Skocz do zawartości

[szosa]-Superior road team issue ltd czy Rower Wilier Triestina GTR Campagnolo Athena?


mattio1991

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Planuję zakup roweru szosowego. I mam problem. A mianowicie mam do wydania ok 7 000 zł. Będzie to mój pierwszy rower szosowy i póki co moja wiedza na temat producentów jest słaba,więc proszę o pomoc/radę który rower wybrać. Może macie jakieś inne ciekawe propozycje których ie brałem pod uwagę.

Mam 178cm wzrostu.

Superior

http://superiorbikes.eu/pl/bikes/detail/276

Wilier

http://www.wertykal.com/pl/p/Rower-Wilier-Triestina-GTR-Campagnolo-Athena/2231

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudna sprawa...

Jeśli to Twój pierwszy ścigacz to najpierw musisz zadać sobie pytanie - będę się ścigał czy pokazywał go i pachniał ?

Może z innej beczki . Zacznij od prostego roweru z dużo mniejszego pułapu cenowego , bo jako nowicjusz to bankowo kilka razy przywitasz się z matuszką ziemią . Wiem że zaraz się odezwą szpece , ale ja przygodę z szosą zaczynałem od starego Orkana , przez Jaguara , Gianta na którym przejechałem BB do obecnego Scotta z średnio - niskiej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe wiesz co ma Zzr Huragana i troszkę na nim km zrobiłem (rower jest odnowiony zrobiony na singla) więc nie traktuję tego sprzętu treningowego.

Rower pierwotnie ma być do treningów pod Mtb. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i nie wykluczam że za rok wystartuje w jakimś amatorskim wyścigu.

Chcę kupić raz a dobrze,więc dla tego pominąłem tańsze opcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zdecydowany jesteś na bardziej agresywną, wyścigową geometrię.

Budżet już ładny, wybór olbrzymi, poszperaj w ofertach firm z bezpośredniej sprzedaży, radon, rose i canyon.

Radony czasem są w super wyprzedażach ale o tej porze roku to już pojedyncze rozmiary.

 

Pogadaj z Paulsenem z tego forum, jest przedstawicielem Rose i może wyszuka dla Ciebie jakąś ciekawą ofertę z wyprzedaży.

Na pewno nie ograniczałbym się do wyboru pomiędzy tymi dwoma.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemów z tarczami nie ma albo są nie większe niż w przypadku hamulców szczękowych (klocki też się zużywają i dodatkowo zużywają obręcze). Decydując się na tarcze w tym przedziale cenowym, dokładasz około kilograma do całości. Moim zdaniem to całkiem sporo. Musisz zadać sobie pytanie czy oczekujesz perfekcyjnego hamowania w każdych warunkach pogodowych czy lepszej wagi. Ja jeżdżąc głównie w terenie pagórkowatym w słońcu, w deszczu i w chlapie nigdy nie odczułem potrzeby posiadania tarczówek. Gdybym mieszkał w górach gdzie kilkukilometrowe i strome zjazdy do chleb powszedni to możliwe zdecydowałbym się na tarcze. 

Z tych dwóch wybrałbym Wiliera. Włoska marka na campie w fajnej cenie. Rower będzie miał tzw duszę czego nie można powiedzieć o Superiorze (moim zdaniem!) na świetnej ultegrze.6800.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...