eMte Napisano 28 Lutego 2016 Napisano 28 Lutego 2016 Cześć! Pogoda coraz to lepsza, więc trzeba zacząć coś przebierać nogami. Mam zaplanowanego dość konkretnego tripa dookoła Polski, więc trzeba usprawnić co nieco rower. Wszystko co chciałem już mam zrobione, pozostała kwestia opon. Na 1.95" z bieżnikiem pod typowe trasy leśne dość ciężko idzie. Co prawda 1.5k km zrobione , ale wysiłek wkładany w pedałowanie (szczególnie na odcinkach asfaltowych) = totalna mordęga. Zamierzam zakupić opony do robienia większej ilości km (szczególnie drogami asfaltowymi), do zbudowania formy. W tym przypadku celuję w jakiegoś slicka. Mam na oku póki co : http://www.soteshop.cyclosport.pl/opona-kenda-k924-26x1-75-47-559-czarna.html Jeszcze nigdy nie jeździłem na tego typu oponach, obawiam się że moje złe nawyki "wskakiwania" na krawężniki ostro dadzą popalić oponom. Druga opcja to semi-slick. Coś takiego : http://www.soteshop.cyclosport.pl/opona-kenda-k841c-26x1-95-50-559-czarna.html I jeszcze jeden wynalazek wpadł mi w oko: http://ctbike.pl/kenda-k838-opona-rowerowa-uniwersalna-drutowa-26x1-95-czarno-brazowa.html Jak sądzicie? Co się lepiej nada? Za oponki mogę wydać 2x ~ 50zł. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś zarzucił jakimiś sprawdzonymi oponami do wspomnianej granicy cenowej. Pozdrawiam. p.s obręcz 26" (559)
cervandes Napisano 28 Lutego 2016 Napisano 28 Lutego 2016 Detonatory a jeśli nie chcesz takiego gładzioszka to Hurricane.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.