Skocz do zawartości

[Koronka 22T] Korba XT FC-M785


beskid

Rekomendowane odpowiedzi

Twórczo interpretujesz moją wypowiedź. Jeśli spadał Ci łańcuch na suport, to miałeś źle ustawiony ogranicznik przerzutki.

A po co zgadujesz? Mam ci specjalnie zamontować niededykowany blat do współpracy z 22z, nagrać film i na siłę udowadniać mechanizm zmiany biegu? Po co?

Spójż na różnicę:

http://rowerowy.interbikes.eu/file/53466/shimano-tarcza-mechanizmu-korbowego-fct661-deore-lx.jpg.webp

http://www.bikecenter.pl/galerie/t/tarcza-36-zebow-shimano_6590.jpg

Pierwszy blat dedykowany do współpracy z 26z, drugi do 22z. Widzisz różnicę? Tak, okręg w środku ma mniejsza średnicę i o to właśnie chodzi. Ta szerokość blatu wymusza umiejscowienie wypustek popychających łańcuch w bok, one muszą znajdować się na odpowiedniej wysokości nad małą zębatką. 

Nie wiem od jakich systemów miałeś duże blaty, nic o tym nie napisałeś. Zgaduję jednak, że w 38/22 blat dedykowany był do współpracy z 24z (taką miałeś wcześniejszą konfigurację) więc różnica 2 ząbków mogła nie wpłynąć negatywnie na działanie mechanizmu. Ale gdybyś miał blat do działania z 26 to konfiguracja 38/22 nie byłaby prawdopodobnie udana.

 

Zakładam:

 

 

38t występuje w 2 wersjach, pod młynek 26 i pod 24. Różnią się one umiejscowieniem haków wciągających łańcuch na blat.

że jest to prawda. Dodatkowa różnica to wysokość umiejscowienia wybrzuszeń popychających łańcuch w bok.

 

I nie zgaduj więcej kolego, bo wyraźnie nie wiesz o czym piszemy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Marcin przekonałeś mnie w takim razie. Koronka kosztuje tak mało, że nawet z tego powodu można zaryzykować. Nie wyjdzie to mam ją komu zostawić. Zamówię z korby XT M782 i się przekonamy. Na przyszły sezon mam w planach więcej dojazdówek ale jak wrzucę na 38T 1-2 na cały dzień to max. Jak się trochę pogorszy kultura zmiany to idzie to przełknąć. Podziękował za info. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A po co zgadujesz? Mam ci specjalnie zamontować niededykowany blat do współpracy z 22z, nagrać film i na siłę udowadniać mechanizm zmiany biegu? Po co?

Spójż na różnicę:

http://rowerowy.interbikes.eu/file/53466/shimano-tarcza-mechanizmu-korbowego-fct661-deore-lx.jpg.webp

http://www.bikecenter.pl/galerie/t/tarcza-36-zebow-shimano_6590.jpg

Pierwszy blat dedykowany do współpracy z 26z, drugi do 22z. Widzisz różnicę? 

(...)

I nie zgaduj więcej kolego, bo wyraźnie nie wiesz o czym piszemy. 

 

Ekhem, widzę, że na specjalistę pierwszej klasy trafiłem... Czy ja zgaduję? Raczej stwierdzam fakt, że zapomniałeś ogranicznik ustawić.

 

Nie wiem też, dlaczego próbujesz mnie przekonać, że rodzaj blatu ma wpływ na spadanie łańcucha na suport. Gdy mi spadał, to regulowałem ogranicznik przerzutki przedniej i pomagało. Zawsze.

 

Ale jeśli Cię to nie przekonuje, to informuję, że na obu zębatkach 36T 9s jeździłem. Zrobiłem na 2x9 naprawdę dużo kilometrów. Miałem 36 "środkową" srebrną, a po jej zajechaniu kupiłem "zewnętrzną" czarną i tę czarną ujeżdżam teraz w 2x10 w fullu i o niej piszę.

 

Więc te zarzuty, że nie wiem o czym piszę, są mocno nietrafione. Jednocześnie opierasz się na innej wypowiedzi, co do której przypuszczasz, że jest prawdą. A ja piszę tylko o swoich doświadczeniach.

 

Dobrze Marcin przekonałeś mnie w takim razie.

 

Jeśli nie będziesz wybrzydzał, na tę różnicę 38-22, to może ostatecznie rozwiążesz problem za grosze. Obstawiam, że szybko polubisz 22 i może zrobisz drugi krok, dokupując 36. Mi na dojazdówki 36 spokojnie wystarcza. Nawet jak jest lekko w dół między górskimi wsiami, to na terenowych oponach i tak hiperprędkości się nie osiąga i 36 wystarcza. Rzadko dochodzę na skraj kasety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy mi spadał, to regulowałem ogranicznik przerzutki przedniej i pomagało. Zawsze.

