Skocz do zawartości

[singlespeed] dobór przełożenia 26"


Siodemek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Mam zamiar przerobić swoją Meridę na szosowego SS. Rower ma służyć do jazdy poza miastem (z prędkością średnia ~35km/h), czasami w mieście aby podjechać do piekarni po bułki. Oponki Schwalbe Kojak 26 x 1.35 i teraz pytanie: jakie przełożenie. W tym momencie mam blaty do korby 36t i 40t oraz kasetę 11-13-15-17-19-21-24-28-32-36t (wszystkie się nadają do użytku). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Skoro dobrze rozjeżdżeni szosowcy mają podobną średnią na blacie 50, to raczej nie licz na to samo na przerobionym 26 ".

Powiedzmy, że wsadzisz korbę od cross'a z blatem 48, ale nawet wtedy trudno będzie przekroczyć średnią 30 km/h.

Oczywiście dużo zależy od tzw. kopyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok może trochę poniosła mnie fantazja z tym ~35km/h. Ok rozjeżdżone chłopaki mają blaty 50t ale z tyłu mają 15-17t co daje  3.33-2.94. Przy 36t z przodu i 11-13t z tyłu mamy 3.27-2.76. Rozumiem węższa opona, większe koła, ale przełożenia podobne czyli coś w granicach ~30km/h można wydusić na przerobionym 26".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem np takie cudo i wynika, że niby 30km/h powinno być realne. Ale co innego kalkulator a co innego opinia bardziej doświadczonych kolegów który znają to od podszewki.

 

@jabluk

Podobną czyli jaką 36 czy 40 z przodu?

 

dokładnie Truvativ Isoflow, 44-32-22 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zamiast kombinować coś takiego : 

Ostatnio składałem klientce 26" i z przodu założyłem blat zespolony 42 lub 44 ( już nie pamiętam ) z starszego Kettlera . Jako że całość aluminiowa to i lekka , a z tylu kaseta "8" i Wszyscy zadowoleni , łącznie z rowerem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w singlu 26" mam aktualnie przełożenie 2,5:1, zębatki 32 i 13. Za mało choć idzie wykręcić do 40km/h (rekord to 50 na płaskim) ale kadencja jest już zbyt duża. 

 

Przerabiałem też mniejsze i większe przełożenia i przy wąskich oponach jakie planujesz nie schodziłbym poniżej ~2,7:1. Myślę że do utrzymywania prędkości jakiej oczekujesz wystarczy. 

 

A zębatki dopierasz spośród tego co masz żeby osiągnąć zbliżone przełożenie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... zawstydziłeś Cavendisha swoja kadencją...

 

40 km/h na takim przełożeniu to prawie 130 obrotów czyli już dobry sprint, a te rekordowe 50 km/h to już blisko 170 obrotów... 

 

 

 

 

W tym momencie mam blaty do korby 36t i 40t oraz kasetę 11-13-15-17-19-21-24-28-32-36t (wszystkie się nadają do użytku). 

 

 

36x13 da przy kadencji 90 już ok 30 km/h... Przy 40T możesz zakładać 11/13/15 wg uznania i trasy. 40x15 to prawie odpowiednik 36x13 ( różnica dosłownie 1 km/h przy obrocie 90, czyli przy 40T masz jeszcze zapas w "dół" dwóch zębatek i kilka kilometrów... Pomocny kalkulator

http://www.gear-calculator.com

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie: zapomnij o kalkulatorach i opiniach, rzuć duży blat z przodu mniejszy z tyłu, pojeździj trochę - wyciągnij wnioski, zmniejsz/zwiększ zębatkę na bębenku(tak będzie?) i dalej ogień, nogi same podpowiedzą Ci najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szosowym ciężko to nazwać bo rower klasy Twojej Meridy i z racji krawężników w mieście zostałem przy semislickach 1,75. Ale o ile na 2.3 i 2.5 brakowało mi przełożenia na płaskim to 2.7 było bardzo uniwersalne. Na węższych oponach i jak nie masz tyle górek co na Podkarpaciu poszedłbym nawet nieco dalej w kierunku 3.0 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...