fala77 Napisano 8 Lutego 2016 Napisano 8 Lutego 2016 Witam.Chciałbym Was zapytać o opinie i doświadczenia z systemem spd ale na wycieczkach,ogólnie pojętym tekingu,bike pakingu itp.Jeżdżąc na rowerze crossowym uprawiam raczej turystykę rowerową niż jakieś wyspecjalizowane formy mtb czy jazdy szosowej.Sam zacząłem przygodę z tym systemem dopiero jakiś miesiąc temu.Nie chcę się rozwodzić nad tym czy ogólnie system coś daje bo o tym było już wiele.Bardziej chciałbym się skupić na tym czy Wy używacie tego systemu na zwykłych wycieczkach.Ogólnie pytanie nasuneło mi się czytając prasę rowerową.Na zdjęciach z wycieczek,mniejszych lub większych podróży z Polski i zagranicy 99% ludzi używa zwykłch pedałów i butów trekingowych.Poprostu zacząłem się zastanawiać czy do mojej formy korzystania z roweru, SPD w ogóle się przydaje czy raczej przeszkadza.
vpablov Napisano 8 Lutego 2016 Napisano 8 Lutego 2016 Zwykłe buty spd na dłuższą metę, nie nadają się do chodzenia. Można jeszcze kombinować z butami spd turystycznymi, ale to jest kompromis.
szczurozor Napisano 8 Lutego 2016 Napisano 8 Lutego 2016 Kompromis. Dokładnie. Zależy jaka wycieczka. Ja w zeszłym roku z ekipą robiłem polskie wybrzeże, gdzie 85% to jazda a do chodzenia miałem w sakwie zwykłe adidaski. Buty Scotta, ciężkie, ni to MTB, ni to turystyka, ale dość wygodne i w połączeniu z PD-A520 moim zdaniem zrobiły robotę. Szczególnie w piaszczystych partiach czy na dłuższych podjazdach. Niestety niedługo po wyprawie buty wyzionęły ducha blachę z podeszwy. Ale to używki z olxa więc się nie sugeruj Edit: Do chodzenia to nie znaczy, że na każdym postoju zmieniałem laczki żeby wejść po wodę do sklepu Nawet na latarnie wchodziłem w spd'ach. Pomykałki to na wieczory, kiedy już graty zostawione w noclegowni a my na tak zwane miasto
Mod Team adamos Napisano 8 Lutego 2016 Mod Team Napisano 8 Lutego 2016 Używam na wyprawach SPD.Pedały: popularne PD-M520 lub PD-M540Buty: ostatnio Specialized Rime, nie dość, że dość sztywne, pozwalające na efektywne kręcenie, to do tego bardzo wygodne, nawet do okazjonalnego zwiedzania. Raz nawet zapomniałem, że mam je na nogach i siedziałem w nich przy ognisku do samego rana. Z reguły mam ze sobą jakieś miękkie adidasy na zmianę lub klapki.
karolg Napisano 8 Lutego 2016 Napisano 8 Lutego 2016 Nie wyobrażam sobie jazdy bez SPD, a gdy muszę jechać do sklepu w zwykłych butach, to czuję się jak upośledzony. Więc wszystkie wyprawy, szosowe czy górskie, zaliczam w butach SPD. SH-M087. Są na tyle wygodne, że mogę w nich chodzić po mieście, wspinać się po beskidzkich kamieniach i siedzieć przy ognisku:) Do tego klapki na zmianę, jak Adamos, i więcej mi nie potrzeba. Też się zastanawiałem nad popularnością platform w turystyce, ale w moim przypadku nie da rady..
Kajus23 Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 Jak najbardziej się da i może być wygodnie nawet podczas chodzenia, buty typowo trekkingowe pozwalają chodzić bez problemu nawet dłuższe odległości Mi się SPD sprawdziło bardzo dobrze na rowerze i nie wyobrażam sobie dalszej jazdy bez tego systemu. Taka ciekawostka: http://rowertour.com/shimano-sh-sd66-sandaly-rowerowe-spd-czarne.html Pozdrawiam
lewocz Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 Ja nawet po bułki do sklepu ubieram SPD Nie potrafię bez tego jeździć...a wyprawa bez SPD..nie wyobrażam sobie.
