Skocz do zawartości

[opony] Do 29era w górzyste tereny


yakuza79

Rekomendowane odpowiedzi

Powitał.

 

Nadszedł czas na zmianę ogumienia w moim Scott'cie 29" i potrzebuje porady. Od razu nadmienię, że przewertowałem ogrom tematów i mam MEGA zaje...ty mętlik pod czachą. Obecnie ujeżdżam taki zestaw: Saguaro 29x2.0" (drut) na tyle i On One Smorgasbord 29x2.25" (zwijana) na przedzie. Jak widzicie ciężkie klocki, zwłaszcza On One, 900g. Fakt, trakcja tej opony jest super, ale waga przeszkadza.

Chciałbym kupić lżejszy zestaw, powiedzmy max 700g sztuka, do zastosowań w górskim terenie. Podłoże przeróżne, poczynając od ubitych ścieżek leśnych, poprzez luźne i ostre kamienie, korzenie aż po mokre głazy kończąc. Często ostre podjazdy i zjazdy z luźną i mokrą nawierzchnią. Mam swiadomość, że nie ma idealnej opony na wszystkie te warunki, ale może coś bliskiego ideału dało by radę znaleźć. 

Nie chciałbym też wydawać fortuny :thumbsup:  Roweru używam tylko dla przyjemności.

Na razie będą pod dętki, z czasem może tubeless. 

Na śmiganie po moich okolicznych ścieżkach rowerowych będzie drugi zestaw, prawdopodobnie RaRa/RoRo lub Maxxis Ikon.

Z góry serdeczne dzięki za pomoc. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej uniwersalne opony jakie zdarzyło mi się do tej pory mieć, to Michelin Wild Grip'r. Możesz spróbować wersji 2.25” Advanced. Jak dla mnie jedyna ich wada to to, że czuć już nieco ich cieńsze ścianki w porównaniu z wersją „zwykłą”, bo oprócz nieco innej mieszanki producent pokusił się o odchudzanie wyższego modelu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze set na którym teraz jeżdżę Vittoria Barzo/Peyote TNT 2.2 - do górskiej lekkiej turystyki/XC też się nada. 

 

Jeżeli coś do ostrzejszej rąbanki to set Grip'r/Rock'r Adv 2.35 ale tu już będzie 1kg na oponę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku zmieniłem Ardenta Race'a na Barzo TNT i po pierwszej jeździe już wiem, że do Ardenta nie wrócę na pewno ;) Barzo w wersji TNT zachowuje się dużo pewniej w zakrętach niż Ardent i do tego ma bardzo sztywne ścianki przez co można zejść dużo więcej z ciśnieniem niż w Maxxisie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi właśnie na pewnym prowadzeniu w zakrętach, na luźnym podłożu i by jak wspomniał kolega @ishi móc użyć tego setu do górskiej turystyki. Mam świadomość, że mocno wylajtowane opony zwiększają ryzyko nieprzewidzianych postojów (kapcie) ale z drugiej strony też nie chcę klocków, by cała para szła w ich poruszanie. Te Vittorie to fajna propozycja, zresztą mam lekki sentyment do tej marki. Na Saguaro jeździło mi się dobrze, ale w trudniejszych warunkach niestety nie dawała rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 700g/szt. daje możliwość wyboru sensownej opony a nie kondona. Ishi wspomniał o Miszelinach w wersji 2.35/2.4” Advanced Reinforced - gumy nie do zabicia, ale swoje ważą i nie w każdą ramę wejdą. Reszta to sporo lżejsze propozycje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@, to kup sobie na starcie Barzo TNT i zasadź na przód to sobie sam zdanie wyrobisz.

Zwykła zwijka jest w prawdzie dużo lżejsza (560g chyba) ale odradzam w góry bo jej boki przypominają firanki i robienie TL na nich to jakaś masakra (ja się poddałem i wymieniłem na TNT, która ma sporo mięsa w ściankach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szerokość wew obręczy mam 20mm, więc tak szerokie opony to by była przesada. Skupiam się na szer. max 2.25, choć i to pewnie za dużo. Obręczy na razie nie zmieniam.

@@ishi, Dzięki za recenzję Barzo. Baaardzo mnie zainteresowała. Tylko czy rozmiar 2.25" do mojej 20mm obręczy nie będzie za duży? Może poszukać 2.1"? Jaką alternatywę do Peyote można zastosować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@ishi ile Ci wybiła waga tych Barzo TNT 2.2 ?   Trochę niepokojąca informacja że zwykła wersja ma firanke na bokach bo zwykłe Saguaro zamleczyłem bezproblemu.

