Skocz do zawartości

[opony] Opony do roweru górskiego a waga cyklisty.


dejvo35

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Cały czas przeglądam forum w celu poszukiwania rozwiązań do problemów, ale dzisiaj postanowiłem założyć konto i zapytać się osobiście o radę. Chodzi dokładnie o dobranie opony. Mój stary komplet opon przejechał ze mną prawie 1000 km i są już w tragicznym stanie (od początku kupna miałem je z cienkim bieżnikiem). Chcę przymierzyć się do kupna nowych opon, ale niestety nie wiem jakie dobrać (grubość, do nawierzchni, jakiej firmy itd.). Kieruję się do was o poradę, jakiej firmy polecacie opony? Oczywiście dodam że dużo jeżdżę po naszych kochanych, polskich i wcale nie dziurawych drogach :) (czasami wjadę na tzw. "polną drogę", gdzie są żwiry, kamienie, a jak popada to błoto). Jednak to nie wszystko, ponieważ mam wagę 100 kilogramów na 1,90 cm (Już udało się trochę zrzucić  i dalej pracuję) i mam rower 26 calowy. Czy byłyby na rynku opony dosyć szerokie i grube, aby taką wagę utrzymać? Jeżeli tak to proszę o podanie konkretnego modelu.

 

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

  • Mod Team
Napisano

 

 

Mój stary komplet opon przejechał ze mną prawie 1000 km i są już w tragicznym stanie

 

Najsampierw sugerowałbym popracować nad techniką hamowania. Nie blokować tylnego koła i "magicznie" wydłużysz żywot papuciów kilkukrotnie.

 

100kg to nie jest jakaś straszliwie oszałamaiajaca waga, jak na "zbudowanego" jeźdźca, także nie ma co popadać w paranoję...

 

To raz, a dwa nie używać stricte terenowych opon do bujania się po drogach i okazjonalnych szuterkach.

 

Bo te pierwsze zazwyczaj mają miękciejszą mieszankę, która na asfaltach i betonach znika zdecydowanie szybciej, niż w dedykowanym im terenie...

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

1000 km to bardzo bardzo mało na jakiekolwiek opony.

Reszta tak jak kolega wyżej napisał. Praktycznie wyczerpał temat, ja się tylko podpiąłem żebyś nie myślał że to odosobniona opinia.

Konkretnej marki nie polecę bo jest naprawdę sporo dobrych opon.

Na asfalt szukaj coś po prostu z mało agresywnym bieżnikiem. Jak chcesz żeby się jeszcze lżej jezdziło to lekkie zwijane opony, minusem jest wyższa cena. Szerokość dowolna ale na asfalt raczej węższe.

Jeśli już chodzi o wagę to bardziej martwił bym się o obręcze i piasty niż opony.

I witamy na forum ;)

 

Napisano

Najsampierw sugerowałbym popracować nad techniką hamowania. Nie blokować tylnego koła i "magicznie" wydłużysz żywot papuciów kilkukrotnie.

 

Hmmm... Co do hamowania, to staram się hamować lekko dwoma hamulcami. Nie zdarzyło mi się abym przy jeździe katował tylko tylne koło. Nadmienię że od 2 tygodni nie jeżdzę przez te opony bo funduszy nie było. Teraz jednak jestem wstanie kupić.

 

 

100kg to nie jest jakaś straszliwie oszałamaiajaca waga, jak na "zbudowanego" jeźdźca, także nie ma co popadać w paranoję...

 

Kiedyś ważyłem trochę więcej... Napisałem, aby ktoś nie napisał, żebym najpierw schudł a potem na rower wskakiwał :).

1000 km to bardzo bardzo mało na jakiekolwiek opony.

 Wiem o tym, dlatego wspomniałem. Były strasznie cienkie przy zakupie, dlatego chcę kupić jakieś grubsze.

 

 

Jeśli już chodzi o wagę to bardziej martwił bym się o obręcze i piasty niż opony.

 

Na razie są  sprawne (o dziwo). Raczej martwię się o tylną, ponieważ ona najbardziej jest zjechana i na dodatek robi mi "flak" na nim pomimo napompowania tego koła do pełna, dlatego mam obawy że 26' opony są dla mnie za małe.

