Przemek221 Napisano 14 Marca 2016 Udostępnij Napisano 14 Marca 2016 (edytowane) Cześć, Potrzebuję pomocy w doborze roweru dla siebie i swojej kobiety, a więc może zacznę od tego gdzie jadę. Moja trasa będzie głównie skupiała się na Europie - przeliczając wyszło mi około 8000 tyś km, wcześniej już jeździłem w trasy, ale nie były to takie dystansy jak ten, który zamierzam pokonać. Skupiając się na sensie pisania tego postu chodzi mi głównie o pomoc wyborze roweru na taką trasę, chcę zakupić kompletnie nowy rower crossowy( rowery x 2 ) i go uzbroić w bagażnik, błotniki itp.itd. Chodzę, pytam znajomych, czytam artykuły na temat doboru roweru, ale powiem szczerze że rozbieżność zdań jest różnorodna. Na rower chciałbym przeznaczyć od 1500 zł - 2500 zł ( cena samego roweru ) Zależy mi na tym, żeby rower wytrzymał podróż, a konkretniej rama, przerzutki i tego typu podobne komponenty. Proszę powiedzcie co sądzicie o tym modelu : http://rower.com.pl/kellys-cliff-90-496069 Cena poprzednia to 2100 - 2200 , aktualnie 1780 Proszę również o jakieś propozycje z Państwa strony, odnośnie modeli, producentów itp. Problemem jest to, że zamartwiam się szczególnie o ramę, ponieważ wszędzie proponują takie marki jaki ; Giant, Merida, Kross, Kellys, Romet. Co sądzicie o tych rowerach? Czekam na odpowiedz i z góry dziękuję za pomoc Edytowane 14 Marca 2016 przez Przemek221 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turysta Napisano 14 Marca 2016 Udostępnij Napisano 14 Marca 2016 Popraw temat bo poleci do kosza: [Temat] ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek040982 Napisano 15 Marca 2016 Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 A czemu nie treking ? Ominie Cię uzbrajanie roweru, bo błotniki , bagażnik masz. W większości dynamo w piaście co Ja uważam akurat za bardzo ważne bo zależało mi na możliwości podłączenia ładowarki do telefonu. Jeżeli jednak byś się zdecydował na trekinga to polecam Unibike Expedition (tak polecam to co sam mam) . Rower ma w gwarancji wpisane 140 kg. wiem że wyprawa do Krynicy Morskiej to nie to co Ty planujesz , ale w zeszłym roku w momencie wyjazdu sam ważyłem 115 kg , bagaż ważył troszkę ponad 30 kg i nic się nie działo. Myślę rowerek jest naprawdę warty zastanowienia się nad nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz30 Napisano 15 Marca 2016 Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 Za takie pieniądze cudów nie będzie, nie kupisz gotowego dobrego roweru, więc musisz kupić coś w dolnym zakresie finansowym i dozbroić, poprawić, co trzeba. Kup markowy rower typu cross bez amortyzatora. Oszczędzisz sporo na wadze. Nawet grupa alivio będzie w zupełności wystarczająca. Wymień siodło na pasujące pod Twój zad oraz gripy. Sam dokup błotniki i porządne bagażniki oraz sakwy. Te montowane w tanich trekingach i tak są niewiele warte. W nocy i tak nikt nie jeździ, więc dynamo w piaście, to tylko dodatkowa waga. A telefon? Power banki, a ładować można na każdym campingu, czy hotelu. Zrób trochę testów po zakupie, czy koła dadzą radę. Jeśli nie, to wymień obręcze na mocniejsze i niech dobry fachowiec to zaplecie. 8000 to dystans, którego jak zgaduję po pytaniach nie zrobiłeś nawet przez ostatnie parę lat. Zrobienie tego na wyprawie, to będzie wielkie wyzwanie. Powodzenia. Trzeba robić rzeczy trudne. Tak naprawdę można jechać czymkolwiek. Ważne, żeby rama była dobrze dobrana, siodło wygodne. Na takich długich trasach trzeba mieć mocną psychikę, nogę i dbać o dobrą zabawę. Jeśli brakuje ostatniego, to zamienia się w drogę krzyżową. I najważniejsze. Nawet ważniejsze od samego roweru. Kup dobry lekki aparat. Najdroższy na jaki Cię stać. Trzymaj go w przedniej torbie na kierownicy i rób jak najwięcej przemyślanych zdjęć. To są te wspomnienia, które najwięcej będą znaczyć po powrocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek040982 Napisano 15 Marca 2016 Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 A telefon? Power banki, a ładować można na każdym campingu, czy hotelu. Zgadza się tylko co jak ktoś zamierza nocować na dziko? Power bank w końcu się skończy a na takiej wyprawie co kolega chce zrobić żaden power bank mu nie wystarczy. Oczywiście wszystko swoje waży i to też musi sobie