Foxi Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Jak to jest z tymi ramami? Jedni mówią, że fajne drudzy, że w życiu nie kupią. Oczywiście tematów jest mnóstwo ale większość jakoś stara a chciałem w miarę świeże informacje. Macie jakieś ciekawe linki? Albo jakie są wasze opinie na ten temat?
Roonin Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Linków nie będę wklejał. Powiem z własnego doświadczenia i doświadczenia znajomych. Szkoda twoich pieniędzy a przede wszystkim zdrowia. Najbardziej skrajne doświadczenie sprzed 2 miesięcy (chociaż nie jedyne) to kiedy rama po wyjęciu z pudełka pękała w oczach przy oglądaniu.
turysta Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 http://www.bustedcarbon.com/ Ciekawe ile z tych S-worksów i Treków to oryginały
Fenthin Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Sprawa jest prosta, jak z każdym chińskim węglem. Wszelkie elementy z logo renomowanych firm to szajs. Inne? Do rozważenia.
kinder85 Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Znam , ze dwie osoby jeżdżące na ramach z chin i nic się złego nie dzieje. Ja zaplotłem koła do szosy na obręczach z chin i jest ok choć lekki nie jestem. Ogólnie myślę że jeżeli już chcesz kupić to od sprawdzonych sprzedawców-producentów. Ja kupowałem od Flyxii, ogólnie polecani na forach krajowych i zagranicznych. Unikał bym produktów brendowanych logotypami znanych marek.
herosa Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Mam znajomego w klubie kolarskim, który jeździ na chinolu, no name UD, nic mu się nie dzieje, ale jest bardzo lekki Jakieś 50kg
tobo Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Produkty z logo to nie jest jednoznacznie szajs. Na forach szosowych jest większe wzięcie na taki karbon i jest więcej bieżących informacji. Zupełnie inna sprawa to opłacalność zakupu, obecnie sprowadzanie jest mniej lub mało opłacalne.
arroyo Napisano 7 Stycznia 2016 Napisano 7 Stycznia 2016 Mam ramę chiński carbon, 1220gram (26cali). Jeżdżę na niej 3 lata, wypadki były, udało mi się kiedyś spaść na niej z wysokości nieco ponad 1 metra w ubity piach, robiłem niewielkie dropy, hopki, 8-10 startów w zawodach na rok (xc + maratony). 2 lata temu przez tylną przerzutkę, koło oraz ramę przeleciał mi metalowy pręt (tak!) który na zjeździe wyhamował mnie z 25km/h do zera, na ramie zdarł się tylko lakier, nic z tym nie robiłem i wciąż jeżdżę, cały rower waży 8,2kg, ja ważę 85kg.
daVe Napisano 8 Stycznia 2016 Napisano 8 Stycznia 2016 U mnie od miesiąca jest Flyxii FR-216. Przejechane na razie 300 km, więc o wytrzymałości nie mogę się wypowiedzieć, ale wizualnie jest bardzo dobrze.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.