Skocz do zawartości

[Rower] Dartmoor Wish Enduro


rapman242

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak @Mike to są jaja bo dla takiego potentata przekonwertowanie na nowy sezon haków i wsadzenie choćby nie sprawiającej problemów piasty jak w Reginie to żaden koszt. Ale znowu przy koszcie nawet katalogowym biorąc pod uwagę jakość zawieszenia i reszty gratów jaki jest konkurent poza Spectralem Canyona??

Napisano

....a może to ślepy pęd zrobienia z roweru coraz bardziej skomplikowanej maszyny??? wnet pedałowanie stanie się zbędne, lub awangardowe. Za wszystkie ahy i ehy innowacje, kombinacje płacą użytkownicy końcowi. I fajnie jak marka nas nie olewa i przyznaje się do błędu.... gorzej jak bywa inaczej.  

Napisano

 

 

....a może to ślepy pęd zrobienia z roweru coraz bardziej skomplikowanej maszyny???

Bez przesady, akurat wspomniane przechodzenie na sztywne osie jest jak najbardziej pożądane.

 

Choć wielu zapewne powie że tyle lat dało się jeździć bez nich a ich wymysł to jedynie KOLEJNY POMYSŁ ZŁYCH MARKETINGOWCÓW NA WYCIĄGANIE KASY!!!  :D  

 

Bzdura. Zalet sztywnych osi jest sporo, wad przynajmniej ja nie stwierdzam. I owszem, o ile w rowerach innych niż do tłuczenia w terenie są wygodną ciekawostką to jednak w omawianych nie wyobrażam sobie jazdy bez nich. 

Napisano

Akurat sztywna oś to jest wygoda i uproszczenie.

Montaż, demontaż precyzja zakładania koła.

Przykładowo taka piasta 772sb, lekka, banalna budowa, serwis w 5 minut.

Napisano

Przepraszam chłopaki za ten temat, ale naprawdę nie byłem świadom tego iż zapoczątkuje on rozważania począwszy od przydatności Dartmoor Wish-a w enduro, poprzez sztyce a kończąc mam nadzieję na sztywnych osiach.

 

Widzę, że co nie którzy albo mieli wypadek na sprzęcie od Giant-a albo po prostu nie umieją w racjonalny i stonowany sposób doradzić bądź wypowiadać się konkretnie na zadany temat.

Tak jak słusznie beskid napisał - wystarczy mała nie uwaga a wszystko można wywalić na stół bez oglądania się na nic- może to brak doświadczenia albo po prostu zbyt wysokie mniemanie o swoich racjach i przekonaniach często gęsto nie popartych  określonymi przykładami i faktami.

 

Każdy kupuje to na co ma ochotę i flotę - nikt nikomu nie wkłada do kieszeni sprzętu przy zasłoniętych oczach.

Temat kółek w Trance - kupiłem nie zwróciłem uwagi - pretensje można mieć tylko do siebie - ale to nie powód aby od razu "drzeć ryja" i obsmarowywać całe towarzystwo.

Nie ma sprzętu doskonałego- chyba, że złożymy sobie sami. Zawsze jest coś co byśmy wymienili od razu.Kwestia tylko tego aby wybrać taką opcje aby tych zmian było jak najmniej i jak najtaniej.

 

Nie podoba się Giant? Kup Krossa albo Spec-a  a jak to nie odpowiada to może Dartmoor?

 

Czytając to forum i posty w nim zawarte ma się wrażenie, że tu nie chodzi o pomoc bądź wskazówki dla mniej doświadczonych lecz chodzi o wbicie każdemu swoich racji , które dla nas są fundamentalną reguła,do której nikt nie może mieć zastrzeżeń.

Troszkę pokory i ogłady w tym co piszecie a forum stanie się encyklopedią dla tych co chcą się czegoś dowiedzieć.

 

 

Napisano

co się tu tych osi czepiliście???? Przeca wspomniany tu na początku wish je ma i piasty są OK a o problemach z ramami Dartmoora nie słychać... i oby tak dalej. Dartmoor nie może  konkurować z Giantem (kto może????) Co do ceny .... to inna sprawa. Dartmoor to mała firma tak jak i NS nie są w stanie zrobić taniej roweru od Gianta bo to nie ta skala produkcji. Mogą nie zarobić a i tak cena będzie mało konkurencyjna. Mogą się czymś wyróżniać z nudnej wielkomasowej sztampowej produkcji. Coś mi się zdaje że te marki są bardziej doceniane poza naszymi granicami. Dyskusja miała być o Wishu a zjechała na Gianta i jego niedoróbki... 

Napisano

Dlatego napisałem, że była kiedyś nadzieja na enduro "dla ludu" a wychodzi lipa.

