daniel33mc Napisano 1 Lutego 2016 Napisano 1 Lutego 2016 Tez miałem dylemat jaki kupić namiot , i kupiłem namiot Fjord Nansen Todis II (w niezłej cenie 749zł) , duzo ludzi go poleca i mam nadzie ze sie nie zawiedzie.
c1ach Napisano 1 Lutego 2016 Napisano 1 Lutego 2016 @mariusz10 - nikt Ci już tu ameryki nie odkryje Namiot ma być łatwy i szybki do rozłożenia/złożenia, nie rwać się i trzymać jakieś podstawowe parametry. Reszta to bajer dla tych którzy nazywają się outdoorowcami, i robi im różnicę jakaś tam tasiemka lub waga niższa o 100 g. Rowerzysta ma przespać noc i jechać dalej, więc łatwość montażu stawiałbym dość wysoko w wymaganiach. Zebranie się z miejsca noclegu do jazdy zajmuje i tak dużo czasu. W tej cenie masz już moim zdaniem podane sensowne namioty.
robertrobert1 Napisano 1 Lutego 2016 Napisano 1 Lutego 2016 Ja wiele namiotów testowałem. Napisałem na ten temat bloga. http://poradyzbagazemprzezswiat.blogspot.com/ W ciągu kilkunastu lat umiłowałem sobie dwa namioty... Marabuta model Sumatra oraz Fiord Nansena model Muvang Obydwa namioty są prawie minimalistyczne z rodzaju tunelowych. Oczywiście to jest wada jeśli chodzi o podłoże i komfort ale zaleta jesli chodzi o wagę, ukrycie się i pakunek.
semow Napisano 2 Lutego 2016 Napisano 2 Lutego 2016 ukrycie się Druga strona medalu - wygoda w środku. Dużym plusem konstrukcji typy "podwójne Y" jest to, że dwie osoby mogą siedzieć w środku, co ma niebagatelne znaczenie dla wszelkich czynności wewnątrz. Mi osobiście takie konstrukcje najbardziej podchodzą jeśli chodzi o turystykę. No i waga też jest fajna.
Mod Team mrmorty Napisano 2 Lutego 2016 Mod Team Napisano 2 Lutego 2016 łatwość montażu stawiałbym dość wysoko w wymaganiach rozwinę to - najlepsze do aktywnej turystyki są takie konstrukcje namiotów gdzie można najpierw rozłożyć tropik na stelażu, a dopiero później wewnątrz rozłożyć i podpiąć sypialnię. Sprawdzone w górach gdzie z językiem na brodzie i z rowerem na plecach wdrapujesz się na szczyt góry i widzisz że z drugiej strony góry leci na ciebie ściana poziomego deszczu.
lewocz Napisano 2 Lutego 2016 Napisano 2 Lutego 2016 A nie takie gdzie tropik z sypialnią jest spięty ? Marabuty tak mają. Rozbijanie namiotu trwa jakieś 3-4 minuty.
Mod Team mrmorty Napisano 2 Lutego 2016 Mod Team Napisano 2 Lutego 2016 pod warunkiem że sypialnię można odpiąć, choćby po to by wysuszyć
lewocz Napisano 2 Lutego 2016 Napisano 2 Lutego 2016 Odpiąć zawsze można...ale po co? Prawdziwe suszenie namiotu i tak robi się w domu po powrocie.
MikeSkywalker Napisano 2 Lutego 2016 Napisano 2 Lutego 2016 W Polinezji jest taka opcja, stelaż jest na zewnątrz tropiku. Niemniej jednak nie próbowałem składać i rozkładać "połączonego" namiotu.
Mod Team mrmorty Napisano 2 Lutego 2016 Mod Team Napisano 2 Lutego 2016 użyłem skrótu myślowego.Chodziło mi o to, że ważne jest by w sytuacji awaryjnej szybko rozłożyć sam tropik i się schować. Jadąc gdzieś z rowerem i namiotem, to zawsze osobno pakuję sypialnię, osobno tropik i osobno stelaż - mam na uwadze równomierne rozłożenie ciężaru(nie dotyczy to jazdy z sakwami, bo wtedy namiot idzie na bagażnik na tył w całości).
robertrobert1 Napisano 2 Lutego 2016 Napisano 2 Lutego 2016 Chyba wszystkie namioty ze stelażem zewnętrznym, który wsuwa się w kieszenie tropika ma zintegrowaną sypialnię oczywiście z możliwością odpinania ale ciągłe odpinanie i spinanie jest tak upierdliwe, że nigdy tego nie robię i cały namiot, po wyjęciu stelażu pakuje zawsze razem. Dzięki temu rozbijanie, ale także i zwijanie , jest bardzo szybkie. Często się zdarza, że nie ma możliwości wysuszenia namiotu o poranku. Pakuję wówczas mokrą szmatę i staram się wieczorem nieco wcześniej się rozbić w bardzo przewiewnym miejscu. To wystarczy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.