Skocz do zawartości

[Rower]Czy warto kupic za tą kwote?


karsto1982

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Nie jestem bardzo obeznany w swiecie rowerow i nie znam sie na nich tak jak co niektorzy tutaj na forum

Chcialbym kupic rower i znalazlem w jednym sklepie uzywany rower KTM.

Oto jego opis

 

KTM TOMBSTONE - URBAN SERIES 
24 biegi Shimano DEORE, 
made in Austri, 100% sprawny !
rama aluminiowa z lekkiego stopu 6061,
rozmiar ramy 54cm,
przerzutka tył Shimano DEORE,
przerzutka przód Shimano ALIVIO,
klamkomanetki Shimano ALIVIO,
koła 26,
obręcze RIGIDA DISC BULL,
hamulce tarczowe,
kierownica RITCHEY,
siodło SELLE ITALIA,
opony CONTINENTAL GRAVITY,

 

Rower ogolnie w stanie bardzo dobrym.Posiada slady uzytkowania ale nie jest porysowany za bardzo, zapewne do drobnych regulacji.Hamulce tarczowe ma na pewno mechaniczne (niestety).

Nie chce roweru do wyczynowej jazdy tylko rekreacji i wyjazdow z corka po polnej drodze i sciezkach rowerowych ew polne lesne drogi.

Nie chce miejskiego roweru bo mi sie nie podobaja.

 

Czy za 800 zl warto kupic taki rower?

Bardzo prosze o w miare szybka podpowiedz.

Pozdrawiam

Napisano

Stałem przy rowerze i wydaje mi sie ze bedzie dobra. Mam 180 cm.Tak w sam raz pod klejnoty.Raczej sobie ich nie obije.Wytrzymac tez chyba powinna waze kolo 95 kg.

Mialem kupic nowy rower do 1200-1300 zl prawdopodobnie jakiegos krossa bo jest u mnie ich sklep ale tutaj przy nizszej cenie (fakt ze uzywany) jest chyba duzo lepszy osprzęt.A ew mechaniczne hamulce mozna za jakis czas wymienic na hydrauliczne, chociaz do mojej jazdy i te na pewno wystarcza.

 

 

Znalazlem jeszcze w mojej okolicy taki rowerek.

 

http://olx.pl/oferta/alu-mtb-29-9x3-xt-CID767-IDdTg6L.html

 

Opis skromny ale moze ktos cos wiecej na forum mi powie z obserwacji i zdjecia.

 

 

Napisano

A pomijajac kwestie wielkosci ramy, przejade sie nim dopiero w poniedzialek i sie przekonam jak on ma sie do mojego wzrostu, to jak to wyglada, czy zataka cene warto kupowac ta uzywke  (o ile bylalby dobra) czy lepiej kupic tak jak wspomnialem jakiegos krossa za 1200-1300 zl na chyba duzo gorszym osprzecie?

Napisano

Ja nie posadzilbym tyłka na rowerze 22 cale a mam 185 cm wzrostu.

Pomijając niedopasowanie zawsze można kupić rower i wymienić ramę...

Napisano

Ty się nie patrz tak na ten osprzęt, skoro będziesz go miał przykręconego do ramy wielkości trzepaka. Ale widać, że już się napaliłeś i pewnie nawet na siłę będziesz starał się zracjonalizować ten zakup ;) Może nawet będzie Ci się wydawał wygodny na pierwszy raz.

Poszukaj jakiegoś normalnego crossa i tyle. A rower miejski nie musi oznaczać od razu damki z koszyczkiem, może to być naprawdę niezły wycinak.

Napisano

A pomijajac kwestie wielkosci ramy ...

 

Chcesz ignorować praktycznie najważniejszy parametr podczas doboru roweru?W za dużych butach tez byś chodził ? :) Obydwa podlinkowane przez ciebie rowery są za duże stąd tak niska cena.Po prostu nikt tego nie chce kupić.Na twoim miejscu poczekałbym aż w marketach typu Decathlon czy gosport pojawi się nowa kolekcja i tam bym szukał nowego roweru..

