[spotkanie] Rybnik

[Thor07]

2-3km na dojazd do lasu da się przeżyć, a na góry to jeszcze trochę za wcześnie.

Zawsze można powtórzyć trasę z czwartku [4x>Golejów>Ochojec>Rudy>Zwonowice>Zalew], przedłużając trasę o kilkanaście/kilkadziesiąt km w okolicach Rud w celu pojeżdżenia w ciekawszych miejscach.

[boanerges]

4x>Golejów>Ochojec>Rudy>Zwonowice>Zalew

ile to w sumie jest KM ?

[Thor07]

~50km powinno być.

[Ciastkorz]

Mniej Mi dojazd do 4x, i z zalewu do domu wyszło 77km. Na 4x mam 18km a na zalew 25km. Więc reszta trasy to jakieś ~40km. Przedłuży się o 15km co dystans mi pod setke podejdzie i będzie gitez

[marcin131]

Hmmmm....jeśli we wtorek będę wolny to bardzo chętnie bym się z wami wybrał i poprowadził was na Basztę, ale sprawa że tak powiem niepewna czy będę wolny

 

Z Wiśniowca na Basztę nie da się dostać nie dotykając kołami asfaltu, niestety. Najciekawsza i najbardziej terenowa wersja od Wiśniowca to 33 km, z czego jakieś 20 km to teren. Do tego 10 km kręcenia po Baszcie, trochę uproszczony powrót (powiedzmy 25 km) i już jest prawie 70 km. Do tego dojazd na Wiśniowiec...niezły kilometraż by wyszedł

 

Na początek sezonu może być ciężko, przynajmniej u mnie, bo zimę to solidnie przespałem Ale trasa zdecydowanie warta przejechania, chyba najbardziej atrakcyjnie tereny MTB w okolicy...

[Ciastkorz]

No to jedziemy Wcześnie rano wyjechać, i taka wycieczka w terenie 100km+ Bedzie jak znalazł Już w tym roku dwa razy się otarłem o 100km, ale zabrakło paru km. Czas to w końcu przełamać Co do tempa, każdy mówi, że zime przespał a potem zapiernicza jak głupi:) Spokojnie

[Thor07]

każdy mówi, że zime przespał a potem zapiernicza jak głupi:)

 

Mam nadzieje że uda się na basztę zajechać.

[Arkadius88]

Ja jestem jak najbardziej za tyle że nie wiem co moja obecna forma na to Ale postaram się nie odpaść Co do trasy... 50km to minimum jak już się gdzieś wybieramy. A tak do 100km chętnie bym dobił.... Tylko nie wiem czy dam radę ;p

[boanerges]

Ja dzis niecale 50km zrobilem w 4h... A czuje sie jak by zerżnęło mnie stado dzikich bab.

[Thor07]

Nikomu się akurat nie śpieszy. Czy zrobimy tą trasę w 4h czy 6h to nie ma znaczenia

[marcin131]

Widzę, że nie tylko ja nie jestem pewien swej dyspozycji To przekonuje mnie do podjęcia usilnych starań i zrobienia wszystkiego żeby jechać z wami, zaczynam od zaraz

 

Zapieprzania absolutnie być nie może, Thor widzę zacnego fulla ma, ja mam opony po kilogramie, dętki po 200g i obręcze po 700g - razem to waży chyba więcej niż cały twój rower Ciastkorz Postaram się skołować jakiś lżejszy zestaw, żeby za bardzo nie odstawać...

 

A jak ktoś będzie padał albo nie dawał rady, to skrócimy wycieczkę i tyle. Miejmy nadzieję, że ambitne założenie nas nie pokona

 

Podam wam jeszcze rys traski, żebyście mogli sobie na mapie np. obejrzeć: Wiśniowiec - singiel w terenie wzdłuż rzeki Rudy - Błonia - szosą przez Ligotę, Brzeziny - zjazd terenem do Boguszowic Starych - znowu szosą do kościoła w Jankowicach - "offszlak" do Studzienki Jankowickiej wersja autorska - żólty szlak do Radlina - żółty pieszy na Basztę.

 

Ogólnie będzie całkiem sporo przewyższeń, sporo kilkusetmetrowych podjazdów, parę szybkich i całkiem długich zjazdów, jakieś małe trudności techniczne typu korzenie, drzewa, wąskie ścieżki, ew. małe hopy też się znajdą - jest się gdzie zmęczyć...

[boanerges]

U mnie juz z kondycja w miare tylko ogolnie jestem asportowy Tylko gdzie macie zamiar sie spotkac? Bo musze jeszcze zajechac do tego Rybnika z Żor....

[Thor07]

Tam gdzie zawsze... plac zabaw na wiśniowcu.

[marcin131]

Boanerges: jesteś z Żor, ja jestem z Boguszowic, więc możemy się zabrać razem, zresztą i tak masz po drodze

[boanerges]

Ok, no to jak? Jedziemy bo co Jeszcze dajcie jakas godzine i gitara.

 

marcin131, mieszkalem w boguszowicach

napisz do mnie na gg to sie zgadamy jakos.

[Arkadius88]

No to widze ze na wtorek trzeba przerzucić opony z semislicków na terenówki Szkoda że są straszliwie ciężkie ale cóż... zajadę to wymienię

[Thor07]

11 pasuje ?

btw... ja mam 18km na wiśniowiec, więc tak źle z dojazdem nie macie

[Rolf]

Ja się "spróbuje" z wami przejechać... Spróbuje, bo też z kondycją bardzo kiepściutko, bo problemy zdrowotne miałem i dłuuuugo nie jeździłem. Najwyżej odpadnę

[Ciastkorz]

Rower mam lekki, ale noga nie podaje a Wy nie mówcie "spróbuje" bo znowu ja będę tyły zamykał To ustalone, wtorek godz. 11 na 4x przy placu zabaw:) Do zobaczenia!

 

btw. ciekawe czy sie Siwy z nami wybierze

[Thor07]

Ciekawe ile osób się jutro zjawi...

[Rolf]

Sorry, że mnie nie było. Może następnym razem...

[Ciastkorz]

A my sobie pięknie pojeździliśmy:) Mi wyszło w sumie 101,80km. Było nas 4. Wszyscy szczęśliwie i bez awarii do domu dojechali :> ?

[mariuszk]

Jeśli jeździ ktoś na szosie to w każdy wtorek i czwartek wspólne treningi o godz 17:00 wyjazd z placu wolności, koło fontanny zbiórka. No i w niedziele dłuższe treningi zbiórka tak samo, tylko o 10:00.

[Thor07]

Pomimo 2 kapci wypad można zaliczyć do tych udanych. marcin131, jak możesz to wstaw jakieś fotki.

Może w sobotę kolejna ustawka ?

[Housik]

ja proponuję jutro(19.04) godzina 10.00 !