[Neverland vertigo] kubek termiczny

[siimon]

Gdzieś na forum polecałem kubek termiczny Neverland. Nie mogę teraz tego namierzyć, więc spieszę ze sprostowaniem.
Kubek nie spełnia jednej z podstawowych funkcji. Temperaturę może i trzyma ale niestety po około miesiącu niezbyt intensywnego użytkowania przestał być szczelny. 
Kubek kosztował około 80zł w sklepie Regatta. Producent uwzględnił reklamację ale zgadza się jedynie na wymianę kubka (chciałem zwrot pieniędzy). Napisałem odwołanie, zobaczymy co dalej. Nie chcę nowego kubka, gdyż obawiam się, że nieszczelność jest wadą konstrukcyjną i prędzej czy później nowy też zacznie przeciekać. 
Nie polecam, nie kupię więcej!
 
Poniżej foto kubka oraz film (nie mój).
 


https://youtu.be/e5mjNzpUvcI

[MikeSkywalker]

Ty możesz nie chcieć nowego kubka ale producent nie ma żadnego obowiązku zwrócić Ci gotówki. Nie wiem jak wyglądają u niego warunki gwarancji a stamtąd można by coś wywnioskować. 

 

Gdybyś reklamował produkt z tytuły rękojmi u sprzedawcy byłoby lepiej ale również w przypadku pierwszego wystąpienia problemu wymieniłby na nowy, w przypadku kolejnych mógłbyś wnosić o odstąpienie od umowy i zwrot gotówki. 

[Fenthin]

Nie spotkałem w życiu warunków gwarancji, które dawałyby kupującemu zwrot gotówki "tak o". Przy takim żądaniu tylko rękojmia i też nie jest to taka prosta sprawa.

 

Druga kwestia, gwarant ustosunkował się do żądania, proponuje wymianę towaru na nowy. Nie baw się w odwołania, tylko wydłużasz sprawę. Weź kubek, a gdyby problem pojawił się ponownie, reklamuj z tytułu rękojmi. Wtedy też można dopiero pisać o odradzaniu zakupu.

 

I tu trzecia kwestia, odradzać zakup że względu na jedną usterkę i mimo że producent bez żadnego ale uznaje reklamację? Bądźmy poważni. Wadliwe egzemplarze się zdarzają. Jeśli są to tylko jednostkowe przypadki, a producent potrafi załatwić sprawę jak należy, po co takie teksty?

[siimon]

Wiem, że moje "roszczenie" nie ma podstawy prawnej Odwołanie było "nie oficjalne", w przyjacielskim tonie oraz z uzasadnieniem. Opinię napisałem bo i) wyjaśniłem to w pierwszym zdaniu, ii) kubek jest wadliwy i nie jest to odosobniony przypadek tylko grubsza sprawa. Moja opinia nie dotyczy producenta tylko tego jedynego kubka. Nie wiem, czy jest to tylko partia takich kubków, czy wszystkie mają wadę, czy tylko losowe. 

 

Weź kubek, a gdyby problem pojawił się ponownie, reklamuj z tytułu rękojmi. Wtedy też można dopiero pisać o odradzaniu zakupu.

 

Ryzykuję tym zalanie dokumentów, ubrań lub innych rzeczy które nie koniecznie lubią herbaciane namaczanie. 

 

 

I tu trzecia kwestia, odradzać zakup że względu na jedną usterkę i mimo że producent bez żadnego ale uznaje reklamację? Bądźmy poważni. Wadliwe egzemplarze się zdarzają. Jeśli są to tylko jednostkowe przypadki, a producent potrafi załatwić sprawę jak należy, po co takie teksty?

 

To nie jest jednostkowy przypadek i producent o tym wie, mimo to proponuje wymianę na równie wadliwy kubek. 

 

 

[siimon]

Żeby temat nie został bez zakończenia.

 

Ostatecznie wziąłem na wymianę taki sam kubek. Po okolo 2 tygodniach, identyczna sytuacja. Przecieka.

Czy teraz już mogę odradzać zakup tego kubka?

 

Liczę ze dalsze postępowanie reklamcyjne zakończy się dla mnie korzystniej.

Dziwię się, ze producent tak postępuje. Dobrze wie jak wygląda sprawa a mimo to kubki nadal są na półkach. Szczególnie przekro, że to polska marka. A wystarczy zainwestować trochę w wykwalifikowaną kadrę. Ehh dosyć narzekania na dziś

 

Pozdr

[Fenthin]

I teraz jest jasność. Rozumiem, że druga reklamacja już nie gwarancyjna, a z tytułu rękojmi i żądaniem zwrotu pieniędzy?