Napisano

no to chyba mnie przekonaliscie... napalony nie jestem, wyglada dla mnie ciekawie dlatego chcialem wiedziec.

dla swietego spokoju w pon sprawdze go organoleptycznie ale jak bedzie kiepsko z dopasowaniem to nie kupie.

dziekuje za opinie

Napisano

Tak dla porównania też mam 180cm i dwa rowery na ramach 17 i 18”. Większych sobie nie wyobrażam do jazdy w terenie, 18” jest na styk, przymierzyłem kiedyś taką samą ramę 20” i chyba wsiadać na nią bym musiał z doskoku jak przełajowiec na zawodach. Do miasta czy na szosę można, czy nawet powinno się, wziąć coś większego, ale nie o tyle. Dobre sobie z tym „w sam raz pod klejnoty” ;) Chyba, że masz bardzo długie nogi albo rama jest z jakimś mega slopingiem albo damska miejska.

Napisano

a jak bede sie rozgladal za rowerem to wybierajac miedzy krossem, lazaro, kands a b-twin , co polecacie w przedziale do 1500-1800 zl (troszke zwiekszmy przedzial) 

Napisano

Jeden wuj. Wybrzydzać to możesz wydając dwa razy tyle, a w Twoim budżecie wszystkie rowerki są bardzo, bardzo podobne. Wyroby Transroweru (Kands, Lazaro i inne klony) są uważane za ciekawe w swoim budżecie że względu na dużą zawartość osprzętu z grupy Alivio. Generalnie mozna powiedzieć, ze im bardziej rozpoznawalna marka tym wiekszą wklada padakę w swoje budżetowe produkty - logo za dużo kosztuje. Poza tym unikać raczej starych rozwiązań typu wolnobieg zamiast kasety i znaleźć ramę w dobrym rozmiarze. I to chyba na tyle ;)

Napisano

Powiem tak.

Przymierzyłem sie do tego KTM-a. przejechalem sie nim.Na spokojnie po ochlonieciu i bez emocji bez napalania sie.

To ogloszenie do niego

http://olx.pl/oferta/ktm-tombstone-24-biegi-shimano-deore-hamulce-tarczowe-100-sprawny-CID767-IDe4RhB.html

 

Rama mimo ze duza bo ma rzeczywiscie 53 cm (22 cale) ale jak na nim sidzialem i jechalem byla dla mnie odpowiednia.Dobrze mi sie pedalowalo bez problemu dosiegalem do ziemi nie odczuwalem jakiegos zmeczenia i "zużycia" miesni.

Nie bede nim jezdzil wyczynowo, nie bede skakal ani sie scigal.Bede jezdzil rowerem z corka po sciezkach albo lesie.

Powiedzcie mi szczerze pomijajac kwestiw wielkosciowe i moj wzrost.Wiem ze on nie jest TEORETYCZNIE pode mnie ale tylko teoretycznie.

Czy za taki sprzet warto dac 800 zl.

na pewno trzeba wyregulowac przednie hamulce i zrobic przeglad amortyzatora albo dobrze go ustawic bo jest jakis taki drewniany ciezko chodzi.Ale to moze kwestia ustawienia.Opony dobre, tylni hamulec brzytwa.

Warto czy nie warto?

 

Prosze nie pisac jesli ktos chce sie wypowiedziec na temat wielkosci i mojego wzrostu - to juz zostalo przerobione.

Napisano

Amortyzator jest drewniany, bo sądząc po zdjęciach i braku choćby słowa o nim w opisie to nawet nie jest amortyzator tylko jakiś uginacz i pewnie jest już po prostu martwy. Nie to, żeby był kiedyś specjalnie żywy, ale bardzo prawdopodobne że wiele się już z nim nie da zrobić...

