lazaro/Romet.

Szkoda, że Transrower nie ma bardziej rozbudowanej sieci dystrybucji, łatwiej byłoby się zdecydować...

 

Odległość ramy od krocza ... magiczna, ale mało ważna ... no chyba, że dla psychiki.

I radzę najpierw się do takiego Kandsa przymierzyć,bo może nie o takim wyciągnięciu myślisz ... Lazaro to taki sam rower, ten sam producent ...

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez Rulez

[olifka]

Odległość ramy od krocza ... magiczna, ale mało ważna ... no chyba, że dla psychiki.

I radzę najpierw się do takiego Kandsa przymierzyć,bo może nie o takim wyciągnięciu myślisz ... Lazaro to taki sam rower, ten sam producent ...

Dzięki za sugestie, poszukam i być może uda mi się przymierzyć do Kandsa

[Pablo59]

Odległość ramy od krocza ... magiczna, ale mało ważna ... no chyba, że dla psychiki.

 

A poza tym to wszystko w porządku ? ? ?

 

To ty jesteś, zdaje się, głęboko przekonany (czysto teoretycznie i wbrew praktyce) że ja nie mogę jeździć na maestro 19" normalnie i bezstresowo ?  

 

Pojadę klasykiem: "Niechaj kogo wiek zamroczy .....

 

Dla ułatwienia co dalej  - to z wieszcza  największego jest