Skocz do zawartości

[opony szosa]wybór opony 2016


seros

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

kupiłem kolarzówke w zeszłym roku i przyszedł czas na zmianę opon.

1.Jaką wybrać oponę (rozmiar i model) żeby mieć oczywiście: niskie opory toczenia, dobra przyczepność na suchym i mokrym i dużo na nią nie wydać ?

2. Czy to prawda, że opona o szerokości 25 ma mniejsze opory toczenia od 21-23 przy szczególnych warunkach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka :)

Ju używam od 2 lat Duro Hypersonic - http://allegro.pl/opona-duro-hypersonic-700x23c-zwijana-black-red-i6039522141.html

 

W tym roku myślę coś innego przetestować. W góralu mam Rubeny i do kolarki też mam na oku - http://allegro.pl/opona-rubena-phonix-700x23c-super-lekka-i6048493161.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja:

1 - przód Schwalbe Durano 23 lub 25, może być zwijana

tył np. Kenda Kontender 23 lub 26. Tanio na tył bo szybko zajedziesz, lepiej na przodzie bo długo wytrzyma.

 

2 - tak, to prawda, ale pod jednym warunkiem. Opony muszą mieć te same ciśnienie, a z reguły jest tak, że 25 pąpuje się minimalnie mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Continental Grand Prix 4000 S II -Opona za 150 zeta... to nie o to chodzi. Ale prawdopodobnie będę musial znaklezc cos z palety continentala :/

a rozmiary jakie kupujecie? 25? ja mialem do tej pory 21 i teraz nie wiem bo skoro 25 ma mniejsze opory toczenia to czy ma jakies minusy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby GP po 150 od sztuki ale pożyje dłużej niż taki ultra sport, więc suma summarum cenowo może wyjść podobnie.

Dla zachowania tych samych oporów toczenia, tak jak Arni pisał, musi być zachowane to samo ciśnienie, przy czym należy pamiętać, że do szerszej wieje się mniej aby jednak mieć większy komfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, dobra to spróbuje. Z przodu 21 z tylu 25. ciekawe czy duzo stracę na przyspieszeniu :), Niby szosa jest do treningów ale jedna czasówka typu uphill mnie czeka...mam nadzieje ze ta 25 nie bedzie mocno ciagnąc w dół

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, jak do treningów to po kiego topić kasę 150zł w oponę, tym bardziej na tył? To nie ma najmniejszego sensu, na tył wystarczy zwykła drutowa za 30/60zł, a po roku i tak śmietnik. Zainwestować taką kasę tak, ale na przód. Na przodzie i trzymanie ważniejsze, a i znacznie mniejsze zużycie opon występuje. Mówię ci to z praktycznego, własnego punktu widzenia, sam już wyrosłem z tak drogich opon i nie wiem jaką by nie miały renomę, to na treningi taka inwestycja jest ogromną przesadą. Na treningi potrzeba opon treningowych, o bardzo wysokiej wytrzymałości na ścieranie, uniwersalny bieżnik by wodę także fajnie odprowadzały.

Już samo zdanie:

 

 

Mieszanka Black Chili to wyjątkowo małe i miękkie drobiny gumy. ten materiał bieżnika zapewnia bardzo dobrą przyczepność

miękkie drobiny = bardzo dobra przyczepność - to nie może być odporne na ścieranie, bo jedno wyklucza drugie.

Opona treningową u Conti jest np. GP 4-Season czy Gator HS, a u Schwalbe właśnie Durano. Kupujcie opony zgodnie z przeznaczeniem, a nie zgodnie z lansem

 

21mm, już nikt na tym nie jeździ, ponoć nawet zawodowcy śmigają na szytkach 25mm. Taki ogólnoświatowy trend, szersze jest lepsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też w zeszłym roku kupiłem pierwszą szosę i również zastanawiałem się nad nowymi oponami. Wybór padł na Schwalbe Durano rozmiar 700x25c. Czemu taki wybór? Po pierwsze w mtb używam opon tej firmy i jestem z nich zadowolony, po drugie Durano są bardzo trwałe, przeznaczone na ekstremalne przebiegi i mają bardzo dobrą przyczepność na mokrych trasach, a jeśli chodzi o rozmiar to jest taki sam jaki mam w poprzednich oponach i bardzo mi odpowiadał. Opis opon jest wzięty z katalogu Schwalbe i mam nadzieję że to dobry wybór do treningów i jazdy rekreacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że dobry. Nic lepszego na treningi od Schwalbe nie znajdziesz. Miałem ją na tyle i znikała wolniej niż Ultremo, ale i tak uznałem, że jest to za szybko jak na cenę ponad 100zł. W zw z tym dałem ją na przód, a na tył zapodałem Kendę Kontender za 30zł. Teraz mi nie żal opon, Durano fajnie się toczy na przodzie, a Kenda niech se znika, choć robi to chyba jeszcze wolniej niż Durano :)

Uprzedzę pytania, nie, nie zauważyłem pogorszenia przyczepności, jedzie się tak samo jak na obydwu wyścigowych Ultremo ZX. Nic więcej na treningi i tysiące km nie potrzeba, szkoda zwyczajnie kasy i do tego namawiam kolegę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach tam internet, dla jednego 1000km na jednym zestawie to OK, dla innego 5000 to mało. Pewnie, że jeśli kogoś stać to niech sobie trenuje jak konie z Proturu, nikt nie zabrania. Pytanie tylko, czy amatora z rowerem za 2/8 tyś. zł też na to stać, czy przelicznik trwałości do ceny też dla niego będzie korzystny? Lans lansem, ale zdrowy rozsądek powinien być górą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem zakup roweru za 2 a za 8 tysięcy to zupełnie inna bajka. Rozsądek nakazuje kupić ten drugi jeśli kogoś stać na jego eksploatację. Trochę jak kupić gablotę i nie jeździć w zimie, bo na zimowe laczki właściciela nie stać.

