Skocz do zawartości

[mtb 3000 na raty] Pomoc w wyborze.


pszczerba

Rekomendowane odpowiedzi

Hej wszystkim zapaleńcom rowerowym.

 

Przymierzam się do zakupu roweru w granicy 3000 zł na raty.

Przeznaczenie: 60% miasto 40% lasy, przełaje, wycieczki poza miasto

 

Nie wiedziałem, że kupno roweru jest tak ciężkie. Przeszperałem troszkę a nawet setkę modeli i dalej jestem w kropce no ale ostatecznie coś trzeba wybrać.

191 cm, 89 cm krocze - podłoga, 86 kg wagi. -> wyliczyłem, że 29er, 20" rama będzie gites.

 

 

Parę ciekawych propozycji:

 

SILVERBACK SOLA 4 RAIDON

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5977697947&reco_id=e942c122-f211-11e5-95e1-02eeed77d04e&ars_rule_id=201

 

Kellys Gate 10 2015

http://www.rowerzysta.pl/twenty-niner-29/rower-gorski-kellys-gate-10-2015.html#

 

Kato 4 2015
 

https://www.centrumrowerowe.pl/rowery/gorskie-mtb/27-5-cala/p,rower-kato-4-bialo-czarny-xl-2015-300-zl-do-wydania-na-akcesoria-gratis-ghost,446114.html?skad=ceneo#75956113

 

 

Bardzo proszę o poradę. Może ktoś poradzi coś innego w tej cenie?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kupowanie roweru na raty, to błąd. To tylko rower. Kup coś, na co Cię stać.

Poza tym mtb jest do jeżdżenia w górach, ciężkim terenie czy na maratonach. Nie nadaje się na asfalt.

 

Do Twoich zastosowań o niebo lepiej pasuje rower typu cross, najlepiej ze sztywnym widelcem. rama 22-23 cale. Przymierz się. Zmieścisz się w 1300PLN do 1500PLN za nowy sprzęt i będziesz na nim dużo szybszy, bardziej zadowolony. Zaoszczędzone pieniądze możesz wydać na seks i narkotyki.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo wszystko wolę mtb bo górek, błota, zjazdów mam pod ogromnym dostatkiem w okolicach gdzie mieszkam, najwyżej zmienię oponki na cieńsze, ale zawsze miałem mtb i było git:) Kredyt jest jedyną opcją bo nie mam odrazu hajsu żeby wyłożyć, nawet te 1500 a rower potrzebuję na już i ma być to rower do grobowej deski więc chcę coś lepszego. Dziewczynę mam, a narkotyków już mi starczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde panowie, moze przesadziłem trochę z tym do grobowej deski :) zdaję sobie sprawe, że teraz wszystko jest na parę lat i roznie w zyciu bywa.

Niestety tylko raty wchodzą w grę, bo zakup roweru wyszedł nagle i bez przygotowania w gotówce odłożonej. Stąd raty wydają się być dobrym pomysłem mimo iż z procentem to wiadome, że zapłacę więcej, no ale się z tym liczę. Mam już okropny mętlik od godzin prześledzonych w internecie. Byłem w sklepie dzisiaj i usiadłem na Scott Aspect 910 29er 2016 i bardzo mi się spodobał i przez to pod wpływem emocji zwiększyłem limit do 4 tysi i znowu zaczęło się szperanie po internecie "najlepszy rower do 4000 zł" i wszedł kolejny dylemat czy np. silverback sola 3, czy może scott scale 970, cube atention sl 29 i na końcu czy mi jest rower potrzebny do 4k czy dużo lepsza jest kultura jazdy od tego do 3000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieście na asfalcie czy parku na MTB za 3,4 czy 5 tyś nie pojedziesz szybciej, łatwiej, bardziej komfortowo itd. 

Uparłeś się na to MTB jak osioł. 

 

MTB to rower stworzony do SPORTOWEJ jazdy w CIĘŻKIM, GÓRSKIM terenie. 

Na asfalt i wycieczki do lasu jest cross.

 

Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopak pisze, że prawie połowa jazdy ma być po lasach i przełajach i ci mu tutaj o sztywnym widelcu. fetysz jakiś?

 

amor przydaje się nawet na utwardzonych nawierzchniach - wystarczy że krawężnik będzie wyższy, kostka bauma frazowana a asfalt dziurawy czy pofałdowany - i rzuca aż się ręce trzesą przy byle prędkości. rzadko kiedy w mieście mamy nawierzchnię jak stół. Nie mówiąc już o wszelkich ścieżkach leśnych itp.

 

Dla twojego zastosowania najlepszy pewnie byłby cross rzeczywiście, ale z amortyzatorem. sam jeżdże crossem od 11 lat - kupioną za 2.000 pln meridą crossway. Tak długo jak nie zacząłem startować w maratonach albo nadążać za ścigantami absolutnie dawała radę. zarówno mtb jak i crossa możesz odpowiednio pod siebie dopasować - obniżyć lub podwyższyć kierownicę, zmienić opony na grubsze, z agresywniejszym bieżnikiem albo balonowe semi slicki, dać wygodniejsze siodełko i amortyzowaną sztycę. Nie mitologizowałbym rowerów mtb -  w kampinosie większość szybkich rowerzystów jeździ na mtb i po tych wszystkich góreczkach, korzeniach i piachach mają przewagę nad crossem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...