Skocz do zawartości

[Doping mechaniczny] UCI potwierdza!


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

No to w końcu gruchnęło... 

Po sobotnim wyścigu przełajowych mistrzostw świata w Heusden-Zolder, komisja UCI zatrzymała do kontroli rower belgijskiej kolarki - Femke Van den Driessche, po czym postawiła jej zarzut stosowania "dopingu technologicznego". Belgijska federacja kolarska potwierdziła zarzuty. Co zabawne, Belgijka nie ukończyła wyścigu z powodu defektu. :D

To pierwszy taki (potwierdzony!) przypadek w historii kolarstwa, ale jak to ma się do wcześniejszych podejrzeń i doniesień z wielkich tour'ów?

http://www.fakt.pl/sport-inne/skandal-w-kolarstwie-w-rowerze-femke-van-den-driessche-znaleziono-maly-silnik,artykuly,607637.html

http://www.cyclingnews.com/news/uci-confirms-motorised-doping-uncovered-at-cyclo-cross-world-championships/

gruber_assist.jpg
635898380658981301.jpg 


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeszcze nie wiadomo, ale podobno to właśnie zmiana systemu kontroli pozwoliła wychwycić chachmęt. Wyczytałem gdzieś, na zagranicznych portalach, że ojciec tej Belgijki, twierdzi, że ona akurat na tym rowerze nie jechała, a rower stał tylko w jej boksie i przecież mógł należeć do każdego, hehehe.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
A propos. Czy takie cóś można se kupić (oczywiście nie po to by w zawodach startować)?

 

 

Hehe, od razu wiedziałem, że znajdą się zainteresowani. 

 

Kumpla na lokalnej pętli też można przecież oszukać, co nie? ;) I wszystkie KOM'y też Twoje...

 

Dalej nie skomentuję, bo mógłbyś się jeszcze obrazić. :) 

 

To są jak na razie drogie rzeczy Panie Kolego, a jak masz zupełnie inne cele niż kantowanie, to zawsze są e-bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu było głośno o gruberze i Cancellara na Paris-Rube ;-) gdzie gruber oficjalnie przyznał że testowali sprzęt na dużym wyścigu.. ale zarzutów nie postawiono nikomu. Pytanie który doping jest bardziej chamski - mechaniczny czy chemiczny??? I czy za mechaniczny doping można na 2 lata zostać wykluczonym ze ścigania??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno:

1. W rodzinie są sami kiepscy co za ciocia Femke nie wyrabiają a chcą razem pojeździć :) więc z pewnością szukają jakiegoś sposobu i znaleźli; a że taki sam rower to pewnie "promocja dla rodziny".

2. Podrzuta od konkurencji.

3. Dobry materiał na pierwszy odcinek nowej drugiej serii Archiwum X Europe ediszyn.

Ona się "strasznie przestraszyla". Chyba tego że z rozpędu za trasę na wspomaganiu wypadnie, bo zafajdane blotkiem przełajowe hebelki jej nie zatrzymaja.

Ja pier... Co za ściema...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Hehe, od razu wiedziałem, że znajdą się zainteresowani. 

 

Kumpla na lokalnej pętli też można przecież oszukać, co nie? ;) I wszystkie KOM'y też Twoje...

 

Dalej nie skomentuję, bo mógłbyś się jeszcze obrazić. :)

 

 

Nie każdy chce się afiszować z silnikiem i baterią (zwłaszcza zostawiając rower pod sklepem). Nie każdy chce mieć wspomaganie elektryczne ważące 10kg.

 

Jeżeli ktoś się pyta o taki napęd, to jest totalnie nie w temacie. Jeżeli ktoś jest totalnie nie w temacie, to zapewne nie ma kompletnie kondycji. Bez kondycji te dodatkowe 100W nic kompletnie nie da. To nie jest przewaga pozwalająca walczyć o podium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie każdy chce się afiszować z silnikiem i baterią (zwłaszcza zostawiając rower pod sklepem). Nie każdy chce mieć wspomaganie elektryczne ważące 10kg.
 

