Skocz do zawartości

[konserwacja] Rower wolno jeździ


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czołem cykliści! :icon_cool:

Jest to mój pierwszy post na forum więc chciałem sięz wami serdecznie przywitać. <łapa> 

Piszę z pewnym problemem. Otóż nie zadawla mnie prędkość mojego roweru. Osiągam ok. 16 km/h po prostej drodze. Co może być przyczyną tak wolnej jazdy?

 

Proszę o pomoc. 

Napisano

O ile to nie trójkołowy dziecięcy rowerek, nie jesteś szeroki w łydkach jak ja w nadgarstkach i nie jedziesz na przełożeniu 1:1 to... nie wiem.

 

Napisz jaki masz rower, jakiego używasz przełożenia, jak szybko kręcisz pedałami, jakie masz ciśnienie w kołach, jakie to koła... Czy jak powiesisz rower to koła kręcą się swobodnie... To naprawdę nie jest rocket science żeby mieć problem z wydedukowaniem co jest przyczyną. Albo nie masz pary w girach albo maszyna zawodzi. A jeśli maszyna zawodzi, to uważasz, że na podstawie takiego opisu ktokolwiek będzie w stanie to zdiagnozować??

Napisano

 

 

Zdjęcia zrobie jutro albo w weekend, to na pewno rower bo ja jestem chłop na skwał, a wyprzedzają mnie dziadki na jakiś przedwojennych rowerach

 

Zdjęcia możesz zrobić, ale napisz chociaż co to za rower (marka, model), jakie ma hamulce, czy koła się lekko kręcą jak go uniesiesz tzn. sekundę czy 10 sekund.

Napisano

 

 

Osiągam ok. 16 km/h po prostej drodze. Co może być przyczyną tak wolnej jazdy?

 

Tysiąc pińćset sto dziwińćset przyczyn.

 

Przykład A:

Droga pomimo bycia prostą pokryta jest piachem lub błotem, jest grząska i pełna wykrotów, na dodatek pełna gór oraz dołków co wszystko sprawia, że szybciej się nie da.

 

Przykład B:

Jesteś tak gruby i tak mało się ruszasz, że wykonujesz jeden obrót pedałów na minutę lub mniej.

 

Przykład C: 

Masz flaki na obu oponach i pozacierane piasty oraz zakleszczone hamulce.

 

I tak dalej i tak dalej...

 

 

 

chłop na skwał,

 

Hmm. Spoko. Cokolwiek to znaczy.

 

 

 

a wyprzedzają mnie dziadki na jakiś przedwojennych rowerach

 

Biorąc pod uwagę liczbę różnych wojen jaka miała miejsce w przeciągu ostatnich lat, tym dziadkiem mógłbym być ja. Niektóre z moich rowerów są sprzed wojny w Syrii. Mam w piwnicy taki jeden sprzed drugiej wojny w Iraku. A i na pewno wszystkie moje rowery są sprzed wojny na Ukrainie. Więc sam widzisz, że tych dziadków na przedwojennych rowerach trochę może być.

Napisano

Po pierwsze jakiej firmy masz rower i co jest napisane na przerzutce przedniej i tylnej?

Po drugie: Czy masz amortyzator z przodu? I czy masz amortyzator z tyłu?

Po trzecie jakie masz szerokie opony na felgach (powinno być napisane z boku opony np 55x559 lub 24 x 2,35)?

Po czwarte: Jakie masz ciśnienie w tych oponach?

Po piąte: obróć rower do góry kołami i pokręć samymi kołami wpierw przód potem tył a na samym końcu korbą i napisz czy długo się obracają?

Pozdrawiam

 

Napisano

Ja bym jeszcze dodał stan napędu. Zdarzają się maszyny, które najpierw słyszysz, potem widzisz. Aha, no i kto powiedział, że przyczyna musi być jedna? :D

Napisano

No i co BikeManiaczek? Rower nadal wolno jedzie?

OK, jeżeli rzeczywiście   w  o  l  n  o   jedzie, to odpowiedź od Ciebie - o ile wrócisz z wycieczki - może nastąpic dopiero latem... 

Napisano

Cześć,

Dziękuję wszystkim ze społeczności za odpowiedzi i przepraszam, że nie odpisywałem. Moje pytania mogą wydawać się lakoniczne ale to dla tego, że nie znam się zbytnio na rowerach od strony technicznej, a większość z forumowiczów posiada większą wiedzę.

 

Większość z waszych rad sprawdziłem i doszedłem do wniosku, że kłopot jest w rozmiarze mojego roweru- jest za mały oraz rodzaju opon - są one szerokie, a na asfalcie po którym jeżdżę przydałyby się węższe. Dodatkowo klocki hamulcowe lekko obcierają o koło.