Można w rowerze wymienić wszystkie zużywające się części na budżetowe, tylko chyba nie o to chodzi w obsłudze takiego roweru....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rower kupiłem rok temu używany.

Zrobiłem serwis, nowy łańcuch, nowe dętki i jakaś linka. Opony, które mam na nim to z przodu michelin erilium 2 reinforced kevlar-która wygląda OK, a tylna to schwalbe lugano puncture protecton - na tej wychodzi miejscami oplot i czerwony materiał i jest mocno spłaszczona - dlatego zmieniam.

rozmiar to jednak 23 a nie jak wczesniej pisałem 21

 

z Waszych odpowiedzi na tę chwile najlogiczniej dla mnie wygląda porada, żeby nie pchać się w drogą oponę. W sklepie zaproponowano mi dziś continental z drutem za 59 i te sama bez drutu za 89. Chyba wezmę tę tańszą. Rozmiar 25

 

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można w rowerze wymienić wszystkie zużywające się części na budżetowe, tylko chyba nie o to chodzi w obsłudze takiego roweru....

Idziesz w skrajność, to że kogoś stać na rower za dychę nie oznacza, że zasadnym jest jazda tylko na najdroższych/wyścigowych modelach opon. Nie mówimy o wymianie głównych podzespołów tylko o tych najszybciej zużywających się. Mówimy także o codziennym katowaniu, a nie o zawodach. Tańsza opona treningowa czy tańsza kaseta treningowa nie umniejsza wcale jakości całego roweru. Pozwala to jednak na ekonomiczne podejście do codziennej eksploatacji. Ja przykładowo mam na półce odłożone startowe, drogie opony, mam odłożony startowy łańcuch i startową kasetę, ale na co dzień trenuję na tańszych w eksploatacji częściach i nie czuję, by mój rower stracił przez to na jakości w działaniu, bo nadal śmigam na świetnych (na tyle, na ile mnie stać) kołach, ramie, korbie, klamkach itd. 

Nawet wyczynowi kolarze na co dzień trenują na tańszych rowerach złożonych np. na mechanicznej Ultegrze. Ale w garażu stoi maszyna startowa na DA, kołach za 10tyś. ramie za 8. Im nie wstyd, a amatorowi ma być wstyd trenować na tańszych oponkach czy kasecie? Bez przesady, ale tak jak napisałem wcześniej, nikt nikomu nie zabrania, jeśli kogoś stać na wymianę opon po 3/4 tyś km to proszę bardzo, niech je ujeżdża na treningach przecież przeszkód nie ma.

 

 

 

z Waszych odpowiedzi na tę chwile najlogiczniej dla mnie wygląda porada, żeby nie pchać się w drogą oponę. W sklepie zaproponowano mi dziś continental z drutem za 59 i te sama bez drutu za 89. Chyba wezmę tę tańszą. Rozmiar 25

Dokładnie, a jak będziesz chciał wystartować w jakichś zawodach, to kupisz sobie wylajtowane opony wyścigowe, które poniosą cię po zwycięstwo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może to i promocja, ale 150zł to nie 43. Naa jakies oponki do 60 zeta dał bym sie namowic jakby róznica w toczeniu byla odczuwalna, ale to maks co dam za opone do treningu(tylną), która po sezonie wyrzucę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seros, popieram takie myślenie tylko jedna sprawa, ta tańsza opona na tyle nie może też znikać w oczach by zabieg miał sens. O Lugano wyczytałem niezbyt dobre opinie o wytrzymałości, zresztą chyba samo Schwalbe nie daje im zbyt wielu gwiazdek za wytrzymałość. Ale jeśli nawet to 40zł nie majątek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seros, popieram takie myślenie tylko jedna sprawa, ta tańsza opona na tyle nie może też znikać w oczach by zabieg miał sens. O Lugano wyczytałem niezbyt dobre opinie o wytrzymałości, zresztą chyba samo Schwalbe nie daje im zbyt wielu gwiazdek za wytrzymałość. Ale jeśli nawet to 40zł nie majątek :)

do 60 zeta (oczywiście z przesyłką bo to też robi cenę) wezmę cos bardziej polecanego. Ale jak tu Koledzy madrze prawią - na trening bez sensu wydawać więcej. Więc ustaliłem sobie limit 60 zł i jak nic innego niż Lugano tutaj nie zaistnieje, to po sezonie opisze wrażenia

Policz dętki po 15pln i wychodzi, że opona jest po 60 ;)

chocby było tam 5 dętek i 4 opony to musze wydać 150 a nie 43 :)

Chcesz 2 dętki i jedną oponę za 15+15+60 to się dogadamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...