 

Przedni hamulec jest do wyregulowania, a może klocki są już zużyte po prostu. Napęd ciężko ocenić po takich zdjęciach. Jeśli umiesz sobie zrobić sam serwis, a amortyzator mimo, że nie działa to nie ma luzów jak ode mnie do Ciebie to może warto, ale jak masz dołożyć do serwisu i zmiany widelca lub jeszcze paru części to lepiej jakaś budżetową nówkę kupić...

Napisano

Nieaktualne.

Wybór padł na nowy rower Kross-a, model R8 z 2015 r. chyba w bardzo dobrej cenie za 1760 zl. ze sklepu dobrerowery.pl

Zastanawailem sie jeszcze nad modelami Level R2 albo level B2. Ale R8 ma chyba lepszy osprzet za podobna cene bo tamte tez w podobnej cenie byly.Level na plus ma na pewno lżejszą wage (rame) o caly kilogram.

Mam nadzieje ze bede zadowolony, bo zastanawaielm sie jeszcze nad Lazaro ktory mial pojawic sie za okolo tydzien na 27,5 calowych kolach tez w podobnej cenie okolo 1800 zl na podzespolach Alivio.

  • Mod Team
Napisano

Nie mogę się powstrzymać, więc wracając do KTM, to niezły z niego mutant - niesamowite jest to żeberkowane łączenie rur przy główce ramy, którego prawdopodobnie nie było w mniejszych rozmiarach, bo nie wymagały one dodatkowego wzmocnienia.

Dla mnie katastrofa  - oczywiście pomijając koszykarski rozmiar ... na 180 cm :teehee:

Napisano

Rzeczywiście ,ten rower wygląda groteskowo ale pewnie inaczej się nie dało.Teraz drągale nie budzą już niezdrowych emocji bo śmigają na 29" :)

Napisano

Nie rozumiem skad u Was (przynajmniej w wiekszosci) rowerzystow ktorzy znaja sie albo niby sie znaja tyle sarkazmu.

Nie kazdy musi miec rower co do milimetra wymierzony pod siebie, nie kazdy jezdzi wyczynowo rowerem po sciezkach rowerowych w miejskiej dzungli i przede wszystkim nie kazdy potrzebuje roweru za 3 tys czy 5 tys zl.Niektorym wystarczy rower za 700 czy 1000 zl i bedzie z niego bardziej zadowolony niz Wy ktorzy macie rower za 5 tys bo nie bedzie caly czas myslal zeby cos wymienic cos usprawnic bo nie bedzie tego potrzebowal a bedzie czerpal wiecej radosci z jazdy rowerem na ktory stac dana osobe.

A wracajac do tego jak go okresliliscie groteskowego roweru to smiac mi sie chce z tych Waszych okreslen.Rower moze i jest duzy nie zaprzecze, moze ma jak to nazwaliscie smieszne wsporniki bo jest za duzy i musial je miec, a moze po prostu zostal tak zaprojektowany zeby dla niektorych osob byl bardziej atrakcyjny.

Ja majac 180 cm i niby musialbym miec rame okolo 47 cm albo 19 cali, siadajac na ten rower ktory ma 53 cm i 21 cali czulem sie na nim dobrze, dobrze mi sie na nim jechalo nie mialem problemu z dotykaniem noga ziemi, siodelka nie musialem miec wyciagnietego 20 cm do gory - i dobrze, jajami nie obijalem rury i gdyby nie to ze jednak cos tam przy nim trzeba byloby zrobic albo wymienic kupilbym go po spokojnym przemysleniu bez goracej glowy i napalania sie.

Wiekszosc z Was potrafi doradzac w zakupie tylko rowerow powyzej 3 tys zl a nie wszystkich stac na taki rower i nie kazdy potrzebuje takiego roweru.