A mi nie. Więc?

Dokładnie sprawdziłem cały proces zmiany biegu i wiesz kiedy nastąpiła poprawa? Gdy szlifierką na chama zeszlifowałem te wszystkie wybrzuszenia. 

A jeszcze zapytam, jaką miałeś przerzutkę, do trójblatu? Ja to robiłem na dedykowanej SLX 665. A dla czego nie chciałem do trójblatu? Bo wygląda fatalnie i ociera łańcuch na skrajnych przełożeniach, a w 665 nie, nawet w konfiguracji 22:11.

 

Resztę rozumiem, że zgadłem - 38z był od korby 38/24? Resztę miałeś kompatybilną więc nic nie miało prawa źle działać, proste.

 

I nie jest to tylko moja opinia i moja przypadłość, piszą o tym ludzie na zagranicznych forach, znajdź i poczytaj. To, że tobie się udało to tylko pogratulować szczęścia, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, bez szczegółów, a o nich mowa:

 (24/38t – AM on left, 26/38t – AK on right):

http://aaronryan.com/wordpress/wp-content/uploads/2013/08/IMG_3926.jpg

http://cycle.shimano.co.jp/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/FC/EV-FC-M785-3165A_v1_m56577569830800932.pdf

 

38AM zadziała z 24AM i raczej z 22z (pogorszona zmiana z 22 na 38)

38AK zadziała z 26AK i raczej z 24AM (pogorszona zmiana z 24 na 38), będzie przerzucać łańcuch na suport z 22z (najgorszy wariant, zła praca w obu kierunkach).

Tak by to wyglądało prawdopodobnie w praktyce po moich doświadczeniach.

 

W przypadku 36/22 9s:

36z (Y-1KG98050) działa z każdą 22z w obie strony

36z (Y-1J898080) do góry OK, w dół przerzuca na suport (konfiguracja z dedykowaną przerzutką FD-M665)

 

beskid,

jeśli będziesz niezadowolony z pracy 38/22 to korba zadziała z zębatką 36z Y1RM98010. Ta zębatka jest dedykowana do napędu 10s 36/22 i nie musisz zmieniać całej korby: file:///C:/Users/Arni/Downloads/EV-FC-M677-3911.pdf

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem teraz kilka pdf korb Shimano i okazuje się, że wszystkie zębatki 22z mają ten sam numer katalogowy 22000. Więcej, tyczy się to zębatek od systemu 9s, 10s jak i najnowszego 11s. Podobnie jest z 24z, wszystkie mają symbol 24000. To ta sama zębatka za każdym razem niezależnie od szerokości łańcucha. Trochę dziwne, szczególnie w przypadku 9 i 11s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dedykowana dla 8s też pewnie pójdzie z 11s i to cała korba a nie tylko mała zębatka. Korby zawsze były mało wrazliwe na ilość rzędów. I o ile przy dużej albo średniej zębatce mogą jeszcze kombinować (i marketingować ;) ) z profilem zębów, wypustek czy haczyków żeby niby lepiej zrzucały albo wciągały łańcuch to z małą już nie. Ona po prostu ma być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No, bez szczegółów, a o nich mowa:

 

Teraz zajarzyłem o jakie szczegóły Ci chodzi. Czy 2rz. czy 3 rz. 9sp. przerzutka? U mnie została 3 rzędowa. Nigdy nie rozważałem 2rz. i zdążyłem zapomnieć, że 2rz. 9sp. był. Problemów z ocieraniem na skrajnych biegach nie mam, bo całość lata pod gripshiftami. Ogranicznikami można wyregulować to tak, że obrót do oporu w jedną stronę to blat, a do oporu w drugą stronę to młynek. Korektę o 1 klik (lewa manetka nieindeksowana) można zrobić, gdy chce się jechać na kombinacjach zębatek najmniejszych lub największych (u mnie 22:11 i 36:34), czyli tych, których tak właściwie nie należy używać. Działa to trochę jak "półbieg" w szosie. 36:34 czasem zdarza mi się użyć. Zrzucić łańcucha poza korbę przy pomocy manetki się nie da.

 

Nie miałem do czynienia z przerzutką 665, więc może być tak, jak piszesz, wobec czego zwracam honor w kwestii obsługi ogranicznika.

