[rower] Który z tych trzech rowerów full ?

[wojtas7]

To czemu po przesiadce na 29er wszyscy moi znajomi zrobili wielkie oczy i "ŁAŁ" ?

[piciu256]

bo nie czuć małych nierówności mi się to nie podoba[emoji14]lubię czuć to po czym jadę

zresztą przydałoby się skończyć ot, napęd 3x nikomu w niczym nie przeszkadza, a póki z tyłu jest 9 biegów to zalety niwelują wady, dopiero przy 10s 2x ma sens... ps. ja jeżdżę na 26

[Colonel]

 

 

A tak na poważnie to moim zdaniem powinieneś wybrac HT z nowoczesnymi bajerami, 29er, geometria trail typu 68 główka, opony 27,5+.

True ... Przy plusach są same plusy i masa radości

[Rulez]

Do niedawna wszyscy jeździli w mtb na kołach 26" i nikomu to nie przeszkadzało

 

Mi nadal nie przeszkadza . 

 

[gruber]

Cześć mam prawie identyczny dylemat jak założyciel tematu. Jeżdżę praktycznie tylko szosą. W terenie jeżdżę bardzo mało.  Ale od czasu do czasu mam ochotę pośmigać po lokalnych lasach Tyniec, Lasek Wolski (tu już dla mnie trochę za stromo). Mam starego górala, którego "amor" z 60 mm skoku działa jak twardy resor. Podejrzewam że to przez tego rzęcha tak rzadko  rezygnuję z szosy. Generalnie w terenie jeżdżę wycieczkowo/turystycznie. Nie wiem czy to też kwestia sprzętu ale jestem mocno bojaźliwy na zjazdach. Na podjazdach jest dużo lepiej bo formę jaką taką mam. Najbardziej zależy mi na komforcie więc chyba tylko full wchodzi w rachubę. Nigdzie nie będę startował, być może raz czy dwa w roku wybiorę się w górki typu Turbacz. Na razie zbieram kasę, zakup planuję dopiero na styczeń/ luty gdy ceny są mniej zaporowe. Na ten moment nie licząc jakichś okazji które mogą się trafić typuję dwa rowery typu all mountain  Kross Soil 1.0 lub Giant Trance 3.

Naczytałem się na blogu 1Enduro o geometrii progresywnej ale może do mojej jazdy jest to niepotrzebne i lepszy byłby ten Rockrider 740. Soila sprzedawca proponował mi za 5800 zł więc biorąc pod uwagę fakt, że w Decathlonie chyba nie po negocjuję cena identyczna. Trance ma uznane Maestro ale i największy skok co dla mnie chyba nie jest akurat atutem. Nie wiem też ile trzeba za niego faktycznie wyłożyć.

Rower ma służyć tylko do jazdy w terenie i dojazdów. Na szosę mam inne rowery.

Proszę o pomoc w wyborze bardziej doświadczonych kolegów.

 

 

[beskid]

Ten 740 w zupełności wystarczy zwłaszcza, że bardzo solidna to jest konstrukcja. Na razie i tak nie ma co się rozpisywać skoro kupujesz dopiero za rok. 

[gruber]

Bartek ja nie należę do ludzi, którzy kupują rower a później piszą na forum "Cześć kupiłem rower czy on jest dobry?" Dla mnie to duży wydatek. Kasę zbieram już jakiś czas i zdobywam wiedzę w tym temacie a planowany budżet 6000 zł zamknę właśnie pod koniec stycznia. Ale jak trafi się wcześniej okazja, choćby używka to muszę wiedzieć czego chcę/ potrzebuję. Napisałeś, że Rockrider 740 wystarczy ale chodzi Ci o skok zawieszenia? Bo ceny tych trzech rowerów są bardzo zbliżone (Uwzględniając rabaty przy Krossie i Giantcie). Rockrider 740 jest najlżejszy z nich ale ma chyba stary standard sterów. Nie żebym chciał zmieniać wideł na lepszy ale jakby kiedyś padł to może być problem. Co do amortyzacji to zupełnie nie umiem porównać tych rowerów bo moja wiedza jest po prostu znikoma. Wiele osób pisze, że maestro jest super a inni piszą, że dzisiaj nie ma już rowerów z badziewnymi zawieszeniami więc wszystko jedno jaka firma bo i tak będzie dobrze.  Wiem, że planowany termin zakupu jest odległy ale mam jeszcze wiele wątpliwości i potrzebuję Waszej pomocy aby  nie żałować, że źle wydałem górę pieniędzy. 

[piciu256]

amortyzator ci nie padnie na pewno, bo manitou (wiem z doswiadczenia) są bardzo trwałe jedynie problem może być jeśli będziesz miał wypadek czy coś i amortyzator umrze od tego, wtedy już może być problem, tylko w takim wypadku rama przeważnie też jest skasowania. prosta rura sterowa amortyzatora może być na plus też z tego powodu że mało jest och na rynku zbytu więc łatwo byś sprzedał jakbyś chciał wymienić, ale wtedy nie za bardzo będziesz miał co zamontować na jego miejsce, chyba że by użyć sterów np. fsa ita, może w styczniu jak już będziesz miał pieniądze to zmienią trochę design tej ramy i będzie tapered?