 

 

Dzięki Ivan i Roonin za odpowiedzi, już myślałem że olejecie ten temat, ponieważ "świeżak, tych tematów było tysiące itd.". :)

Napisano

Twoja masa spokojnie pozwala na jazdę nawet na oponach szosowych, jednak do twoich zastosowań poleciłbym jakiegoś semi-slicka, albo nawet coś o delikatniejszym bieżniku np. schwalbe marathon. 

  • Mod Team
Napisano

Ja polecam Mezcale:

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=mezcal&search_scope=category-251495&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-spo-1-1-1202

odporne na zużycie bieżnika, szybkie i lekkie w wersji zwijanej.

Nie wiem o co chodzi Ci z tą "grubością" bo grubość opony nie ma żadnego wpływu na zużycie, a jeśli chodzi o wysokość bieżnika to też, najważniejszym parametrem wpływającym na szybkość zużycia jest mieszanka gumy, im miększa tym lepsza przyczepność, ale szybsze zużycie.

Napisano

Prawdopodobnie jesteś źle wyważony na rowerze. Powinieneś przenieś środek ciężkości do przodu, czyli najprościej to siodło do przodu o tyle samo wydłuzyć mostek aby równomiernie zużywać oponki. Czy jak jedziesz to pedałujesz siłowo, czy z wysoka kadencją ?

 

Jak chcesz opony z dużą iloscią bieżnika to może Continental mountain king 2 2.2, są po około 39-55 zł (guma jest średniej twardości, na pewno nie jest zbyt miętka i troche opony posłużą).

Napisano

 

 

Powinieneś przenieś środek ciężkości do przodu, czyli najprościej to siodło do przodu o tyle samo wydłuzyć mostek aby równomiernie zużywać oponki.

Niestety ale nie da się równomiernie zużywać opon , na tyle zawsze szybciej się zużyje.

Można po pewnym czasie zamienić je miejscami.

Napisano

Ja polecam Mezcale:

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=mezcal&search_scope=category-251495&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-spo-1-1-1202

odporne na zużycie bieżnika, szybkie i lekkie w wersji zwijanej.

Nie wiem o co chodzi Ci z tą "grubością" bo grubość opony nie ma żadnego wpływu na zużycie, a jeśli chodzi o wysokość bieżnika to też, najważniejszym parametrem wpływającym na szybkość zużycia jest mieszanka gumy, im miększa tym lepsza przyczepność, ale szybsze zużycie.

Ciekawe opony, mam nadzieję że w sklepie rowerowym w moim mieście będą takie same. Jeżeli chodzi mi o grubość bieżnika, chodziło mi aby opony się szybko nie zużył jak moje pierwsze. Jeżeli są jakieś miękkie, które nie zużywają szybko bieżnika to biorę je w ciemno.

 

 

Prawdopodobnie jesteś źle wyważony na rowerze. Powinieneś przenieś środek ciężkości do przodu, czyli najprościej to siodło do przodu o tyle samo wydłuzyć mostek aby równomiernie zużywać oponki. Czy jak jedziesz to pedałujesz siłowo, czy z wysoka kadencją ?

 

Jak chcesz opony z dużą iloscią bieżnika to może Continental mountain king 2 2.2, są po około 39-55 zł (guma jest średniej twardości, na pewno nie jest zbyt miętka i troche opony posłużą).

Siodło z tego co wiem to nie da rady w moim rowerze go przesunąć do przodu, to samo mostek, ale masz rację że waga może być źle wyważona. W weekend będę go naprawiać więc się przyjrzę. Nie pedałuję bardzo silnie, normalne pedałowanie, no chyba że pod stromą górkę, ale ich w mojej okolicy jest niewiele. Co do opon to także je zobaczę, mają dobrą cenę i jak w miarę wytrzymają to sobie kupię.

 

 

Niestety ale nie da się równomiernie zużywać opon , na tyle zawsze szybciej się zużyje.

Można po pewnym czasie zamienić je miejscami.

 

U mnie opony od początku były felerne tak mi się wydaje. Ale co do porady z ich zmienianiem miejscami z chęcią w przyszłości skorzystam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...