 

Ostateczne wnioski mamy zbieżne: najlepszą opcją jest dokupienie młynka 22T i ewentualnie później blatu 36z 10s. Sam z biegiem czasu taki zakupię w miejsce 36z 9s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i o tym +/- mówiłem. Po prostu trzeba być ostrożnym bo 38 nie zawsze jest równe 38, tak samo jak 36 i 36.

Jak komuś odpowiada przerzutka od trójtarczy uniesiona na 4cm ponad korbę to byte, niech tak jeździ jeśli wszystko mu bangla. Dla mnie to wyglądało wieśniacko. Dodatkowo wózek tej przerzutki jest chyba nieco węższy i być może ta jego wąskość + wysokie uniesienie nie powoduje tej dolegliwości o której piszę. Faktem jest jednak, że jest to rozwiązanie kombinowane na maksa, nie ten blat, nie ta przerzutka i jeszcze gripshifty.

 

U kolegi beskida jest lepsza sytuacja i wszystko ma szansę zadziałać, bo on ma blat 38AM czyli dedykowany do 24AM i wszystko obsługuje manetka z indeksem i dedykowana przerzutka. Zmiana wysokości położenia ząbków wyniesie tylko 2mm, a czy to wystarczy to się przekona już organoleptycznie. Z ciekawością poczytam o tym czy działa czy nie.

beskid, jeszcze jedna podpowiedź z mojej strony - z twoich wypowiedzi wnioskuję, że bardzo rzadko używasz blatu 38, a jak już to tylko na zjazdach. Moim zdaniem jest to gra niewarta świeczki. Taki blat ma nie jedno odgraniczenie dla ciebie, ale dwa, po przeciwnych stronach kasety. Po to się montuje dwutarcz, by przynajmniej połowę czasu przejechać na blacie. Gdybyś miał mniejszy (36z) to i częściej zaczniesz korzystać z przełożenia 36:11, a zarazem dłużej pociągniesz na 36:36 czyli po drugiej stronie kasety. Rozpatrz zmianę także pod tym kątem, a pozbędziesz się i ciulowej zmiany biegów i wykorzystasz lepiej/częsciej blat.

 

PS. Zastanawiam się jeszcze nad jednym, zębatka o mniejszej średnicy o 2mm, a co z przesunięciem ząbków po okręgu? Może być czasem tak, że łańcuch zacznie układać się na ząbkach, na ich szczycie zamiast wpadać pomiędzy nie. No trzeba by popróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak komuś odpowiada przerzutka od trójtarczy uniesiona na 4cm ponad korbę to byte, niech tak jeździ jeśli wszystko mu bangla. Dla mnie to wyglądało wieśniacko.

 

Bo to wygląda wieśniacko. Ale działa bardzo dobrze. Przynajmniej u mnie :)

 

Faktem jest jednak, że jest to rozwiązanie kombinowane na maksa, nie ten blat, nie ta przerzutka i jeszcze gripshifty.

 

Przy modyfikacji z 3x9 było to rozwiązanie najprostsze i najtańsze. Wystarczyło zastąpić 44T+32T, jedną zębatką 36T i całość wyregulować. Gripshifty były tam już wcześniej, bo lubię. Okazały się wartością dodaną przy przejściu na 2x9 ze względu na brak indeksacji.

 

Gdybyś miał mniejszy (36z) to i częściej zaczniesz korzystać z przełożenia 36:11, a zarazem dłużej pociągniesz na 36:36 czyli po drugiej stronie kasety. Rozpatrz zmianę także pod tym kątem, a pozbędziesz się i ciulowej zmiany biegów i wykorzystasz lepiej/częsciej blat.

 

Z tego względu podoba mi się koncepcja 2x11 z korbą 34-24  + kaseta 11-40. Zmiany z przodu rzadsze, a gdy już potrzebne, to szybkie i z niewielkim skokiem przełożenia. Przy tym ciasne stopniowanie kasety i całe bogactwo miękkich biegów. Być może napęd idealny dla fulla am/enduro omijającego wyciągi. Choć z 2x10 na blatach 36/22 jestem bardzo zadowolony. Nawet jeśli czasem zatęsknię za gripshiftami.