Abidal Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 Witam.Chciałbym Was zapytać o opinie i doświadczenia z systemem spd ale na wycieczkach,ogólnie pojętym tekingu,bike pakingu itp.Jeżdżąc na rowerze crossowym uprawiam raczej turystykę rowerową niż jakieś wyspecjalizowane formy mtb czy jazdy szosowej.Sam zacząłem przygodę z tym systemem dopiero jakiś miesiąc temu.Nie chcę się rozwodzić nad tym czy ogólnie system coś daje bo o tym było już wiele.Bardziej chciałbym się skupić na tym czy Wy używacie tego systemu na zwykłych wycieczkach.Ogólnie pytanie nasuneło mi się czytając prasę rowerową.Na zdjęciach z wycieczek,mniejszych lub większych podróży z Polski i zagranicy 99% ludzi używa zwykłch pedałów i butów trekingowych.Poprostu zacząłem się zastanawiać czy do mojej formy korzystania z roweru, SPD w ogóle się przydaje czy raczej przeszkadza. Skoro od około miesiąca przesiadłeś się z platform na espedeki, sam powinieneś zdecydować co dla Ciebie lepsze i brać pod uwagę plusy i minusy dłuższej wyprawy a minusem na pewno będzie to że musisz brać dodatkową parę butów, co się równa dodatkowe kilogramy, tym bardziej że jeśli zamierzasz "zwiedzać" na tych wycieczkach. SPD było i jest rewolucją, a poco się cofać, trzeba pchać do przodu ile nogi dadzą
dovectra Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 da się na spd (ale turystycznych) da się i w zwykłych bucikach. Jeśli tylko jedziesz i okazjonalnie schodzisz z roweru to spd jak masz tylko dojazdy a zwiedzasz z buta to adidaski....
szczurozor Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 Dovectra: kwintesencja! Brawo! To samo chciałem powiedzieć, ale mam problemy ze zwięzłością Pozdrawiam!
fala77 Napisano 9 Lutego 2016 Autor Napisano 9 Lutego 2016 Skoro od około miesiąca przesiadłeś się z platform na espedeki, sam powinieneś zdecydować co dla Ciebie lepsze i brać pod uwagę plusy i minusy dłuższej wyprawy a minusem na pewno będzie to że musisz brać dodatkową parę butów, co się równa dodatkowe kilogramy, tym bardziej że jeśli zamierzasz "zwiedzać" na tych wycieczkach. SPD było i jest rewolucją, a poco się cofać, trzeba pchać do przodu ile nogi dadzą Takie były też moje motywy.Nigdy z tym systemem nie miałem styczności ale wychodzę z założenia że trzeba się rozwijać.Jak na razie z spd jestem zadowolony.Nie zaliczyłem gleby a na pewno widzę poprawę na podjazdach ale w sumie to na inny temat.Buty mam Specialized Tahoe niby z systemem Vibram.Co prawda ten vibram nie jest równy vibramowi chciażby z butów Bergsona które posiadam jeśli chodzi o odczucia wygody ale nie jest źle.Narzekać nie narzekam i na razie będę dalej uczył się jeździć z spd.Ciekawiło mnie poprostu czy Wy też mieliście takie dylematy.Widzę że problemów większych nie ma i to mnie cieszy
dovectra Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 szczurozor cieszy mnie to Buty mam Specialized Tahoe ja tez, to takie prawie adidaski, można zapomnieć czasem , iż to spd
robertrobert1 Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 da się na spd (ale turystycznych) da się i w zwykłych bucikach. Jeśli tylko jedziesz i okazjonalnie schodzisz z roweru to spd jak masz tylko dojazdy a zwiedzasz z buta to adidaski.... Bardzo zwięzłe ujęcie tematu i dla tego nie do końca trafne. Spróbuję rozwinąć. da się na spd (ale turystycznych). To prawda. Butów turystycznych czyli z miękką podeszwą jest cała masa i śmiało można w nich długo kręcić jak i długo chodzić. Jednak ja polecam inne obuwie a mianowicie sandały turystyczne z systemem SPD. Przez wiele lat w takowych jeżdziłem do tego stopnia, że pełnego buta podczas 3 tygodniowej wyprawy nosiłem tylko 1 dzień. Co więcej, sandał ma bardzo uniwersalne przeznaczenie na wyprawach gdyż możesz śmiało w nim chodzić po porannej trawie obficie zroszonej nocnym deszczem czy poranną rosą a także może bez problemu przekraczać strumienie. da się i w zwykłych bucikach.A jakże! Co więcej, wielu podróżników długodystansowych właściwie nie używa bloków tylko platformy. Jest to o tyle sensowne, że platforma jest bardziej uniwersalna. Ja platform używam w wyprawach górskich gdzie wiem, że będę musiał pokonywać długie odcinki na piechotę. Ponadto w przypadku niespodzianki z platformy nogę szybciej sprowadzisz na ziemię więc jest bezpieczniej. A jakie obuwie jest najczęściej używane na wyprawach niech świadczy to zdjęcie
karolg Napisano 9 Lutego 2016 Napisano 9 Lutego 2016 A ja mam właśnie odwrotnie. W górach, na szlakach, jeżdżę w SPD, bo lepiej kontroluję rower i czuję się pewniej. I co ciekawe całkiem dobrze (wygodnie i bezpiecznie) chodzi mi się w tych butach po kamieniach, korzeniach itp. Więc zamiast pytać, spróbuj sam. Najwyżej po wyprawie stwierdzisz, że w SPD/platformach było źle
Patryke Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Kiepsko to się chodzi w szosowych butach SPD ;-) Ja na wyprawach zawsze używam butów SPD, w chodzeniu nie ma większych problemów, chyba, że masz w planie dłuższe marsze to lepiej wziąć coś dodatkowo. Warto rozważyć sandały bo zajmują mniej miejsca. Jest tylko jeden poważny powód dla którego bym nie brał butów SPD, zwlaszcza w góry. Zaliczyłem dwa tygodniowe wyjazdy, a po każdym buty do wywalenia. Chodzi o sam wypych i chodzenie po kamieniach - strasznie to niszczy buty, aż odpada bieżnik (wrzucę później zdjęcie). Już o blokach lepiej nie mówić. Wtedy wszystkie zalety SPD znikają ;-) Dobrym rozwiązaniem mogą być wspomniane wcześniej buty turystyczne SPD, Shimano sporo takich robi.