 

Nadzieja, że jakakolwiek mała firma zrobi enduro "dla ludu" jest naiwna. Na to stać tylko wielkich. W skali globalnej jest to Giant. W skali kraju - Kross.

 

Ja poważnie byłem przekonany, że ta piasta jakiś poziom reprezentuje...

Jeśli poważnie myślałeś, że kupujesz rower na dobrych kołach, to możesz czuć zawód. Ale gdybyś się interesował się tematem wcześniej, to wiedziałbyś co kupujesz. Ja miałem pełną świadomość, że kupuję rower na ciężkich kołach z kiepską piastą tylną i podstawowymi hamulcami. Mimo to uznałem zakup za sensowny. Z góry założyłem, że te części trzeba z czasem wymienić, aby rower był "kompletny". Poza tym większość nowych rowerów stoi na byle jakich piastach, więc ja taką sytuację uznałem za normę.

 

 a tutaj kupujemy nowy rower i musimy min 1000zł wywalić na konwersje tyłu na 12mm + nowe koła, bo samych piast się nie opłaca wymieniać, tak samo jak kół bez konwersji tyłu.

Bez przesady, że trzeba minimum 1000zł. Według informacji z sąsiedniego forum (sprzedawcy gianta):

 

 

Jak ktoś szuka mega budżetu to i w 350zł się zmieści  :)
Piasta na tył Novatec D142SB X12, inserty i oś a szprychy podejdą stare. Na początek zdaje egzamin jako tymczasowy zestaw na X12. Seryjna piasta tył w Trance (od 4 do 2) jest tragiczna, kulki konusy beznadzieja.

 

 

Myślę, że to jojczenie na zwykłą oś jest nieco przesadzone. U mnie działa to w zasadzie kulturalnie. Hałasy od tarczy pojawiły się niedawno i chyba były wynikiem luzu na piaście. Teraz luzy mam skasowane, więc hałasy od tarczy pewnie też ustaną. Koła to najsłabszy punkt rowerów Gianta, ale też nie popadajmy w przesadę. Sezon-dwa można pojeździć i ulepszyć według możliwości budżetu.

Napisano

 Mogą się czymś wyróżniać z nudnej wielkomasowej sztampowej produkcji. 

No wiesz.... jeśli Wish w wersji enduro ma być tym wyróżnieniem to chyba im nie bardzo wyszło.

Powtórzę że ja do Dartmoora nic nie mam, nawet lubię markę ale podtrzymam że skoro chcieli zrobić rower enduro to mogli postarać się bardziej.

Napisano

 

Bez przesady, że trzeba minimum 1000zł. Według informacji z sąsiedniego forum (sprzedawcy gianta):

 

 

Nie wiem ile ta piasta kosztuje, haki to 59zł, ośka 80zł, mamy już prawie 150zł. Przeplecenie koła czy nowe szprychy też jakiś tam koszt...

.... wg mnie jednak tylnego koła się nie opłaca zostawiać, lepiej je sprzedać i kupić inne niż przedkładać piastę, 1000zł zainwestujemy mamy nowy kpl kół, 300zł jak sprzedamy koła się nam z tego zwróci, tragedii nie ma, ale niesmak pozostaje.

 

http://allegro.pl/kola-novatec-77x-dt-533d-26-std14-od-daveo-i5902046409.html

To są wg mnie najtańsze sensowne koła, ale lepiej trochę dołożyć do lżejszych obręczy czy szprych i już będzie całkiem spoko.

 

A koła że są ciężkie to jakoś szczególnie komuś kto jeździ dla siebie nie przeszkadza.

Napisano

Nadzieja, że jakakolwiek mała firma zrobi enduro "dla ludu" jest naiwna. Na to stać tylko wielkich. W skali globalnej jest to Giant. W skali kraju - Kross.

 

Racji trochę masz ale czy ja na ten przykład wymagam cudów od NS'a w kwocie 11K?? Jak wsadzają tańszego Yari, obwieszają drogim Sramem to potem brakuje nawet na konkretną manetkę nie wspominając o myk myku. Była by sztyca i już inaczej to wygląda. Poza tym co najbardziej mnie wkurza to, że nie chcą spróbować. Tu się kłania wspomniany Tool Rometa. Było sporo potencjalnych oglądających w zeszłym roku ale jak kłamali non stop a rowerów jak nie było tak nie ma a mamy maj to z czym do ludzi?? A finalnie na cały Krk przyszły 2 enduraki po jednym w każdym rozmiarze koła. Płacz potem, że bije ich Giant czy inny producent jest bez sensu. 

Napisano

Ta piasta to nieco ponad 200 zł. Szprychy mają pasować. Fakt, że przeplecenie to też koszt. Ale zauważ, że to jest nie koszt samego ulepszenia piasty, ale ulepszenia piasty i przejścia na oś sztywną. 

Można też kupić samo tylne koło, bo przednia piasta jest ok.