odpowiedzieć czy warto . Ja wolę mieć dynamo i ładowarkę, bo moje wyprawy to 99,99% noclegi na dziko . W nocy i tak nikt nie jeździ, więc dynamo w piaście, to tylko dodatkowa waga. Zdziwił być się i to bardzo z tym że w nocy nikt nie jeździ , i nie piszę tu o sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 15 Marca 2016 Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 To czy dynamo czy baterie jest kwestią wyboru i potrzeb. Ja na ten przykład nie potrzebuję dynama, wręcz uważam jego obecność w rowerze za wadę. Z telefonem sobie jakoś radzę. Kilka baterii, jakiś powerbank + doładowywanie w sklepach, barach i resteuracjach i 2 tygodnie na Bałkanach udało się spędzić. Noclegi z reguły na dziko, dwa razy na capmingu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek221 Napisano 15 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 (edytowane) Dziękuję za cenne rady : - ) Jak powyżej już pisałem, że potrzebuję pomocy w doborze roweru. Proszę powiedzcie co sądzicie o tych rowerach poniżej; http://sklep.sportprofit.pl/pl/p/Rower-Hercules-ICONA-28-srebrny-mat-2014-meski-r.-52cm/13219 http://www.harfa-harryson.com.pl/?do=pokazProdukt&pid=657&firma=202 http://sklep.sportprofit.pl/pl/p/Ghost-PANAMAO-X-4-dark-grey-white-lime-green-2015/10639 Myślę o rowerach firmy : Felt, Hercules lub KTM Ta ostatnia mnie najbardziej przekonuje Felt ma osprzęt w większości Deore Edytowane 15 Marca 2016 przez Przemek221 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yarad Napisano 17 Marca 2016 Udostępnij Napisano 17 Marca 2016 Osiem tysięcy km?! Na temat ludzi się nie wypowiadam, ale ma wielkiej szansy, aby jakikolwiek rower zachował dostateczną sprawność techniczną na tak długim dystansie bez przeglądu technicznego i wymiany zużytych części. Elementy napędu czy hamulców podlegają normalnemu zużyciu w czasie eksploatacji - np. łańcuch i kasetę wymienia się zwykle po 3-5 tysiącach km. Zatem w trakcie tak długiej podróży należy zaplanować 1-2 przeglądy techniczne. Przyda się pewnie także podstawowy zestaw umiejętności, narzędzi i materiałów do bieżącej eksploatacji napędu (czyszczenie, smarowanie) i likwidacji drobnych usterek w drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek040982 Napisano 17 Marca 2016 Udostępnij Napisano 17 Marca 2016 yarad a kto tu pisze że te 8 tysięcy zrobi bez jakichkolwiek przeglądów. poszukaj sobie gościa Marek Dittmann który tylko podczas jednej wyprawy zrobił ponad 44 tysiące km .Zajęło mu to rok czasu. Wiadomo im więcej km tym częściej trzeba wymienić jakieś części eksploatacyjne , czasem coś się zepsuje, rozreguluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yarad Napisano 17 Marca 2016 Udostępnij Napisano 17 Marca 2016 (edytowane) Tomek040982 - być może moja wina - że nie zrozumiałem, o co pyta autor. I być może nadal nie rozumiem. Bo zgadzam się z tym co napisał Mateusz30, że z wybranego przedziału cenowego na wyprawy z sakwami praktycznie każdy rower się nada. A jedyny problem to właśnie jego eksploatacja na tak długim dystansie. Edytowane 17 Marca 2016 przez yarad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bts Napisano 17 Marca 2016 Udostępnij Napisano 17 Marca 2016 8000 tyś km 8 tysięcy tysięcy, czyli 8 milionów km?! Szanuję, to jak 200 razy dookoła świata. Stawiałbym albo na crossa ze sztywnym widelcem (odchodzą 1-2 kg oraz jeden element, który może się zepsuć), albo na coś w stylu roweru przełajowego - jako inspiracja może posłużyć bajecznie drogi Specialized Diverge. Na bazie przełajowej / crossowej ramy można by coś podobnego złożyć, ale pewnie poza budżetem. Dysponując taką kasą rozglądałbym się za czymś używanym i możliwie najprostszym w konstrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek221 Napisano 17 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2016 Zdaje sobie sprawę z przeglądów roweru, jestem tego świadomy w 100%, wiem również że części się zużywają to normalne Ale chodzi mi za tą cenę co podałem który z tych rowerów najlepiej zakupić na start, a później go przerabiać. Co do wymiany części w rowerze też nie jest problemem, potrafię w większości samemu, ze względu na to że często przy rowerach grzebałem samemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.