Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Z mojego punktu widzenia fajne jest to, że korba może mieć od 26 do 40T, czyli lepiej niż XT. Jednak po uwzględnieniu ogólnej masy napędu, ilość argumentów za rezygnacją z dwublatu spada.

 

 

 

Przedniej przerzutki warto się pozbyć nawet gdyby od tego masa roweru miała wzrosnąć. Nie wyobrażam już sobie do niej powrotu w MTB.

Napisano

nie warto się pozbywać bo zakres przełożeń się zmniejsza, no chyba że dość równy teren, albo z górki się nie pedałuje ;)

 

Jeżdżę na X1 10-42 z tarczą 32z w ŚLR i nic nie brakuje.

Napisano

w sumie i to i to- z górki lubię pocisnąć ile się da (na asfalcie- mam długi zjazd) i mam bardzo stromy podjazd (jedyne większe wzniesienie w okolicy :P 22 przód 32 tył jest dla mnie za mało tam- ledwo podjeżdżam )

Napisano (edytowane)

w sumie i to i to- z górki lubię pocisnąć ile się da (na asfalcie- mam długi zjazd) i mam bardzo stromy podjazd (jedyne większe wzniesienie w okolicy :P 22 przód 32 tył jest dla mnie za mało tam- ledwo podjeżdżam )

 

"Na asfalcie". I wszystko jasne.

Edytowane przez Cona78
Napisano

no niestety nie mieszkam w górach, więc mam zjazdy na asfalcie i bardzo stromy podjazd do jedynego terenu "góropodobnego" :P a ostatnio mam zajadkę na jazdę w cięższym terenie

Napisano

Ech zawsze ktoś musi być mądrzejszy z tymi swoimi "mądrościami" dotyczącymi spraw czy brakuje czy nie. No brakuje i tyle w temacie bo nie każdy tutaj ma się ochotę rozpędzać siłą grawitacji czy mordować kolana na podjazdach z blatem 30-32T. Czy asfalt czy nie, nie ma znaczenia. Tak poza tym nie o tym temat jest. 

 

Co do SLX'a to jak tak będzie to bardzo fajnie bo to będzie "prawdziwy" budżetowy napęd 1x11. 

Napisano

Do ciśnięcia po asfalcie służy rower szosowy, to trochę tak jakbyś kupił Landrovera Defendera i marudził, że wolno się zbiera i na autostradzie nie idzie jak przecinak. A jak jest zjazd o porządnym nachyleniu i twardej w miarę płaskiej nawierzchni (spora część dróg w górach) to bardziej hamulec trzeba cisnąć niż korby, bo pół biedy jak kurę rozjedziesz przy 40km/h ale jak wpadniesz pod coś większego przy 70 to kaplica...

A pod górę to kasetę z max 32T zdemontuj i umieść w koszu, po czym załóż coś porządnego z 36T.

Napisano

tylko pomyśl że nie każdy chce mieć 2 rowery tylko po to żeby móc zamontować napęd 1x w mtb ;) 

 

załóż coś porządnego z 36T
wiem że mam za małą rozpiętość przełożeń, ale tymbardziej nie widzę możliwości jazdy na 1x (powiedzmy coś koło 26 przód 11-40 tył) bo pod górę będzie super, ale przy pierwszym lepszym zjeździe zabraknie przełożeń, na 32x11 na prostej już jest mało i dlatego ma trzeci blat, ale ja jadę na 9speed na 11/10 2 zębatki z produ by mi wystarczyły, ale 1 jest niepraktyczna- ma sens tylko na zawody lub do roweru czysto "zabawowego" bo jak się ktoś danym rowerem przemieszcza i zarazem chce się czasem "pobawić" to 1x nigdy nie zapewni wystarczającej rozpiętości. tyle w temacie "czego brakuje" ja już się wyłączam z dyskusji. koniec OT
Napisano

No niby tak, ale w górach są też łatwe zjazdy, drogi pożarowe i dojazdówki. Jest jazda turystyczna, w której oszczędniej gospodaruje się siłami. Są w końcu wyższe góry niż świętokrzyskie.

Napisano (edytowane)

Ja już wolę chyba kupić korbę GX z serii 1400, która oprócz lepszej wagi ma jedną niezaprzeczalną zaletę - system Direct Mount, a z nim bogactwo koronek N/W... owale, okrągłe, male, mniejsze i najmniejsze :)

 

Do fata chyba skompletuje taki set: GX 1400 + oval 26T (podjazdowo w góry) + okrąglak 32T (interwałowe XC). No i może na rezerwę zostawię sobie fabryczny pająk z 24/36

 

 

Edytowane przez ishi
Napisano

Jeżdżę na X1 10-42 z tarczą 32z w ŚLR i nic nie brakuje.

Albo kłamiesz albo zwyczajnie macie zróżnicowane możliwości i potrzeby :) Ja mieszkałem w Walbrzychu, mialem 3x9 z kaseta do 36, noga była spoko a i tak bym czasami nie pogardzil czymś bardziej mientkim . ;)
Napisano

A tam zaraz kłamią. Widziałem kiedyś na ŚLR chyba w Nowinach chłopaka, który jechał na 2x9 w 29er i to bez młynka w korbie Alivio, czyli miał blaty 32/44 :woot: Do tego jak na moje oko to miał za nisko siodło. Jechałem chwilę za nim: wszystkie podjazdy na stojąco, zjazdy na plus, ale jak wypadliśmy na prostą to ewidentnie ciężko mu było złapać rytm, a i jak na niego patrzyłem to aż mnie kolana bolały...

 

Da się? Da się! Ale trzeba się zastanowić po co się tak mordować... Sprzeczać też się nie ma co, bo zaraz wychodzi na to, że jednego przednia przerzutka gryzie w nogę, a drugi płacze jak nie na zjazdach to na podjazdach - niech sobie każdy jeździ jak lubi.

Napisano

 

Da się? Da się! Ale trzeba się zastanowić po co się tak mordować...

 

Kwestia wytrenowania. Dla mnie 1x11, 10-42 z tarczą 32z to najlepszy i najwygodniejszy napęd na jakim jeździłem.

Napisano

Na to, że może być jeszcze lepiej i wygodniej niech będzie fakt sporego zainteresowania pomysłami nad zwiększaniem liczby zębów na kasecie do 50-ciu czy cuś w tych okolicach. 

  • 1 rok później...
Napisano

Przyznam ze nie orietuje sie w klasyfikacji srama. Na jakim poziomie jest ten NX? Czy mozna porownac go do Deore?

 

Napisze ktos klasyfikacje grop mtb srama od najgorszych do najlepszych?

Napisano

Ten NX rożni się chyba tylko do GX, że ma stalowy wózek(+50g) i ma kółka na ślizgach, gdy w GX masz łożyska tak samo jak w XT.

 

GX sobie można do XT porównać, a NX trochę niżej - SLX(akurat też kółka bez łożysk)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...