Skocz do zawartości

[rower] Kona Shred


unknown44

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jestem szczęśliwym posiadaczem Kony Shred z tego /06/ roku, więc dam opis.

Zdjęcia roweru, wraz ze specyfikacją techniczną: http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=66&st=1940

 

Ramka - naprawdę porządna, wykonana z tego samego materiału, co np. Howler z roku 07.

Amortyztor - mimo, że nie przepadam za Marzocchi, z modelu Dirt Jam Comp jestem bardzo zadowolony. Chodzi płynnie, delikatnie pyka, przy oderwaniu koła od ziemi

Moje zastrzeżenia dotyczą pedałów platformowych, gdzie kołki w przeciwieństwie do śrub z np. Pancake'ów lub Authorów APD-F59 słabo trzymają nogę.

Hamulce Hayes MX-2 hamują bardzo dobrze, nawet przed dotarciem były lepsze od v-brakeów, a teraz mogą wysadzić przez kiere, choc to podstawowy model Hayesa.

Opona - niestety opona o rozmiarze 2.1" ma duże opor toczenia i tak jak na asfalcie to nie przeszkadza, to na ziemi (szczególnie mokrej) trzeba sporo nadrabiać nogami.

Kierownica - do 4x i tego typu sportów mogła by być troszkę krótsza, więc proponuję odcięcie z każdej strony kilku centymetrów. Podobno nie traci wytrzymałości, a prawa fizyki mówią, że jeszcze zyskuje, bo jest mniejsza dźwignia. :)

 

Myślę, że to tyle, jak są jakieś pytania odnośnie sprzętu tu zastosowanego, proszę pytać.

 

Kto może coś dopisać / lub podzieli się swoją opinią?

Napisano

Ponieważ miałem doczynienia z Specem P.2, mogę go dokładnie porównać:

Kona w rozmmiarze ramy 15 cali jest dużo większa niż Spec P.2 z 2005 roku (short).

Haple są te same, tylko Shred ma tarczę od hydraulika.

Amortyzator - W shredzie Comp, w specu Pro. Pro trochę lepiej chodzi, ale w sumie Comp to nadrabia nowymi systemami wprowadzonymi w 06 roku.

Shred ma wygodniejsze, bo nie niby-skórzane siodełko, choć na Velo też się dobrze siedzi.

Spec ma przednią piastę nie no--name i obręcze nie no-name.

  • 9 miesięcy temu...
Napisano

Hmm moim skromnym zdaniem to nieco z######... sprawę,bo juz za 600zł droższa jest Kona SCRAP - one niczym sie nie różnią tylko scrap jest na lepszym osprzęcie. Jeżeli mam porównać to już wart odłożyć te 600 - 800 zł choćby dla hydrauliki [uWAGA ! Są 2 modele 06' i 07' ta z 06' jest przeceniona i jest na lepszym osprzęcie]. A jak ładnie poprosisz sprzedawcę i poczekasz to za tą samą możesz mieć dirt jampera [chyba 1]. Myślę że komfort jazdy shred <--> scrap jest taki sam. Też chciałem kupić shred i wiem że dzisiaj bym tego żałował,bo naprawdę warto poczekać zwłaszcza,że przecenia z 3200 zł !!! Zawsze warto najpierw skonsultować się ze sprzedawcą [tylko nie takim al'a bazzzar który wciska wszystko na siłę] ja naprawdę dziś się cieszę,że posłuchałem. POzdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...