Postaram się pomierzyć rower i dowiedzieć jaki powinienem mieć rozmiar z neta. Niestety wychodzi na to że będę musiał kupić nowy rower. Nie jeżdżę jakoś dużo, na upartego mógłbym zmienić opony nasmarować, ale mam z frajdę z tych swoich wypadów rowerowych i prawdopodobnie kupię. Będę musiał przekalkulować czy warto. 

Napisano

Kompletny laik, który nawet nie wie jakie ma koło ma składać rower. I po co, żeby więcej zapłacić czy żeby mieć kundla praktycznie bez gwarancji? Dawno takiego absurdalnego pomysłu tutaj nie czytałem.

 

Kalkuluj, kupuj, jeździj. Albo znajdź w okolicy kogoś, kto ma pojęcie o rowerach i nich przy Tobie zdiagnozuje przyczynę - nauczysz się czegoś nowego!

Napisano

(...)

Większość z waszych rad sprawdziłem i doszedłem do wniosku, że kłopot jest w rozmiarze mojego roweru- jest za mały oraz rodzaju opon - są one szerokie, a na asfalcie po którym jeżdżę przydałyby się węższe. Dodatkowo klocki hamulcowe lekko obcierają o koło.

(...)

 

Jezeli to nie rowerek na 16" kolach i oponach szerokosci tylnych opon od traktora to nie ten powod. Moj syn na 20" rozpedza sie spokojnie do ponad 20km/h a ma 7 lat. Obcierajace hamulce to moze byc ten problem. Poza tym piasty (obracaja sie swobodnie?). A lancuch rusza sie w miare sprawnie? Nie jest zardzewialy na sztywno? No i najwazniejsze to jak wiarygodne jest to 16km/h? Chodzi o ustawienie licznika. Bo, ze czasem Cie dziadek wyprzedzi to sie nie przejmuj - on pewnie jezdzi od wojny ;)
Napisano

 

 

Kompletny laik, który nawet nie wie jakie ma koło ma składać rower. I po co, żeby więcej zapłacić czy żeby mieć kundla praktycznie bez gwarancji? Dawno takiego absurdalnego pomysłu tutaj nie czytałem.

 

 Co to jest "kundel bez gwarancji"? Mówimy o rowerach, nie o psach....

 

Oczywiście, po co autor ma się czegoś nauczyć? A może wmówisz mu, ze składanie lub przebudowa roweru przekroczy jego umiejetności? Nie znasz człowieka, nie wiesz czy nie poradzi sobie lepiej niż niektórzy. Tym bardziej, ze obecnie ma dostęp do takiej ilości wiedzy online, że może sobie złożyć coś całkiem ciekawego i to w relatywnie prosty sposób. Rzecz jasna musi lubić taką robotę. Są osoby, którym się nie chce, które wolą miec gotowe, lub mieć gwarancję - spokój. Każdy ma jakąś koncepcję. Natomiast takie przedstawianie kwestii składania samemu roweru jest bałamutne i może obudzic w zainteresowanym strach przed Bóg wie jakimi problemami....których nie ma. 

 

BikeManaiczek możesz spróbować przerobić swój rower. Zastanowić się nad tym co nie gra, doczytac online i spróbować samemu coś zmodyfikować.

Napisałeś, że trą hamulce = czas na regulację. Opony możesz wymienić na inne - rozczytaj się na forum jakie opony pasowałyby do Twojego stylu jazdy. Rozumiesz, małymi kroczkami do przodu. Gdyż może się okazac, że zakup nowego roweru jeszcze nie jest konieczny.

 

Poza tym tak jak Kolega wyżej napisał - licznik może być walnięty. Mi kiedys mój pokazywał 94 km/h podczas powolnej jazdy po osiedlu. Uwierz mi. To był szybki rower :D

 

w każdym bądź razie - podejmij decyzję i daj znać co z tego wyszło; czy robisz swój rower, czy nabywasz nowy, czy tez będziesz próbować samemu coś złożyć.

Napisano

Nie rozśmieszaj mnie. Kupując gotowy rower zapłacisz cenę X. Kupując w kawałkach zapłacisz X + 20%. Jeśli nie masz narzędzi, smaru, wydasz kolejne +10 czy 20%. Dostęp do wiedzy to jedno, logika i dwie lewe ręce to zupełnie inna kwestia. Gość pisze, że "rower wolno jedzie" i nie jest w stanie sam wydedukować co jest przyczyną a Ty chcesz żeby sam rower składał?

