Skocz do zawartości

[siodło] WTB Volt Pro vs Selle Italia C2 Gel flow


pawel2208

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

 

Planuję wymienić siodło w na nowy sezon i może ktoś z was ma, miał lub obecnie używa tych podanych w tytule tematu?

Obecnie posiadam fabryczne Krossa prawie identyczne jak to - siodło Kross - szerokość 145mm

Dośc twarde, ale nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu podczas jazdy. Jest też ciężkie, bo waży 340g. Planuję trochę odchudzać rower przy zakupie nowych komponentów o ile jest to możliwe w danym przedziale cenowym :)

 

Siodła w zbliżonej cenie - 220zł, wagowo WTB - 226g, Selle Italia 260g. Nie weim czy C2  z otworem to dobry wybór - nigdy na takim nie jeździłem. Są jakieś większe zalety takiego siodła? Dystans moich wycieczek rowerowych to średnio 30-40km.

 

Do tego szerokość C2 to 136mm. Czy ten 1cm jest w stanie jakoś spowodować wiekszy dyskomfort?

W głowie siedzi mi jeszcze WTB Silverado Pro o wadze 219g, ale musiałbym się upewnić, że te 133mm szerokości nie bedzie złym wyborem.

 

 

 

 

Napisano

W ubiegłym sezonie zaliczyłem przesiadkę ze standardowego siodła Krossa A8 (chyba Selle Royal) własnie na WTB Silverado SLT i muszę powiedzieć, że początki były ciężkie. Ale nic nie wyszło z czasem się przyzwyczaiła i teraz jeździ mi się znacznie bardziej komfortowo niż na poprzednim siodełku.     

Napisano

Dokonałem dzisiaj pomiaru rozstawu kości kulszowych i dla pozycji pochylonej w osiach zagłębień wychodzi 110mm, a ok 135mm po stronie zewnętrznej.

Może jednak węższe nie będzie złym wyborem?

Napisano

Też mam 110mm osiowo i rozglądam się za nowym siodełkiem, bo mój Fizik ma 130mm szerokości i trasy powyżej 4h dają w pupę mocno. Jak masz możliwość to wypożycz na testy nowe siodło, bo czasem możesz się mocno zdziwić po zmianie na węższe niż używałeś, chociaż nie ma reguły. Pozdro

Napisano

 

 

W głowie siedzi mi jeszcze WTB Silverado Pro

 

Używałem go pewien czas i jak dla mnie za twarde. Z biegiem czasu dało się przyzwyczaić, ale nie w 100%

 

Używam tylko siodeł WTB i za najwygodniejsze dla mnie uważam Pure V, Devo i Rockett V  

Napisano

Ja używałem WTB Volt i kompletnie mi nie spasowało. Próbowałem tego siodełka w 2 rowerach i bardziej pasowało do pozycji pochylonej. Jeszcze do ok. 70 km ok, ale 100 i więcej porażka.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Wybór padł na WTB Volt Pro 142mm czyli szerokość bez zmian w porównaniu do obecnego siodła. Przeczytałem, że warto dodać te 2-3cm do otrzymanego pomiaru :)

Zobaczymy jak do mnie dotrze.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Ogólnie bardzo fajne siodełko. Przejechałem dopiero ok 50km, bo albo deszcz, albo zimowy serwis roweru, mało czasu itd. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że wygodne, tyłek nie boli, ale wolałbym się wstrzymać z chwaleniem jak pojeżdże więcej. W tym tygodniu zacznę nadrabiać zaległości, więc jakaś konkretna opinia się powinna pojawić :)

Napisano

Pojeździłem już trochę i siodełko mogę polecić z czystym sumieniem :) Tyłek poci się o wiele mniej porównując do poprzedniego siodełka, nic nie uciska, jest wygodne, a do tego lekkie (równo 230g). 

 

Załączam zdjęcia jakie zrobiłem po montażu.

post-169107-0-60335500-1458336197_thumb.jpg

post-169107-0-25905200-1458336221_thumb.jpg

Napisano

Udało mi się dostać ze sklepu na święta testowe siodełko WTB Volt i powiem szczerze że po ponad 40 km jazdy na nim nie bardzo polubili się z moimi 4 literami. Najchętniej kupił bym coś na kształt tego: http://archiwum.allegro.pl/oferta/promocja-nowe-siodelko-felt-pro-ti-1-4-tytan-i4034566617.html  gdyż mam je w drugim bajku i jeździ mi się na nim świetnie. A co do Volta to ma ktoś może je ktoś porównać z takimi sidłami jak Fizik Nisene czy Accent Derry?

Napisano

Siemka

Może mi pomożecie ? Chodzi o to, że planuję jak najszybszą zmianę siedziska i skłaniałbym się ku WTB, chodzą głosy, że są to jedne z wygodniejszych i uniwerslanych siodełek i sam chciałbym być tego autentycznym przykładem, tylko problem jest taki, że jeśli chodzi o model VOLT to są trzy jego odmiany, czyli: Comp, Race i Pro (o Carbon nie wspomnę z wiadomych przyczyn $) które różnia się między sobą wagą i materiałem z którego są wykonane, a jako że na wadze najmniej mi zależy, to z drugiej strony nie wiem jak się ma sprawa właśnie do materiału z którego jest wykonane, warto dołożyć jeszcze raz tyle do tej Microfibry ???

Waże sporo i wolałbym siodełko troszkę twardsze, moje obecne wypełnione było jakimś gelem czy czymś podobnym do gelu który jest bardzo miękki przez co na dłuższych trasach efektem tego było zapadanie się tyłka w tym gelu, a skutki wiadomo jakie, więc dlatego wolałbym coś twardszego, a nie mam kompletnie pojęcia jak pod tym względem prezentują się wspomniane WTB ??? Może coś doradzicie, jeśli nie model Volt to może innym się zainteresować ??? 

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Czołem.

Podniosę temat, dodam pytanie od siebie.

 

Firmowo wpakowane siodło w centuriona - jakieś takie, po latach stwierdzam.... można by wymienić. Tyłek boli czasem.

Robota wykonana przez przedmówców - wybór padł był na siodło WTB. 3 kwestie (2 pierwsze pomijam w sumie póki co):

- szerokość - wyszło mi po odciskaniu kupra siodełko 142 mm (czyli w sumie takie, jakie mam obecnie), rozważę jeszcze 150mm

- z jakiej półki - comp, race, pro... na razie stanęło na race. Do wyższego jakoś nie uśmiecha mi się dopłacać. Czy niżej (comp)... hmmm o gramy nie walczę, kwestia wykończenia...? Pomyślimy.

- no i rzecz najważniejsza, z którą tu się pojawiam - model. Stanęło na trzech: Pure (Race), Volt (Race) i Rocket (Race). Znam różnice w wymiarach, ale to tylko teoria. Ceny z grubsza podobne. Ktoś coś.... które z nich brać? :)

Choć zdaję sobie sprawę, że pytanie może być bezzasadne, zważywszy na subiektywne odczucia poszczególnych tyłków. Skoro mam zamiar kupić w ciemno - może po prostu monetą rzucić?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...