Lumperator Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Ogólnie w tańszych butach shimano powinno byc ok jak również z butach typu Lake MX102 na szurówkę. Mnie osobiście bardzo irytuje gumowatość pociągania za korbę w tego typu obuwiu, ale jest to jakiś kompromis aby spróbowac jazdy w zatrzaskach i mieć mozliwość chodzenia
Patryke Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Dokładnie, taki po prostu kompromis, jak nie szalejemy to warty rozważenia. Ja osobiście uwielbiam jeździć w SPD, twarda podeszwa, pewność trzymania nogi w terenie są bezcenne. Oto obiecane zdjęcia jak wygląda podeszwa po dwóch bikepackingowych wyprawach w górach, w sumie dwa tygodnie Buty były trochę już zużyte po wcześniejszej wyprawie (linki do zdjęć niżej) A tu trochę lepiej, po pierwszym wyjeździe https://goo.gl/photos/RVCyvYasJ2tzPoNfA https://goo.gl/photos/R6nCGQ7EtKxCKdC49
krzych0 Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Masakra. Po 2 tygodniach? Aż tak? Możesz się pochwalić co to za buty?
kidot Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Witam Kolego jak pedały zatrzaskowe do turystyki to i takie buty a dlaczego a dlatego ,że bardziej miekie i wygodniejsze i inny protektor pod spodem. Druga sprawa kupujesz sobie nakladki na pedały i taka nakładka zawsze jest u góry więc swobodnie używasz pedał jak platformę i to jest bardzo dobre rozwiązanie na odcinki gdzie często musisz schodzić z roweru natomiast jeśli jedziesz długi odcinek wpinasz buty i śmigasz. Następna sprawa czy w ogóle do turystyki pedały zatrzaskowe mają sens przecież są wymyślone po to aby efektywniej jechać czyli są skierowane bardziej dla zawodnikow startujących w wyścigach.
stilon Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 i taka nakładka zawsze jest u góry Chyba odwrotnie. Z tego co widziałem to nakładka opada raczej na spód. U góry pozostaje zatrzask
Patryke Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Masakra. Po 2 tygodniach? Aż tak? Możesz się pochwalić co to za buty? Były to buty Shimano xc50. Jakby je normalnie użytkować bez wpychania pod górę i chodzenia po kamieniach to pewnie do tej pory bym ich używał
krzych0 Napisano 22 Lutego 2016 Napisano 22 Lutego 2016 Na moich Shimano M122 wypychanie aż takiego wrażenia nie zrobiło. Protektor trochę się wytarł, szczególnie z przodu, ale w porównaniu do tych ze zdjęcia można powiedzieć, że są w stanie idealnym. Jak spojrzałem na zdjęcie od spodu nowych XC50 to wygląda jakby klocki protektora były mocowane (zgrzewane?) do podeszwy pojedynczo a nie wspólnie na większej powierzchni. Może tu leży problem ich odrywania. Poniżej zdjęcia do zobrazowania o co mi chodzi. XC50: http://images.linnlive.com/a964162549d99aa754ff4ff9bcf1a8c6/0215f58c-620d-4da9-b324-309d278e5ff6.jpg i dla porównania M122: http://i.ebayimg.com/00/s/MTA0NVg2NzI=/z/WBIAAOSwpdpVVz4R/$_1.JPG
Patryke Napisano 24 Lutego 2016 Napisano 24 Lutego 2016 Masz rację, bardzo możliwe, że to też wina konstrukcji samego buta, nie było to zrobione jakoś solidnie. Co jak co to takie pchanie i chodzenie na pewno im nie służy :-) miejscami naprawdę było ostro i nie byłbym zdziwiony jakby każdy but trochę się zniszczył.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.