yukol Napisano 22 Sierpnia 2006 Napisano 22 Sierpnia 2006 Witam, wyczysciłem przednią piaste, tylko mam problem z dokręceniem nakrętki. Na początku dokręciłem konus, na mój gust raczej odpowiednio. Potem zakładam uszczelkę chroniącą piastę przed syfem, podkładke i dopiero nakrętke. Niestety nie mogę dokręcić porządnie nakrętki, bo gdy to robie to razem z nią obraca się też konus i za bardzo ściska kulki - koło przestaje się obracać prawidłowo. W normalnych warunkach powinienem przytrzymać konus kluczem, żeby się nie obracał i dokręcić nakrętke, ale przez tą uszczelkę nie mam możliwości, żeby to zrobić, bo zasłania cały konus. Jest jakiś patent jak sobie z tym poradzić? Teraz konusy zostawiłem trochę luźniej i dokręciłem nakrętke, tak że koniec końców koło obraca się odpowiednio, ale nie jestem przekonany do takiego rozwiązania. Piasta to uszczelniana Formula, wygląda plus minus jak ta (tylko ta ma łożyska maszynowe, a moja kulki i różni się kilkoma detalami, ale ogólna idea z uszczelkami jest ta sama): Pozdrawiam
majstermod Napisano 22 Sierpnia 2006 Napisano 22 Sierpnia 2006 ...uszczelkę nie mam możliwości, żeby to zrobić, bo zasłania cały konus. Jest jakiś patent jak sobie z tym poradzić? ... Piasta to uszczelniana Formula... Też mam piasty Formula i nie ma żadnego problemu. Najpierw porządnie kontruję nakrętką konus, a gumową uszczelkę wkładam na sam koniec. Jest rozciągliwa na tyle, że bez problemu nachodzi na nakrętkę.
yukol Napisano 22 Sierpnia 2006 Autor Napisano 22 Sierpnia 2006 Faktycznie. W tę uszczelkę podkładka wchodzi ciasno i przez to wydawało mi się, że trzeba ją założyć razem z podkładką. Nie pomyślałem, że można na chama ją naciągnać. Dzięki.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.