 

Pozostawiając niuanse. Pisząc, że trzeba wydać "min. 1000zł" mocno przesadziłeś i tylko o to mi chodziło.

Napisano

No tak, mi chodziło żeby je wymienić na coś sensownego od razu, a nie takie wycieranie 4 liter szkłem, bo jednak konkurencja daje koła DT/Mavic/Fulcrum do rowerów podobnej klasy(modele podstawowe rzecz jasne, a nie topowe, ale jednak przód i tył na maszynach i ktoś się na tym kole podpisał swoją "marką", która buduje od lat).

 

Ja tam u siebie wolałem od razu DT 350 + DT M442 i jestem zadowolony, wyszło lekko i dość solidnie przy w miarę normalnej cenie.

Napisano
Pozostawiając niuanse. Pisząc, że trzeba wydać "min. 1000zł" mocno przesadziłeś i tylko o to mi chodziło.

 

Koszty jakie ponosi się w związku ze zmianami konfiguracji zależą tylko od nas - ale sami przecież wiecie, że jesteśmy fanatykami swojego sprzętu i dosyć często i nagminnie lepiej go wyposażamy w "biżuterie" i "gadżety" niż swoje kobity ;)

Zawsze będzie myśl, że można ulepszyć bardziej i konkretniej albo wykorzystując nowe części, albo rynek wtórny. :thumbsup: :thumbsup:

Napisano

 

 

Ja tam u siebie wolałem od razu DT 350 + DT M442

 

Dobry wybór. U mnie będą takie same. Tylko nie nazywam tego koniecznością, a pójściem w luksusy (uzasadnianym potrzebą solidności ;)). 

Napisano

Dobry wybór. U mnie będą takie same. Tylko nie nazywam tego koniecznością, a pójściem w luksusy (uzasadnianym potrzebą solidności ;)). 

 

Te tak, ale piasty Novatec i obręcze DT 533d(ona kosztuje 70zł) to już takie najtańsze sensowne.

 

Mógłbym lżejsze w podobnej cenie wziąć obręcze, ale po 30g/koło nie warto wg mnie. I tak wyszło lekko bo 2 koła na obręczach AM 1651g, przy cenie 1250zł. Nie ma chyba gotowych kół w tej cenie, które mogą im podskoczyć.

Napisano

 

 

Uuuuuuuuu..... jak dyskusja nie idzie w odpowiednim kierunku to się posty usuwa ???

 

zbędny komentarz....

 

 

 

phoe, dnia 14 Sty 2016 - 9:48 PM, napisał: Ja tam u siebie wolałem od razu DT 350 + DT M442 Dobry wybór. U mnie będą takie same. Tylko nie nazywam tego koniecznością, a pójściem w luksusy (uzasadnianym potrzebą solidności ;)).

 

Ja u siebie planowałem piasty Dartmoora

przód - Revolt Pro Disc 15

tył- Revolt Pro Cassette

Obręcze Dartmoor Sniper.

Szprychy 2.0-1.8-2.0

Nyple mosiężne

 

Napisano

Nawracając nieco temat na właściwe tory, największą wadą Wisha Enduro nie jest ani jego cena, ani jednozawiasowe zawieszenie, a to że nie nadaje się dla osób powyżej 175 cm wzrostu. Wish L to mała M-ka w porównaniu do innych producentów. 

 

Pocieszeniem niech będzie fakt, że Dartmoor pracuje nad pełnoprawnym rowerem do enduro (a nie zaadaptowaną freeride'ówką). Dartmoor Bluebird spy shot ;)

 

dartmoor-bluebird-2017-enduro-2.jpg

 

dartmoor-bluebird-2017-enduro-1.jpg

Napisano

 

Ja u siebie planowałem piasty Dartmoora

przód - Revolt Pro Disc 15

 

Uważaj bo są z nimi problemy w niektórych widelcach (zle siedzą), coś tam spierniczyli.

Jest o tym na EMTB.

 

Głównie w Duroluxach i Auronach ale podobno nie tylko w widłach od Suntoura ale i w innych markach też spotyka się problemy z tymi piastami.

Napisano

 

 

Pocieszeniem niech będzie fakt, że Dartmoor pracuje nad pełnoprawnym rowerem do enduro (a nie zaadaptowaną freeride'ówką). Dartmoor Bluebird spy shot ;)

 

"To projekt na 2017 rok… Czekamy na 2 prototyp, rama będzie wyglądać zupełnie inaczej." - odpowiedź od Dartmoora na temat Bluebird.

 

No zobaczymy co się z tego wykluje.

Napisano

Kto wie.... Primal w swojej klasie jest dość budżetowym rozwiązaniem.

Wiem wiem to inny świat ale ogólnie to wcale nie jest droga marka. Problemem jest tu bardziej asortyment.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...