 

Barzo 657g (660g deklarowane)

Peyote 715g (720g deklarowane)

 

Początkowo próbowałem zamleczyć zwykłe zwijane Barzo (bo TNT chwilowo nie było) ale nie chciała załapać na mojej obręczy. Ani z minikompresora, ani z kompresorów na czterech stacjach. Ciągle gdzieś się odchylał bok i uciekał cały strzał.

 

W końcu się wkurzyłem i zanabyłem TNT. Ta wskoczyła niemal natychmiast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ishi, jesteś pewien tej wagi Barzo 29 TNT? Bo 27,5 waży 670 g ;)

 

Moje TNT potrzebowały kompresora aby wskoczyć na rant, ale jak już wskoczyły to trzymały ciśnienie bez mleka :)

Znajomy zalewał zwykłe Barzo na obręczach WTB KOM i też uszczelniły się bez problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nobby Nic- jak najbardziej biorę pod uwagę, Onza Canis - fajna ale droga cholera  :( , Maxxis Ardent - przyciężka, Ardent Race - ciekawe, ciekawe  :thumbsup: , Ikon brany jest pod uwagę, ale jako drugi set na lekki teren, ścieżki. No i Saguaro - bardzo dobrze mi znana, około 3 lat na niej śmigam. Dla mnie sprawdza się tylko jako napędowa, i to nie zawsze. Poza tym chciałbym spróbować czegoś innego, choć nie wykluczam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po spędzeniu kilkunastu godzin i przewertowaniu rynku wyspiarskiego i niemieckiego na placu boju pozostały następujące oponki:

Schwalbe Nobby Nic 29x2.25" (645g)

Michelin Wild Grip'R 29x2.1" lub 2.25" (660g/730g)

Michelin Wild Grip'R Advanced 2.0" lub 2.25" (600g/760g)

Vittoria Barzo 29x2.1" (600g)

Vittoria Barzo TNT 29x2.1" lub 2.25" (650g/660g)

Vittoria Saguaro 29x2.0" lub 2.2" (660g/705g)

 

Teraz kwestia co wybrać i w jakiej konfiguracji, By było w miarę lekko, szybko i nie upośledzało trakcji. 

Co do Miszelinków w wersji Advanced. Po przeczytaniu kilku testów (m.in. Team 29er) bardzo mnie zaintrygowały. Fajna mieszanka, szybka ale wąska opona, przynajmniej w wersji 2.0" Szerokość 48mm może sugerować, że producent zawyża parametry. U mnie Saguaro 2.0" ma 51mm. Pomyslałem sobie więc może bardziej skłonic się ku 2.25", ale tu odstrasza waga - 760g. W zwykłej wersji te opony nie są o wiele lżejsze - 730g, za to na słabszej mieszance. 

Vittoria Barzo TNT 2.1" znalazłem tylko w jednym sklepie, więc muszę się sprężać jakby co. 

@@ishi, Te zwykłe Barzo odradzałbyś wogóle czy tylko na bezdętki? Na razie będzie na dętkach, nie wiem jak długo. Na tubeless przejscie wiązałbym z wymianą obręczy na szersze, a w chwili obecnej na to się nie zanosi. Moze w przyszłym roku jak domowy księgowy przymknie oko :whistling: 

No i stare, dobrze znane Saguaro, raczej w wersji 2.0".

Co możecie mi podpowiedzieć? Co z tego wybrać i jak zastosować? Co na przód, co na tył? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ishi, Te zwykłe Barzo odradzałbyś wogóle czy tylko na bezdętki?

 

Gdybyś się na nich ścigał w mazowieckich maratonach to byłyby do przebolenia. Na górskie szlaki z ostrymi kamulcami chyba bym je jednak odpuścił. TNT tak pod palcem mają ze 2x grubszą boczną ściankę.

 

Z tego co podałeś na przód dałbym Barzo TNT lub Grip'R Adv

 

Na tyle dobrze aby to była szybsza opona - z tego co podałeś chyba stawiałbym na Saguaro (alternatywnie szukać czegoś jeszcze innego. Conti X-king?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym mimo wszystko na górzysty teren wziął 2 x Barzo TNT, nie czuć jakiś mega oporów, a na stromych, śliskich podjazdach trakcja jest świetna :)

 

TNT jest nie tylko odporniejsze na przebicia, ale też sztywniejsze ścianki powodują, że na niskim ciśnieniu opona nie pływa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamównienie na Barzo juz poszło, na razie jedna oponka. By wykorzystać opłatę za przesyłkę zamówiłem jeszcze 2 dętki po 170g każda. Po założeniu na obręcz i pojeżdżeniu zdecyduję czy ewentualnie dokupić taką samą czy 2.25" czy jednak inną oponę napędową. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...