 

 

Co oznacza kundel bez gwarancji? Domyśl się czym się różni gwarancja na rower fabrycznie nowy a czym gwarancja na poszczególne komponenty kupowane osobno i poskładane w domowym zaciszu.

 

 

To, że Ty czy ja potrafilibyśmy po omacku rozebrać taką prostą maszynę, wyczyścić i poskładać nie oznacza, że ktoś inny byłby w stanie z dobrym światłem, komputerem i dostępem do internetu zrobić to samo nie mając o tym jakiegokolwiek pojęcia i zakładając taki temat. Na forum lakierniczym też być polecił żeby poczytał i sam sobie psiknął samochód. Ponownie: nie rozśmieszaj mnie.

Napisano

Nawet jak ktoś ma pojęcie co robi to budowanie roweru od zera nigdy nie ma innego celu niż realizacja kosztownej fanaberii. Propozycja budowy roweru jako rozwiązanie jakiegoś konkretnego problemu to absurd.

 

-coś mi stuka przy skręcaniu, myślicie że to drążki czy wahacz?

-może zbuduj nowy samochód? Nauczysz się czegoś, będzie taki jak chcesz, i wcale nie wyjdzie drożej. Części mają gwarancję, nie bój się.

Napisano

 

 

Kupując w kawałkach zapłacisz X + 20%

 

Niby czemu? dla mnie te 20% to wartośc z kapelusza. 

Podstawowe pytanie to gdzie kupujesz, co kupujesz i w jakim okresie. Wcale nie musi być drożej i niekoniecznie 20, 30, czy 9000% wta czy w tamtą.

 

 

 

Jeśli nie masz narzędzi, smaru, wydasz kolejne +10 czy 20%

Po raz kolejny, co to w ogole za wartości? to procent czego? Ceny roweru? To ciekawe, bo rowery mają różne ceny, więc i to porównanie ma co najwyżej wartość w odniesieniu do konkretnego modelu...A wiesz ty ze teraz, inaczej niż 20-30 lat temu, do składania roweru potrzeba zaledwie paru narzedzi? Które mozna nabyć w pierwszym lepszym markecie?

 

Każdy z nas kiedyś był laikiem i podjął ryzyko składania samemu roweru pierwszy raz. Chyba że jesteś wyjątkiem, który od razu wiedział wszystko i składał na pewniaka.

 

BTW. Kilku (nastu?) osobom pomogłem motywując je do złożenia samodzielnego rowerów. Ktoś kto się bał lub nie lubił takiej roboty a chciał mieć gotowe plus gwarancja, po prostu wybierał drogę zakupu gotowca. Ktoś kto chwycił bakcyla sam brał się za pracę. Efekty bywały rózne, ale na tym polega nauka.

 

Teraz rośnie takie własnie pokolenie, co nie umie nawet prostej rzeczy naprawić, woli kupić nowe lub oddać fachowcom. Czy to dobrze czy źle? Nie wiem, wiem za to że na tym się robi świetne pieniądze a ludzie wyrastają z dwoma lewymi rękoma i boją się cokolwiek zrobić samemu, bo zginą i przepadną.

 

Z mojej strony koniec offtopu. Ach, co do rozwiązania konkretnego problemu autora, mój wczesniejszy cytat:

 

 

BikeManaiczek możesz spróbować przerobić swój rower. Zastanowić się nad tym co nie gra, doczytac online i spróbować samemu coś zmodyfikować.

Napisałeś, że trą hamulce = czas na regulację. Opony możesz wymienić na inne - rozczytaj się na forum jakie opony pasowałyby do Twojego stylu jazdy. Rozumiesz, małymi kroczkami do przodu. Gdyż może się okazac, że zakup nowego roweru jeszcze nie jest konieczny.

 

 

  • Mod Team
Napisano

Zamykam ten temat. Do niczego on nie prowadzi. Użytkownik ma w tym momencie tak niewielką wiedzę o rowerach, że nawet nie potrafi zadać konkretnego pytania i dostarczyć nam danych wejściowych o które prosimy. Jakiekolwiek tłumaczenia tutaj na nic się zdadzą. Polecam z obecnym rowerem udać się do serwisu przedstawić problem i niech serwisanci szukają przyczyny lub zaproszą na drugą część sklepu gdzie są nowe rowery.

 

 

kłopot jest w rozmiarze mojego roweru- jest za mały oraz rodzaju opon - są one szerokie, a na asfalcie po którym jeżdżę przydałyby się węższe

 

 

Kłopot jest również albo przede wszystkim z Twoją kondycją, która jest słaba.

 

Doucz się i zacznij zadawać konkretne pytania.

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...