wojtasin Napisano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Długo nie mogłem zdecydować czy kupić Kelly'sa Stylus czy trekingowy rower marki Folta albo jakiegoś taniego Authora, znajomi odradzali tanie modele Kelly's i sugerowali Unibike, a ja znalazłem katalog Krossa i obudziło się we mnie pragnienie posiadania modelu Raven Meadow. Po dwóch tygodniach wedrówek po sklepach stałem się jego szczęśliwym posiadaczem. Popełniłem mały test, w ramach którego przejechałem trasę około 90 km dookoła mojego rodzinnego miasteczka, z czego około 20 km po leśnych drogach (piasczystych, błotnistych, trawiastych). Crossowy Kross sprawował się dobrze, lepiej na szosach, trochę gorzej w lasach, do tej pory nie stwierdziłem żadnych awarii, musiałem jedynie podregulować przerzutki. Rama Na moje oko to mocny punkt tego bicykla - lekka, ale solidna, wydaje się być dość sztywna, dobrze wyprofilowana i "szybka"; jedynie malowanie może trochę razić. Przerzutki, hamulce, manetki... przerzutki działały dobrze, w przedniej musiałem troszkę podciągnąć linkę, w tylniej musiałem lekko odkręcić śrubę ograniczającą od dolnego trybu. Do tej pory nie słyszałem żadnych hałasów z koła i saportu. Hamulce są dość dobre, jednak klocki są raczej miękkie i szybko się ścierają, na mokrych obręczach ślizgają się. Manetki - przychodzi mi na myśl okreslenie "komunijne", a to ze względu na wskażnik z cyferkami, ale to jedyna ich wada, poza tym działają dobrze, są ergonomiczne, czego więcej wymagać? Kierownica O manetkach już było, rączki tanie, ale wygodne. Dodatkowo dobrze wyprofilowane rogi regulowany mostek. Amortyzatory, obręcze, opony Amortyzator z przodu to badzo fajna sprawa, ten działa całkiem znośnie, choć nie udało mi się z niego wyciśnąć więcej niż 50mm, podczas gdy producent (SR Suntour) chwali się, że model NEX-4000 posiada skok 63mm. Amotyzator w sztycy niby fajny w czasie jazdy po lasach, ale trochę skrzypi i jak tylko zacznie się kręcić na boki pożegnam go bez żalu. Podwójne obręcze sprawiają wrażenie solidnych, po nocnym lądowaniu w rowie nie stwierdziłem odkształceń, więc nie ma co narzekać, trzeba chwalić. Opony to rzecz, którą postanowiłem zmienić zaraz, jak tylko je zobaczyłem, a pierwsze jazdy utwierdziły mnie w tym. Może nie są złe, na szosach sprawują się świetnie, ale na piaskach, w błocie czy na trawie łatwo starcić kontrolę nad rowerem, przy zjeździe piaszczystą drogą działały trochę jak płozy, zamiast Flipperów Rubeny polecam Kelly's Softline albo Galloper Podsumownienie Mojego Krossa kupiłem za sumę 799 PLN i za tą cenę nic lepszego nie mogłem znaleźć, nie dałoby się też złożyć, dlatego - mimo pewnych drobnych mankamentów - polecam go za całą odopowiedzialnością, sugeruję tylko wymianę sztycy oraz opon. Suport sprawia wrażenie rachitycznego, ale jak do tej pory sprawuje się dobrze. Zdjątka http://picasaweb.google.com/syn.szklarza/MojaKrosWka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 24 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2006 (edytowane) Jeszcze dodam, że kaseta to chyba najtańsza tandeta (tak mówią zorientowani koledzy, dla mnie jest oki ;-)) - jako zamiennik polecali to - http://allegro.pl/item121866354_nowe_kaset...o_2006rok_.html Edytowane 24 Sierpnia 2006 przez wojtasin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 "wojtasin" - czemu dalej nie prowadzisz tego testu ? Ja sam jestem zainteresowany kupnem tego roweru, dlatego chcę wiedzieć o nim jak najwięcej - ile waży, co się psuje po jakim przebiegu, itd. Bardzo byłbym wdzięczny za dalsze prowadzenie tego testu. Pozdrawiam ! P.S. Uuuuu .... To mój 200-tny post !!!! A to, że w takim temacie, to coś chyba znaczy ( patrz sygnatura - dział " Wkrótce : .... " ) :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fallout Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 wojtasin : odczuwasz dużą róznicę w jeździe asfaltami crossem a mtb? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 "fallout" - widzę, że masz te same rowery do wyboru co ja .... He He He ! I coś mi się wydaje, że jak dobrze pójdzie to rower będziemy mieli w tym samym czasie. I widzę, że tak jak ja masz też coś na podobe makro. Pozdrawiam ! P.S. Wczoraj jeżdziłem na rowerze mojego dziadka. Podobny jest do tego Meadow'a, tylko ma błotniki i koła 26". Ale jazda to jest marzenie !!! Uwierzcie mi .