Pozdrawiam Was wszystkich i mam nadzieje ze kiedys cos sie zmieni i pedziecie POTRAFILI pomoc i doradzic osoba, ktore nie zarabiaja 5 tys miesiecznie albo nie dostaja kasy od rodzicow, ktorych stac na rowery z nizszych pulek cenowych nie namawiajac uparcie zeby dołożyć jeszcze tyle a tyle bo bedzie cos lepszego. Ktos ma budżet taki i taki i chce w tym bydzecie kupic a nie dokladac 200 czy 1000 zl do czegos innego.

 

Raz jeszcze pozdrawiam cyklistow.

Napisano

 

 

Nie kazdy musi miec rower co do milimetra wymierzony pod siebie,

 

Święta racja !! :D

 

Tylko z całym szacunkiem nie staraj się nam udowodnić że :

 

 

 

Ja majac 180 cm (...), siadajac na ten rower ktory ma 53 cm i 21 cali czulem sie na nim dobrze

 

To że

 

 

 

dobrze mi sie na nim jechalo nie mialem problemu z dotykaniem noga ziemi

 

O niczym nie świadczy ... 

 

Chciałbym się dowiedzieć jak 

 

 

 

czulem sie na nim dobrze

 

wyewoluowało by po przejechaniu na tym rowerze  2 czy 3-godzinnej  wycieczki.

Obawiam się że szybko byś założył kolejny temat o bolących nadgarstkach czy plecach ...

W to że na takim rowerze da się jechać, to nie wątpię ale w dłuższej perspektywie jest to bez sensu.  

 

Wielu tu doradzających to ludzie którzy na rowerach zjedli już nie jedne zęby, wielu doradza profesjonalnie w sklepach przy wyborze roweru.

Nie chcesz porady, nie pytaj ... bo widzę że nie znosisz słowa krytyki.

 

Pozdrawiam 

Napisano

Tu nie chodzi o krytyke bo z tego co zauwazylem i przeczytalem nikt tutaj mnie nie skrytykowal.

A to ze ktos doradza profesionalnie w sklepie to ok moze doradzac i to dobrze ale fora takie jak to sa tez dla przecietnych ludzi nie majacych tysiecy zl na rower tylko kilka setek zlotych.A w przewazajacej wiekszosci tutaj na forum chodzilo mi to ze doradzane sa rowery dla przecietnego wyjadacza chleba z gornych pulek i co chwila zachecany jest ktos do dokladania dokaldania i tak dalej.

nie ma tu mowy o tym ze ja sie obrazam czy nie potrafie krytyki przyjac.

  • Mod Team
Napisano

Może szkoda, że nie kupiłeś tego KTM - wtedy być może doceniłbyś dobre rady tych, którzy Ci go odradzali i nie komentował naszego " sarkazmu ".

Widocznie z rowerami miałeś niewiele do czynienia i stąd przekonanie, że jak dosięgasz nogami do ziemi, to nie ma tragedii, a nawet jest OK.

Napisano

Ale to nie ja nie moglem sie powstrzymac pierwszy zeby nie skomentowac tego czy tamtego. Chociaz jak inni nie mogli sie powstrzymac to pozniej i ja juz nie dalem rady powstrzymywac moich przemyslen.

Masz racje nie mam duzego doswiadczenia z rowerem, ale kiedys za czasow mojej komuni i troche pozniej nikt nie patrzal na wielkosc roweru i mial wielka frajde z jazdy i przygod na nim.Teraz ludzie sa madrzejsi technika poszla bardziej do przodu i kazdy doswiadczony cyklista wie czego chce, a ten mniej doswiadczony albo przymie rady doswiadczonych albo kupi to na co go stac.

Nie mniej  jednak temat powinien byc zamkniety zaraz po mojej informacji ze kupilem inny rower DOPASOWANY do mnie.

 

Prosze o zakminecie tematu bo dalszy jego rozwoj nie ma sensu i nie wnosi nic nowego.

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...