[zakup] poszukiwania i zakup szosówki dla kobiety

[kas93]

Witam  prosiłabym o pomoc i ewentualne rady!

jestem na etapie poszukiwania jakiegoś sensownego roweru, gdzie styl mojej jazdy to: do 200km/tydzień
przez 5 lat jeździłam na starej, niemieckiej kolarce, która pomimo swojego wieku dawała frajdę z jazdy
z pewnych przyczyn tego roweru już nie posiadam.

obecnie poszukuję czegoś: max. 1000-1500zł
[studencki budżet, stąd ograniczenia PLN]

przeglądam nieustannie ogłoszenia OLX oraz allegro w ramach poszukiwań używanego roweru..
chociaż ostatnio zaczęłam oglądać oferty Decathlonu i innych sklepów - jednak jakoś nieufnie podchodzę do ich oferty,
bo z wyglądu rowery ok (jak na kobiece oko) jednak czy te aluminiowe ramy i cały osprzęt są warte swojej ceny pod kątem jakości?
czy lepiej się w to nie pchać i jednak szukać czegoś używanego w sieci? 

PYTANIE:
1. czy szukać roweru używanego na OLX i allegro? o ile coś dobrego można kupić w tych pieniądzach?
czy jednak na moje potrzeby jakiś rower z Decathlonu wystarczy? 
2. proszę o info nt. jaki rozmiarowo rower kupować, ktory jest dostosowany pod moje "parametry"
niestety ale w kwestii doboru rozmiaru ram, kół itd. jestem zielona.

wzrost: 180 cm
waga: 62 kg

za wszelką pomoc z góry serdecznie dziękuję!!!  
pozdrawiam.

K.

[kantele]

Hej,

Jako zapewne niezbyt częsty (choć z tego co widzę ostatnio, coraz częstszy) przypadek kobiety poruszającej się rowerem szosowym, się wypowiem częściowo Przejeżdżam mniej więcej podobną ilość km tygodniowo, może w sezonie ciepłym nieco więcej.

 

Miałam okazję jeździć na decathlonowej kolarce, konkretnie był to model B'Twin Triban 3, najtańsza wówczas kolarka z Decathlonu (1300 zł). W sumie przebyłam na niej około 2500km. Obecnie jeżdżę na KTM Strada 2000 (klasowo kilka oczek wyżej).

 

Jakości ramy Tribana nie można w sumie nic zarzucić, poza tym, że była stosunkowo ciężka (rower ważył więcej chyba niż mój góral, hehe). Była dość wygodna a nawet miała karbonowy wideł. Osprzęt był najniższej możliwej klasy Shimano. Wtedy mi to nie przeszkadzało ale teraz, jak już pojeździłam na Stradzie, w życiu by mi nie przyszło do głowy żeby do takiego osprzętu wrócić. Porównując - to co było w Tribanie nie zmieniało biegów i nie hamowało

 

Myślę jednak, że przesiadając się z roweru starego typu, na którym jeździłaś wcześniej, i tak odczujesz sporą różnicę w jakości (ja się wtedy przesiadłam po próbie jazdy na stalowej Kodze Miyata, jeszcze z nieindeksowanymi przerzutkami, z manetkami na ramie). 

 

Oczywiście zaraz pewnie odezwą się głosy, że można coś fajnego wyhaczyć w używkach ale ja jestem wyznawcą nowych sprzętów i używanych rowerów nie uznaję

 

W kwestii rozmiaru nie będę Ci doradzać ponieważ wychodzę z założenia, że do roweru trzeba się przymierzyć. Jak się nie da przymierzyć to nie kupię i już. W Decathlonie, gdzie kupowałam swojego Tribana było dużo miejsca i można było się przejechać na rowerze po sklepie. Jak się przejedziesz to zobaczysz czy Ci pasuje rozmiar.

 

Pozdrówki świąteczne

[KrissDeValnor]

Spróbuj się przymierzyć do rozmiaru 54.

[marcin_ostrów]

Albo nawet 56 z krótką rurą górną. Generalnie wysoki i krótki

[Ewu]

Witam prosiłabym o pomoc i ewentualne rady!

 

jestem na etapie poszukiwania jakiegoś sensownego roweru, gdzie styl mojej jazdy to: do 200km/tydzień

przez 5 lat jeździłam na starej, niemieckiej kolarce, która pomimo swojego wieku dawała frajdę z jazdy

z pewnych przyczyn tego roweru już nie posiadam.

 

obecnie poszukuję czegoś: max. 1000-1500zł

[studencki budżet, stąd ograniczenia PLN]

 

 

 

przeglądam nieustannie ogłoszenia OLX oraz allegro w ramach poszukiwań używanego roweru..

chociaż ostatnio zaczęłam oglądać oferty Decathlonu i innych sklepów - jednak jakoś nieufnie podchodzę do ich oferty,

bo z wyglądu rowery ok (jak na kobiece oko) jednak czy te aluminiowe ramy i cały osprzęt są warte swojej ceny pod kątem jakości?

czy lepiej się w to nie pchać i jednak szukać czegoś używanego w sieci?

 

PYTANIE:

1. czy szukać roweru używanego na OLX i allegro? o ile coś dobrego można kupić w tych pieniądzach?

czy jednak na moje potrzeby jakiś rower z Decathlonu wystarczy?

2. proszę o info nt. jaki rozmiarowo rower kupować, ktory jest dostosowany pod moje "parametry"

niestety ale w kwestii doboru rozmiaru ram, kół itd. jestem zielona.

 

wzrost: 180 cm

waga: 62 kg

 

za wszelką pomoc z góry serdecznie dziękuję!!!

pozdrawiam.

 

K.

W tej cenie kupisz nowy rower i najlepiej w specjalistycznym sklepie-w takim pracownicy lepiej się znają na tym co sprzedają niż w sieciówkach.

Nie wiem skąd jesteś,ale mogę Ci podać adres do strony dobrego sklepu internetowego http://rowereo.pl Tam mają głównie rowery GT z dożywotnią gwarancją na ramy.Pytaj o szczegóły w sklepie.W tej cenie na pewno znajdziesz coś dla siebie-nowy z gwarancją i masz pewność,że nie kradziony.

[Darek14]

Najtańsza szosówka w tym sklepie kosztuje 2999 zł więc nie wiem o co chodzi.

Z takim budżetem raczej nie ma co krzywić się na ofertę Decathlonu tylko się cieszyć, że jest.

[GTZaskar1991]

http://allegro.pl/rower-szosowy-x-trail-alu-7005-ladny-stan-rama-54-i6080595788.html

 

http://allegro.pl/raleigh-team-aluminiowa-szosowka-klamkomanetki-i6081554986.html

[axis]

A może coś takiego:

http://allegro.pl/szosowy-specialized-allez-comp-a1-i6075332920.html

rozmiar podany przez sprzedającego jest nieprawdziwy, ten 54 cm ma takie wymiary: http://www.rutlandcycling.com/images/uploads/2013/03/specialized-allez-frame-geometry.png

Ultegra 6500 2x9 na pewno będzie lepsza niż sora/tiagra 2/3x8/9

Rower wisi na olx, więc zapewne jeszcze dostępny. W tej cenie wg mnie nie znajdziesz absolutnie nic lepszego. Ewentualnie można poszukać takiego zadbanego treka:

http://olx.pl/oferta/trek-alpha-1-2-tiagra-CID767-IDeFd0w.html#4cbf1fd6a2 tylko wg mnie 56 będzie za duży.