Skocz do zawartości

[amortyzator] Xcr na Reba - czy warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam Gianta Talon 1 2015 r model, jest tam amorek powietrzny z blokadą skoku Sauntor Xcr. Chciałbym wymienić go na coś lepszego, Myslałem początkowo o RS 30 Gold, ale na uwadze mam też np. Reba.

 

Zastanawiam się czy przy mojej jeździe - w zeszłym roku zrobiłem jakieś 700 km - w tym sezonie planuje 2x tyle i przede wszystkim przy mojej wadze 110 kg warto zmieniać amortyzator? Ten aktualnie nawet jak poreguluje to albo jest hmm dość twardy albo dobija, na dobrą sprawę nie czuję, żeby coś amortyzował bardziej się ugina, a przy ostatnim czyszczeniu roweru zauważyłem też, że z pokrętła regulacji tłumienia wydobywa się jakby olej, jakoś dziwnie się tam poci...

 

Zatem pytanko do was, czy przy takiej wadze jest sens zmiany amortyzatora? Czy najpierw trzeba się wziąć za siebie i to porządnie a dopiero potem myśleć o amortyzacji, bo przypuszczam, że do takiej wagi dostosowane one raczej nie są za bardzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy czyszczeniu amortyzatora zauważyłeś, że ci sie gdzieś olejem poci, to znaczy że amortyzator wymaga serwisu a nie wymiany.

Wymiana Santoura na Rock Shox według mnie nic ci nie da, bo bez serwisu RS w znacznie krótszym czasie nie będzie się nadawał do jazdy. Zadaj sobie pytanie czy jestes w stanie raz na rok wydać na serwis Rock Shox 200-250zł?

Amortyzatory Santour pod tym względem wypadają o wiele korzystniej (cena serwisu prawie o połowę) a i dostęp do cześci serwisowych mają znacznie lepszy.

 

Moja rada: KUP SZTYWNY WIDELEC!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie dla mnie problemem wydać na serwis taką kwotę. 

Problemem dla mnie wydaje mi się moja waga...

I co mi da sztywny widelec? Rozumiem, że mowa o QR15, tak ?

 

A jeśli chodzi o wymianę to nie planuję wymiany dlatego, że się poci, tylko dlatego, że kiepsko amortyzuje :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psikanie w amortyzator Brunoxem, zwłaszcza w dobry amortyzator, to najprostszy sposób, żeby go w krótkim czasie ubić. Brunox wypłukuje wszelki smar na uszczelkach przeciwkurzowych o czym się sam boleśnie przekonałem swego czasu. Poczytaj trochę o konserwacji XCR tutaj.

 

Skontaktuj się z kolegą ACTIVIA, to nasz czarownik-czarownik od Santoura i w kwestiach serwisowych Santoura nie ma na tym forum większego wymiatacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower jest jeszcze na gwarancji, a i mam zaufany serwis, który mi go zrobi po rabatach, jeśli gwarancja nie obejmuję, ale dziękuję za kontakt, na pewno skontaktuję się z tym kolegą z forum. 

 

Czyli zostaje jezdzić na tym amorku, skoro nic innego nie polecicie :P 
p.s. Bo nadal nie usłyszałem odpowiedzi, czy taka waga powoduje, że amor gorzej chodzi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siostra ma sontura ja mam rebe sl dual air na  qr 9 praca tych dwóch amortyzatorów to niebo a ziemia a serwis można samemu robić rs http://www.forumrowerowe.org/topic/152791-serwis-rock-shox-reba-dualair-kompleksowy-serwis-od-a-do-z/ nie jet trudny albo do fonik z forum enduro trophy chyba sto dwadzieścia złoty, poza tym reba jest o ponad pół kilograma lżejsza, mam jeszcze revelationa :)) 140mm, rs pracuje kozacko najlepiej po serwisie:) ale olej jak będziesz w dolnych lagach wymieniał i czyścił co pół roku bedzie git cały serwis co dwa lata albo w razie awarii amor ponoć dożywotni... i lekki bardzo, tłumienie motincontrol... pogoń stary kup rebe rower będzie lżejszy i będzie szybciej jeździł, niektórzy mówią że reba jest wiotka ale ja ważę 103 kg i po świętokrzyskich na nim śmigałem i wszędzie katuje i nie miałem problemu... :))) choć żeby dual air pod siebie wyregulować tżeba czasu ale amor wybiera najmniejsze dołeczki jest komfort ponoć solo air też spoko, mam nadzieje że to pomoże ci w podjęciu decyzji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak duża waga powoduje potrzebę większego ciśnienia a co za tym idzie większe opory uszczelek w komorze pow. może tam jest sprężyna negatywna? nie znam się a xcr ale jeli jest to wymiana na twardszą by pomogła.

a ja bym polecił amortyzatory manitou zamiast reby np. minute, marvel (te są z goleniami 32) według niektórych (w tym mnie) praca lepsza od reby, i są bardziej niezawodne (zobacz na przykład na allegro- bardzo dużo się przewija rs'ów z zatartymi goleniami, manitou jak dotąd widziałem 1- 12 letni skareb ;) ) w sensie że trudniej je zabiedbać, w każdym razie nie ważne co weźmiesz dam ci radę- co jakiś czas obracaj rower do góry nogami aby nasączyć gąbeczki przeciwkurzowe, to powinno zapewnić dobrą pracę na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś nie chce mi sie wierzyć, że nie da się wyregulować tego XCRa?

Jak to robisz?

Dziwne wydaje mi się też, że padł po 700km, umówmy się to żaden przebieg, amor jest ledwo dotarty. 

 

Jak?

 

Najpierw ustawiam SAG - w granicach 15-20 %, tlumienie ustawione jest na "kroliczka" i sobie ladnie jade, co jakis odcinek dajmy zwiekszałem tłumienie az do momentu gdzie po kilku dziurkach zaczął mi dobijać, no więc zmniejszyłem troszkę tłumienie, żeby nie dobijał i tyle. Jednak znacznej różnicy między maksem, a tym ustawieniem nie ma. Może nie wiem - oczekuję za dużo... ale ostatnio jechałem ze znajomym, który ma RS tk 30 gold i u niego o wiele ladniej pracował, o wiele płynniej, dlatego tez rozważałem wymiane amorka na coś z najzwijmy to wyzszej polki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

tak duża waga powoduje potrzebę większego ciśnienia a co za tym idzie większe opory uszczelek w komorze pow. może tam jest sprężyna negatywna? nie znam się a xcr ale jeli jest to wymiana na twardszą by pomogła.
To jest prosty dmuchacz tak jak starsze raidony.

 

Dziwne wydaje mi się też, że padł po 700km, umówmy się to żaden przebieg, amor jest ledwo dotarty.

On nie padł tylko wymaga serwisu.

Nie jest to sprzęt zbyt wysokich lotów i pewnie tak jest traktowany przy składaniu.

 

Ten aktualnie nawet jak poreguluje to albo jest hmm dość twardy albo dobija, na dobrą sprawę nie czuję, żeby coś amortyzował bardziej się ugina

Pompkę do amortyzatora masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zwiekszałem tłumienie az do momentu gdzie po kilku dziurkach zaczął mi dobijać, no więc zmniejszyłem troszkę tłumienie, żeby nie dobijał i tyle.

Tłumienie nie ma wpływu na dobijanie. Decyduje jak szybko amortyzator po ugięciu wróci do pozycji wyjściowej.

Tak czy siak, serwis zrobić trzeba, powiedział bym nawet, że już po wyjeździcie ze sklepu amortyzator tego wymagał. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłumienie nie ma wpływu na dobijanie. Decyduje jak szybko amortyzator po ugięciu wróci do pozycji wyjściowej.

A jak odpowiednio szybko nie wróci to po kilku szybkich "wybojach" zacznie dobijać.

 

On nie padł tylko wymaga serwisu.

Serwis w XCR polega na wymianie kartridgea za 230zł. To ponad połowa tego co ten widelec jest wart.

 

Myślałem początkowo o RS 30 Gold, ale na uwadze mam też np. Reba.

Na 110 kg jakiekolwiek "30" będą dla ciebie za wiotkie, to jest jeszcze "mieksze" od XCRa. Reba do dobry, prosty w serwisie i bezpieczny wybór. Lepiej od razu pod QR15 ale to będzie wymagało wymiany koła/piasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest prosty dmuchacz tak jak starsze raidony.

 

On nie padł tylko wymaga serwisu.

Nie jest to sprzęt zbyt wysokich lotów i pewnie tak jest traktowany przy składaniu.

 

Pompkę do amortyzatora masz?

 

A pompa jest potrzebna? Zawsze ustami udało mi się napompować...

 

Tłumienie nie ma wpływu na dobijanie. Decyduje jak szybko amortyzator po ugięciu wróci do pozycji wyjściowej.

 

Tak czy siak, serwis zrobić trzeba, powiedział bym nawet, że już po wyjeździcie ze sklepu amortyzator tego wymagał. 

No może nie ma wpływu na dobijanie, ale jak zjeżdżam z długiej górki i mam po sobie kilka(naście) dziur no to nie zdąży się wyprostować ... a w konsekwencji dobija...

 

 

 

A jak odpowiednio szybko nie wróci to po kilku szybkich "wybojach" zacznie dobijać.

 

Serwis w XCR polega na wymianie kartridgea za 230zł. To ponad połowa tego co ten widelec jest wart.

 

Na 110 kg jakiekolwiek "30" będą dla ciebie za wiotkie, to jest jeszcze "mieksze" od XCRa. Reba do dobry, prosty w serwisie i bezpieczny wybór. Lepiej od razu pod QR15 ale to będzie wymagało wymiany koła/piasty.

 

 

Wiem, że będę musiał wymienić, myślałem o piaście novatec. A co w praktyce daje QR 15 a nie 9 prócz tego, że jest grubsza, a więc pewnie bardziej wytrzymała ?

 

 

P.S. Jasne, że mam pompkę do amora - beto  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

ale jak zjeżdżam z długiej górki i mam po sobie kilka(naście) dziur no to nie zdąży się wyprostować ...

No to trzeba odbicie dać bardziej w stronę zajączka.

 

 

Wiem, że będę musiał wymienić, myślałem o piaście novatec. A co w praktyce daje QR 15 a nie 9 prócz tego, że jest grubsza, a więc pewnie bardziej wytrzymała ?

Sztywność układu koło - amortyzator, wytrzymałość. To ma znaczenie dla ponadstandardowej wagi rowerzysty, natomiast nie ma wpływu na pracę amortyzatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ładnie ujęte - ponadstandardowa :)

 

Kolego, jak pisałem wcześniej, oczywiście tak ustawiłem, jak zaczęło dobijać zmniejszyłem tłumienie po trochu, aż było cacy :) Problem jednak w tym, że jakieś mega różnicy między tym wyważonym stanem, a HiperMegaSuper króliczkiem nie ma, stąd śmiem twierdzić, że ustawienie jest zero jedynkowe - albo dobija, albo nie..

 

A za wyjaśnienie o osi dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

amorek powietrzny z blokadą skoku Sauntor Xcr.

 

 

Wymiana Santoura na Rock Shox według mnie nic ci nie da

 

 

siostra ma sontura ja mam rebe

 

Ja pierdziusiam, ludzie, a podobno angielski teraz jest powszechnie znany. SUNTOUR. Sun, jak słońce, tour, wycieczka.

 

 

 

Psikanie w amortyzator Brunoxem, zwłaszcza w dobry amortyzator, to najprostszy sposób, żeby go w krótkim czasie ubić. Brunox wypłukuje wszelki smar na uszczelkach przeciwkurzowych o czym się sam boleśnie przekonałem swego czasu.

 

No bo się nie psika w amortyzator, tylko na uszczelki kurzowe, ugina kilka razy i od razu wyciera. Ja w zeszłym sezonie takim sposobem czyściłem golenie i uszczelki amorka praktycznie po każdej jeździe, bez żadnych negatywnych oddziaływań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś że masz Aira, każdy w domyśle potraktował tego XCR jako sprężynę ;) Sztywna oś daje sztywniejsza konstrukcję (ważne jak jesteś ciężki) i większa powtarzalność pozycji tarczy po zdjęciu i założeniu koła. Co do samej wytrzymałości to nie wiem czy ktoś kiedyś w normalnych warunkach kiedyś przednią oś uszkodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku... Napisałem szybciutko, okej z błędem, ale wiadomo o co biega, albo i jeździ ;)

 

Gwoli ścisłości, oczywiście po popryskaniu Brunoxem, amorek uginam, brud wychodzi przecieram, tak ze 2 razy aż wszystko wyjdzie i to tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...