[trenig + tętno] Pytanie o istote treningu

[MariuszKawka]

Witam,

od dłuższego czasu zastanawiam się nad pewną sprawą trenowania.

Mam stary rower mtb przerobiony na szosę (cienkie koła, węższa kierownica itd.) osiągam na nim średnią prędkość  około 25-27 km/h przy utrzymaniu tętna treningowego około 70-75% HRmax. Nie ukrywam, że jeździ się na nim ciężko, ale dzięki oporom jakie sprawia mi każdy element tego roweru jestem w stanie osiągnąć zadawalający poziom tętna. I jest okej trasę 50 km zrobię w dwie godziny i wychodzi fajny trening.

Przymierzam się do zakupu szosy, przypuszczam i załóżmy, że na nowym rowerze będę osiągał zdecydowanie wyższe średnie prędkości np. 30 km/h i więcej, a sądząc po moich doświadczeniach z szosą jeździ się nią niebywale leciutko, praktycznie bez oporów.

I tu moja obawa, że na rowerze szosowym nie będę w stanie osiągnąć zadowalającego poziomu tętna i efektywnego treningu. Że będę musiał wykręcać niebywałe prędkości aby się zmęczyć i jeździć w tętnie.

To to jest trochę bez sensu, lepiej jeździć bliżej i wolniej osiągając ten sam efekt. Chyba, że moje wyobrażenia o szosie są wyolbrzymione.

Pozdrawiam

[turysta]

Obawiam się, że nie utrzymasz na początku średniej 30km/h. Rzekłbym nawet, że może być mniejsza niż na tym mtb uszosowionym.

[Buno]

Być może trochę wyolbrzymiasz "czar" szosy, nie wiem

Na pewno przy tym samym tętnie będziesz jeździł dłużej i dalej. Nie wiem czy się ścigasz czy nie, ale większości rowerzystów o to chodzi.
Zastanów się, po co jeździsz na rowerze i sam zdecyduj

[HarveyDent]

 

 

będę musiał wykręcać niebywałe prędkości aby się zmęczyć i jeździć w tętnie.

To sobie wrzucisz najcięższe przełożenie i spróbujesz utrzymać kadencję  >100 

 

Chyba już wiesz jakie głupoty piszesz 

[KrissDeValnor]

Obawiam się, że nie utrzymasz na początku średniej 30km/h. Rzekłbym nawet, że może być mniejsza niż na tym mtb uszosowionym.

 

To może pożycz koledze swój rower i jak wykręci większą średnią niż dotychczas,to mu go oddaj w nagrodę

Dlaczego twierdzisz,że średnie mogą być mniejsze,bo nie czaję

[turysta]

KrissDeValnor

 

Poczytaj sobie tematy innych użytkowników którzy zakupili rowery szosowe a potem pytali się dlaczego ich prędkość średnia nie wzrosła jak się tego spodziewali. Jest tego mnóstwo. Przed zakupem myśleli, że prędkości podskoczą o 5 - 10 punktów, będą wykręcać czasy jak na TdF, a tu guzik. 

 

[wojtas7]

To jakie będziesz średnie uzyskiwał to jest otwarte pytanie, zależne od wielu czynników, skoro sam mówisz że na swoim rowerze masz duże opory no to mając dobrą szoskę na pewno będzie lżej się śmigało, więc szybciej, pytanie na ile jesteś przyzwyczajony do starego roweru. Ja sobie nie wyobrażam że jakkolwiek bym przerobił mojego górala, i jeździłbym szybciej niż na mojej 8kg szosce z oponami 23mm i 7 barami w oponach i barankiem kierownicą.

 

Jazda szoską jest po prostu dużo przyjemniejsza, chodzi też o odczucia. 

 

A odnośnie treningu, to oczywiście pod kątem treningowym niczym się to nie różni - ba - prosi nawet przesiadają się na zimę na mtb właśnie ze względu na prędkość, obciążenia treningowe będą takie same (pod kątem tętna i czasu treningu), natomiast przez mniejsze prędkości nie jest tak zimno.

 

A latem oczywiście że na szosie prędkości będziesz miał wyższe, żeby utrzymać to samo tętno. Ale raczej dużo powyżej 30kmh nie przeskoczysz więc tak naprawdę w trakcie 2h treningu przejedziesz kilka km więcej i tyle.

 

ps. nie trenuj na HR max, poczytaj o teście i treningach na strefach pulsu.

[erzurum]

kup szosę, zacznij jeździć z lepszymi od siebie a gwarantuje Ci, ze tętna Ci braknie heheh, żeby za nimi nadążyć, i to na tej super szybkiej szosie.