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 30 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 "wojtasin" - czemu dalej nie prowadzisz tego testu ? Ja sam jestem zainteresowany kupnem tego roweru, dlatego chcę wiedzieć o nim jak najwięcej - ile waży, co się psuje po jakim przebiegu, itd. Bardzo byłbym wdzięczny za dalsze prowadzenie tego testu. Pozdrawiam ! P.S. Uuuuu .... To mój 200-tny post !!!! A to, że w takim temacie, to coś chyba znaczy ( patrz sygnatura - dział " Wkrótce : .... " ) :wink: Troche więcej wrażeń z jazdy: Po przejechaniu koło 250 km coś zaczęło hałasować. Z początku winiłem suport, ale jakoś nie miałem weny by wymienić, więc szukałem innych możliwości powstawania hałasu, który jednak dobiegał z okolic korby. Na początek spróbowałem ją dokręcić, ale nie dało się dalej dociągnąć, więc przyjarzałem sie szprychom, które też czasami lubią pohałasować: dokręciłem jedną, ale hałas nie w czasie jazdy wciąż dawał się słyszeć. Do rozwiązania doszedłem przypadkiem - sprawdzałem jak jeździ się na sztywnej sztycy i viola - hałasu nie było, wszystkiemu winien amorek pod siodełkiem. Miałem też mały problem z przednią przerzutką, przy przełożeniach 3*7 i 3*8 łańcuch tarł o przerzutkę - znów wymagała regulacji. Co do wagi to z kluczami pod siodełkiem waży 15 kg, a bez odblasków, z lekką sztycą i bez podpórki - około 14 (brak precyzyjnej wagi - wybaczcie). Co do pytania fallout'a - różnica jest spora, jakoś łatwiej się rozpędza i lżej idzie, więc na asfalt zdecydowanie lżejszy, jednak po ostatnich leśnych trasach znów wściekałem się na opony, w piachu poprostu toną, pocieszałem się tym, że pani jadąca za mną na atb (delta czy cóś ) też musiała zsiąść z roweru i przeprowadzić go przez piach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fallout Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Noo to chyba wybieram crossa a nie atb. Masz może fotki swojego rowerku w większej rozdzielczości? Na tapetę by sie nadały bartekgib : może nie takie całkiem makro z tego arkusa jest, ale to już złom prawie, piasty pogięte niewiadomo od czego, koła się scentrowywują na każdej dziurce i jeszcze dużo innych wad. A przebiegu ma malutko. Ten cały rower to jedna wielka wada :lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 No to coś mi się wydaje, że ja jednak też przeżucę się na tego Meadow'a. "wojtasin" po prostu przekonał mnie. Widzę, że Ciebie "fallout" też. Jak sie dowiedziałem, na rok 2007 mają być zmienione chyba tylko przerzutki i amorek. Przednia przerzutka we wszyskich Kross'ach to jakieś nieporozumienia - od razu nadają się do wymiany. Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fallout Napisano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Tak, przekonał mnie. Jazda po wertepach mnie nie kręci a po szosach bardzo , więc "lekkość" jazdy po asfaltach i innych twardych powierzchniach jest dla mnie najważniejsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 31 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 Po kolejnych 40 km wymieniłem klocki z tyłu, przy czym ze zdziwniem odkryłem, że były inne niż te z przodu i jakoś nie chce mi się tu winić krossa... Z przodu są alhonga, z tyłu były noname, podciągnąłem też trochę linkę, poza tym jest oki, ale strasznie mnie kusi by zmienić tylnią przerzutkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 No to "wojtasin" - Deore XT czeka .... ! Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 2 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2006 No to "wojtasin" - Deore XT czeka .... ! Pozdrawiam ! Myślałem bardziej o SR SUNTOUR CR-400, a co do0 przedniej przerzutki, to działa bardzo dobrze (zdecydowanie lepiej niż ty-10), za zaistniałą sytuacje winić należy bardziej to, że linka była nowa i w czasie użytkowania trochę rozciągnęła. Błędem natomiast był zakup liczniki marki Kelly's (KCC-09 ), tandeta zamokła i teraz co rusz się resetuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 2 Września 2006 Udostępnij Napisano 2 Września 2006 A co do licznika - lepiej trzeba było jakąś Sigmę kupić. Sprawdzone, w miarę tanie jak na funkcje i proste liczniki. Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 5 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Września 2006 A co do licznika - lepiej trzeba było jakąś Sigmę kupić. Sprawdzone, w miarę tanie jak na funkcje i proste liczniki. Pozdrawiam ! A propos licznika - nie mogę zresetować wartości dziennego dystansu. Po dzisiejszych jazdach (przejechałem trasę małego lokalnego wyścigu MTB) dokręciłem śruby przy mostku, trochę trzeszczało, więc musiałem z tym zrobić porządek. Podczas jazd pod górkę Acera działał trochę opornie, większym problemem okazały się opony, koła trochę buksowały podczas podjazdów i ślizgały się podczas zjazdów. Hamulce sprawowały się dobrze, reszta też na razie dobrze, nawet przerzutka przednia działa w miarę dobrze i to mimo tego, że jest koszmarnie zabłocona. Jka uporam się pracą przy biurku znów coś naskrobię, a tu trochę fotek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 5 Września 2006 Udostępnij Napisano 5 Września 2006 (edytowane) Obawiam się , że do jazdy w terenie powinieneś założyć inne opony , te które masz są dobre na twarde drogi . Jeśli nie zmienisz opon to nie zdziw się jak zaliczysz porządną "glebę". A co do tego : jednak po ostatnich leśnych trasach znów wściekałem się na opony, w piachu poprostu toną, pocieszałem się tym, że pani jadąca za mną na atb (delta czy cóś ) też musiała zsiąść z roweru i przeprowadzić go przez piach. Ta pani na Delcie powinna sobie dać radę na piachu - poprostu - brak kondycji i techniki. Edytowane 5 Września 2006 przez Rulez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 6 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2006 Obawiam się , że do jazdy w terenie powinieneś założyć inne opony , te które masz są dobre na twarde drogi . Jeśli nie zmienisz opon to nie zdziw się jak zaliczysz porządną "glebę". Wiem, ale jakoś nie moge się doczekac na zamówione opony Kelly's (model Softline) Ta pani na Delcie powinna sobie dać radę na piachu - poprostu - brak kondycji i techniki. Ja też musze się do tego przyznać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 6 Września 2006 Udostępnij Napisano 6 Września 2006 Ja też musze się do tego przyznać Kondycję można poprawić , trzeba trochę chęci (a opony zmienić - choć na szerszych będzie ciężej) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 6 Września 2006 Udostępnij Napisano 6 Września 2006 Poleciłem ten rower koledze Zakupił i jest zadowolony Jedyny mankament jaki zauważył to regulowany mostek, po prostu poracha :035: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 7 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2006 Zapomniałem napisać - to odnosnie zdjęć - że mam 170 cm wzrostu a rama to 19" (wiem, że niektórzy powiedzą, że jest za duża dla takiego kurdupla, ale poprzenio miałem Waganta, który miał ramę ciut większą oraz niemiecki rower LIGA z ramą 22". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 7 Września 2006 Udostępnij Napisano 7 Września 2006 (edytowane) Ja tam się nie dziwię mam 180 cm, kiedy miałem crossa meridy to był w rozm 22" a teraz jeżdżę na góralu 19" - jednak pasują mi ramy z dłuższą rurą górną . Edytowane 7 Września 2006 przez Rulez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 9 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Dzisiaj przejechałem 47 km, ostatnie 19 pod wiatr i głównie pod górkę - czuję sie wykończony. Na asfalcie Raven Meadow sprawuje się wyśmienicie, jadąc z wiatrem wyprzedzałem ciągniki i kombajn. Jedyny problem pojawił się, kiedy musiałem ostro hamować, a rower z zablokowanym kołem sunął i sunął i sunął... Ale zdążyłem . Zauważyłem, że dla przedniej przerzutki nie ma znaczenia czy jest pooblepiana gliną, zawsze działa tak samo dobrze, choć LX to nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Marzę o tym rowerze ..... Poważnie ! Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fallout Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Ja również Dzis oglądałęm meadowa na wystawie w sklepie. Wygląda o wiele lepiej niż na fotkach, solidnie wygląda i cholernie mi się podoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekgib Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Tak samo ja miałem oglądając go. Na zdjęciach zawsze gorzej wychodzi. Wygląda to na dyrchlawe, itd. Ale w rzeczywistości jest on bardzo ładny. Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 20 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Września 2006 (edytowane) Po kolejnych 170 KM tylnia przerzutka zaczęła mnie trochę irytywoać, pojawiły się problemy przy zmianie biegów z 5 na 4 i 4 na 3, na innych działa bez problemów, jednak trochę dziwne jest dla mnie to, że nie wskakuje na tryby w środku. Wyczyściłem ją dość dokładnie i spryskałem preparatem CX-80, jednak skutek był raczej krutkotrwały, po pierwszym wypadzie do lasu Acera znów nie działa jak powinna. Przy moim starym rowerze tez miałem problem z działaniem przerzutki na tych biegach, tyle że w drugą stroną (z 4 na 5 - prZerzutka TX-30). Poza tym rower sprawuje sie bez zarzutu, a pralni już czekaja nowe opony, jak je przećwiczę, to coś napiszę. Edytowane 20 Września 2006 przez wojtasin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi