[koła + opony] Deore xt 775 + Geax Mezcal, jak to złożyć w całość ?

[KrzysztofSz]

Czołem.

Proszę o poradę, trochę już w życiu kół, opon i dętek zmieniłem,  tym razem jednak trafiłem na mur nie do przebicia... Chcę złożyć w całość komponenty: 

koło Deore XT 775

Opona Geax Mezcal 26x2.1  zwijana TNT

dętka Kenda

Pierwszy raz mam opony zwijane (do tej pory zawsze drut) ...sądziłem że założenie, demontaż i ułożenie takiej opony będzie niezwykle łatwe - a tu wielki problem. Gdy już udało mi się jakoś cudem naciągnąć opony na obręcze (użyłem wazeliny kosmetycznej) powstał problem z ułożeniem... Nie mogę sobie z tym poradzić, nie wiem czy jest jakaś skuteczna metoda. W jednym z kół po kilku pompowaniach i spuszczaniach powietrza opona nie schodzi z jednej strony obręczy do środka... Pompowałem stopniowo aż do dopuszczalnych 4 bar, co chwilę poprawiając ułożenie ręcznie oraz uderzając o podłoże.

Czy taka opona sama ułoży się po pierwszej jeździe na niskim ciśnieniu?  I jeśli tak, to jakie ono powinno być optymalnie ?

[piciu256]

Spróbuj napompować np. do 6bar nie powinno zaszkodzić to oponie, jak się ułoży to spuścić powietrze do pożądanej wartości, opona nie powinna zeskoczyć z miejsca

[seraph]

Rozrób sobie mydlin i posmaruj nimi obficie ranty opony, a potem napompuj nawet i do 5 barów - opona z trzaskiem powinna wskoczyć już wcześniej nawet, ale nie bój się że coś się stanie (wybuchnie  ), bo zakres zalecanych ciśnień jest ustalony do jazdy, a statycznie to opona wytrzyma dużo więcej.

 

Jeśli to nie pomoże to może być coś nie tak z oponą, ale w przypadku Geax to myślę że można zaufać.

[skimir]

Opona nie ułoży się sama gdy będziesz jeździć z mniejszym ciśnieniem.

 

Zrób jak moi poprzednicy napisali.

Rant opony i obręczy nasmaruj płynem do mycia garów i doładuj te 6atm i to w miarę możliwości szybko. Robiłem to spręzarką i opona wskoczyła dopiero przy grubo ponad 5atm. Trochę to dziwne bo gdybym w trasie chciał naprawić przebitą dętkę to nie ma szans aby dobrze osadzić oponę przy pomocy małej pompki rowerowej.

 

A, sprawdź czy nie masz przesuniętej taśmy na obręczy, która może utrudniać wskoczenie brzegu opony w rant obręczy.

[KrzysztofSz]

  Dzięki koledzy, ...mydło znanej marki i "bary" zrobiły swoje. Uff, będę dziś spać spokojnie 

[seraph]

Jak tak pojeździsz to opona się uleży i potem nie powinno być problemów z zakładaniem

[KrzysztofSz]

Dzięki raz  jeszcze  - prawdę mówiąc po sukcesie z zakładaniem miałem jeszcze męczącą  wizję co będzie jak dojdzie do konieczności ściągania tych oponek... Seraph - polegam na twoich słowach  (i mam nadzieję że jednak nie złapię gumy  )

[skimir]

Ze zdjęciem nie będziesz miał problemu. Z ponownym założeniem najprawdopodobniej tak.

 

Ja tak mam. Opony za każdym razem zdejmę za pomocą plastikowych łyżek do opon, bez większych trudów. Jednak aby wskoczyła w rant obręczy bez min 5atm się nie obejdzie i nie ułożyła się do tej pory...

[bobiik]

Ta opona jest przeznaczona do systemu bezdętkowego dlatego tak ciężko wchodzi. Lepiej bylo nabyć zwykłą zwijaną. W przypadku przebicia dętki będziesz miał problem żeby ją szybko zdjąć,a potem założyć.

[KrzysztofSz]

Tak, teraz już wiem...Polak po szkodzie...    Ale czy ten model nie jest bardziej wytrzymały, sztywny na bokach i odporny na przebicie od zwykłej zwijanej ?  Parę tys. km. zrobiłem na Conti Vapor - ale właśnie PRO - drutówce, ale wzmocnionej, założonej na szeroką, pancerną obręcz - bardzo dobrze się to sprawowało, taki fajny, pewny w prowadzeniu i sztywny układ. Postanowiłem jednak parę drobiazgów zmienić ale tak by trakcja pozostała zbliżona.  Były koła Rodi Rims Airline Tre z rzadko spotykanym zaplotem "w grupach"  + Continental Vapor Pro,  jest Shinano WH 775 + Geax Mezcal

[seraph]

Może być bardziej wytrzymały i sztywny, bo jest po prostu więcej gumy. Jest przez to cięższy i wg mnie nadmierna sztywność bocznych ścianek to jest wada, bo przecież opona to jest podstawa amortyzacji, a tak to opona wcale nie pracuje. Obręcz ma być sztywna, a opona napompowana tylko na tyle by się nie podwijała na zakrętach.

 

A co Cie powstrzymuje przed wywalaniem dętek? Nie będziesz się musiał martwić o wytrzymałość na przebicie wcale, a i opona lepiej pracuje jak jest pusta.

[KrzysztofSz]

Co do dętek to przyznam że w ogóle się nad tym nie zastanowiłem i złożyłem "po staremu"  Przerobię temat systemu bezdętkowego i już wiem że po pierwszej gumie dętki... no, nie będzie dętek... Jeżdżę sporo w sezonie letnim, trasy nawet ponad 150 km, mieszane - twarda droga/teren (ścieżki leśne) - używam wysokich ciśnień celem zminimalizowania oporów.

[seraph]

A wiesz o tym, że w terenie jest odwrotnie i im wyższe ciśnienie tym większy opór, bo opona się zbyt mocno "wżyna" w podłoże i odbija od przeszkód zamiast ugiąć i przetoczyć? Dodatkowo spada trakcja i komfort. Na twardym wiadomo - im większy kamień tym mniejszy opór toczenia.

 

Ja też jeździłem na dętkach do pierwszego kapcia na maratonie, a ostatni skończyłem z kolcem w oponie - ciśnienie tylko lekko, ale niestety wyczuwalnie spadło z tyłu.