[fridgeplock]

Dziękuję wszystkim za sugestie i uwagi.

 

Najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku było podjechanie, przymierzenie się do obydwu rowerów i przejażdżka na nich.

Po powyższym wybór okazał się dziecinnie prosty... GIANT TRANCE 3.

 

Przy wyborze decydujące nie było jaka marka, osprzęt (chociaż to też jest oczywiście ważne) tylko geometria ramy czyli pozycja na rowerze - TRANCE 3 jest jakby skrojony dla mnie.

 

Warunki gwarancyjne GIANT, które były dla mnie istotne takie same jak w przypadku marki B'TWIN czyli dożywotnia gwarancja na ramę.

 

Sam zakup roweru i obsługa w sklepie PROFIBIKE (bo tam dokonałem zakupu i polecam) po prostu rewelacyjna - miła, kompetentna, nie wciska na siłę rowerów, podaje dużo ciekawych i przydatnych informacji.

 

Za to DECATHLON w Płocku to totalna porażka - niekompetentna obsługa na dziale rowerowym, brak podstawowej wiedzy o oferowanych rowerach, odnoszą się do potencjalnego Klienta jakby na siłę się zatrudnili, robią dosłownie łaskę że żyją - a o jakichkolwiek rabatach czy innych dodatkach to zapomnijcie.

Polecam natomiast DECATHLON w Częstochowie - pracuje tam na dziale rowerowym przesympatyczna dziewczyna, która jeździ w teamie B'TWINA i posiada ogromną wiedzę na temat rowerów, osprzętu, itp. i o dziwo jest możliwość uzyskania rabatu min. rzędu 5% co przy cenie 4500 PLN coś tam już daje.

 

Uważajcie również na zakupy w DECATHLONIE bo jest rozbieżność sprzętowa - np. w Płocku zamontowane są w ROCKRIDER 720 najtańsze plastikowe pedały platformowe (w Częstochowie są SPD plus bloki w gratisie), na manetkach/uchwytach na kierownicy w Płocku brak tzw. zewnętrznej blokady LOCK ON... i można by było tak dalej wymieniać.

 

 

 

[beskid]

Bartek ja nie należę do ludzi, którzy kupują rower a później piszą na forum "Cześć kupiłem rower czy on jest dobry?" Dla mnie to duży wydatek. Kasę zbieram już jakiś czas i zdobywam wiedzę w tym temacie a planowany budżet 6000 zł zamknę właśnie pod koniec stycznia.

 

Prawie rok to szmat czasu. Mogą być kolejne podwyżki a na pewno będzie już nowy Soil. Co będzie a co nie w Deca tego też nie wiem. 740 na dziś jest po prostu najsolidniej poskładany czyli ma najmniej słabych punktów. Full w sam raz do Lasku Tynieckiego , Wolskiego czy tego bo masz blisko pod Radziszowem. Trance też będzie nowy. Może poprawą koła więc na dziś zbieraj fundusze. 

 

Używki bym nie kupował chyba, że na zasadzie bo ktoś się pomylił z zakupem i sprzedaje od razu. 

[fridgeplock]

Chciałem serdecznie wszystkich ostrzec przed dealerem rowerów marki GIANT w Płocku. Dzisiaj udałem się do nich w celu umówienia się na obowiązkowy przegląd gwarancyjny na miesiąc po dokonanym zakupie.

Pan w tym sklepie po tym jak go poinformowałem w jakim celu przyjechałem zadał mi pytanie czy rower został u niego zakupiony. Odpowiedziałem że nie. W tym momencie zostałem poinformowany że skoro nie kupiłem u niego roweru to mogę się umówić na przegląd na wrzesień (a jest tylko miesiąc od zakupu na dokonanie takiego przeglądu gwarancyjnego) lub jeżeli termin mi nie odpowiada to niech jadę tam gdzie kupiłem rower. 

 

Myślałem że jak kupuję rower znanej marki jaką niewątpliwie jest GIANT u dowolnego dealera w Polsce to jest możliwośc serisowania roweru w każdym dowolnym punkcie GIANT w Polsce.... ale jak widać Płockiego dealera to nie obowiązuje.

Dodam że po powrocie do domu wykonałem telefon do dealera z Warszawy i w sposób uprzejmy i miły zostałem umówiony (bez łaski - chociaż rower kupiłem u dealera GIANT na śląsku) na termin zaraz po weekendzie majowym... a z tego co się orientuję to w Warszawie jest 100 razy więcej użytkowników rowerów marki GIANT niż w Płocku.

 

Podejście do Klienta, gburowatość, nieuprzejmość i niekompetencja właściciela sklepu GIANT w Płocku przechodzi ludzkie pojęcie - niestety nie jest to tylko moje zdanie i każdemu mojemu znajomemu odradzę tam wizytę.