Ten silnik to najbardziej eleganckie rozwiązanie jakie znam ale do komercyjnego użytku z racji parametrów i zasięgu nie wejdzie... jak na razie tylko doping mechaniczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeżeli ktoś się pyta o taki napęd, to jest totalnie nie w temacie. Jeżeli ktoś jest totalnie nie w temacie, to zapewne nie ma kompletnie kondycji. Bez kondycji te dodatkowe 100W nic kompletnie nie da. To nie jest przewaga pozwalająca walczyć o podium.

 

Nieno, Kolego, dodatkowe 100W (nawet przez te pół godziny, o których zdaje się Lemond opowiadał) to jednak bardzo dużo. A zdaje się, że spekulowano, że to może być nawet więcej niż 100W.

 

pzdr

Fawlty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Zawody zawodami, ale płacz w internetach oszukanych wyznawców Stravy i pretensje o wyniki w tych ich KOMach...  :pirate:  :devil:   :teehee:  :laugh:

Chcesz się w to bawić, rób to uczciwie :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim:

 

Nie interesuje Cię taka forma rywalizacji, nie musisz się głupio nabijać.

 

 

 

Nie każdy chce się afiszować z silnikiem i baterią (zwłaszcza zostawiając rower pod sklepem). Nie każdy chce mieć wspomaganie elektryczne ważące 10kg.

 

Nie każdy chce się z tym afiszować, bo nie każdy chce się przyznać, że miał delikatne wspomaganie. Działa to trochę ujmującą i poniżająco, nieprawdaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to był podobny temat: http://www.forumrowerowe.org/topic/70316-doping-mechaniczny-w-kolarstwie/

 
Trochę poczytałem i takie silniczki potrafią generować 200W dodatkowej mocy a to już dużo: http://www.bikeradar.com/road/gear/article/what-is-mechanical-doping-44811/
 
A tutaj wygrzebałem taki filmik na dowód że pani Famke nie jest pierwsza :) :https://www.youtube.com/watch?v=ideiS-6gBAc
 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, w smiglowcu zdalnie sterowanym mam silnik, ktory zmiesci sie w rurze podsiodlowej i generuje on 500W mocy a to chinski silnik za 30$. Drugi silnik z wiekszego smiglowca ma juz 800W i wejdzie do dolnej rury. Jesli chodzi o zasilanie to dwa pakiety LiPo 11,1V o pojemnosci 2200mAh pozwola pierwszemu z nich pracowac przez 6 minut na pelnej mocy a 12 minut na pol gwizdka. Pakiety zmieszcza aie do dolnej rury a waza razem jakies 600g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to miałem napisać, że w heliku klasy 450 mam silnik 500W i z akku 2200mAh cisnę nim 5-6 minut, oczywiście nie używam pełnej mocy, ale podejrzewam, że 3 minuty pełnej mocy można wykrzesać z dobrego ogniwa. Na oko w takim bidonie to wejdzie 5 pakietów jak nie 7 czyli przy 500W to 15 minut wspomagania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry napiszę że nie wiem nie widziałem i nie słyszałem takich silników o których piszecie ale nie będą one zwyczajnie za głośne żeby je ładnie ukryć przed wścibskimi oczami i uszami ludzi? Takie helki są głośne z tego co oglądam na filmikach. Jeżeli to ma być doping to dyskrecja dla takich oszustów jest najważniejsza a jak słychać że w ramie pracuje jakieś urządzenie to cały misterny plan... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
A tutaj wygrzebałem taki filmik na dowód że pani Famke nie jest pierwsza

 

Tylko, że ją pierwszą przyłapali! Filmik jest przecież dobrze znany, ten z Cancellarą zresztą też. Dlatego napisałem:

 

 

To pierwszy taki (potwierdzony!) przypadek w historii kolarstwa, ale jak to ma się do wcześniejszych podejrzeń i doniesień z wielkich tour'ów?

   

 

Bardziej mnie ciekawi, czy pojawią się teraz jakieś "coming-out'y" dotyczące przeszłości w wielkich tour'ach - mam tu na myśli środowisko niespełnionych i zawiedzionych mechaników, podobnie jak to miało miejsce z lekarzami w przypadku afery Armstronga.

 

 

Takie helki są głośne z tego co oglądam na filmikach

 

W tych helikopterkach najgłośniejsze są śmigła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...