 

Tymczasem mnóstwo osób ma 38/24 + 11-36 i zwłaszcza w ciężkim rowerze lub w rowerze na dużym kole są to przełożenia za twarde dla zwykłych śmiertelników na góry. Ten temat jest tego kolejnym przykładem. Mój kolega rozważa zestaw od Trybo. Przełożenie 0,67 + duże koło powoduje, że strasznie gniecie kapuchę na ściankach. Ja swoje 38x24 wyrzuciłem z fulla po drugiej wycieczce w góry. Te blaty świetnie sprawdzają w lżejszym sztywniaku na łatwiejszych trasach. Przy czym na górski maraton i tak w HT wymieniłem młynek na 22.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego względu podoba mi się koncepcja 2x11 z korbą 34-24  + kaseta 11-40. Zmiany z przodu rzadsze, a gdy już potrzebne, to szybkie i z niewielkim skokiem przełożenia. Przy tym ciasne stopniowanie kasety i całe bogactwo miękkich biegów.

W 2x11 kaseta niemal niczym nie różni się od 10, dodano jedną zębatkę 40z i tyle, stopniowanie jest to samo.

Pamiętać jednak należy, że 36:11 jest cięższe od 34:11, coś za coś. Ja uważam inaczej, brakuje wyboru do systemu 11s, a nawet 10s. Powinno być więcej kaset (od 11/12-34 do 11/12-40) oraz korby o stopniowaniu 14. Każdy wybrał by sobie to, co mu odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam

Arni220 masz całkowitą rację.

 

Szkoda że tego wcześniej nie wiedziałem jak przerabiałem FC-M590 na 2x8.

Kupiłem sobie jakieś 36T Alivio i myślałem że będzie ok.

Niestety nie było- ten sam efekt spadania łańcucha.

Ja dodatkowo miałem problem z tym że gdy miałem przekos z przodu 22 a z tyłu 11 to łańuch ocierał o wybrzuszenia tarczy 36.

Teraz jestem na takim etapie że chyba zrobie upgrade do 10x i myślę o dedykowanej korbie FC-M617 żeby juz nie mieć żdanych problemów.

 

Uważam że to co napisał Arni220 odnośnie dobierania przednich tarcz powinno byc gdzieś przypięte na forum.

 

Jurek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, a więc tak, sprawdziłem w domu i stwierdzam że:
pacjent fc m590 + zestaw 42-22 udało mi się połączyć w sprawnie działający zestaw (przerzutka przód LX pod x3) zrzuca, wrzuca nie gorzej niż było.



Do pana powyżej-wydaje mi się, że nawet w napędach 2x10 taki przekos jaki fundujesz rowerowi teraz (22 przód, 11 tył) będzie powodować ocieranie łańcucha, jeśli nie o blat, to o prowadnicę przerzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano nawet o tym wspomina w dokumentacji i zaleca po prostu używanie innych przełożeń ;)

Nie demonizowałbym tego nagłego odkrycia, że Shimano wypuściło dedykowane do siebie blaty i jak coś nie działa to dlatego. Tu jest sporo innych czynnikow (przerzutki, linia łańcucha, itp.). Tak czy siak kombinacje robi każdy na własną odpowiedzialność i wedle własnej wiedzy i umiejętności. Jednemu spada a drugiemu nawet blaty bez ramp działają. Nikt jeszcze w tej materii nie pozjadał wszystkich rozumów i nie ma czego przypinać. Co najwyżej jakiś zbiorczy temat o takich kombinacjach by się przydał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekos i ocieranie o prowadnicę przedniej przerzutki to zupełnie inna sprawa.

Ocieranie łańcucha o wybrzuszenia większej zębatki to zupełnie coś innego ( w 32/22 coś takiego nie występuje )

To że wam działa to super ale tak jak pisałem wcześniej, zgadzam się z Arni220 że to nie jest zasada.

To jest tylko stwierdzenie że jeśli ktoś chce zaoszczędzić parę złotych, to niech uważa, bo może się zdziwić że nie będzie działać tak jak sobie wymyślił, choć kilku ludków na forum napisało "a mi działa"

Zgadzam się, mogą być różne konfigurację itd i takie kombinację mogą działać ok - ale pisanie na forum że nie powinno być problemów to zwykłe wprowadzanie w błąd.

Gdybym wiedział to co teraz wiem kupiłbym od razu dedykowaną korbę albo przynajmniej komplet dedykowanych tarczy 2x. ( zmiana FC-590 44/32/22 na 36/22 )

Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekos i ocieranie o prowadnicę przedniej przerzutki to zupełnie inna sprawa.

Ocieranie łańcucha o wybrzuszenia większej zębatki to zupełnie coś innego ( w 32/22 coś takiego nie występuje )

 

Nie występuje, ale w kombinacjach tarcz bardziej różniących się średnicą już tak i dużo z tym nie zrobisz. Nawet w fabrycznie zbudowanych korbach - wystarczy poczytać co sugeruje Shimano np. tu: https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://static.bike-components.de/cache/dl-fc-m665-2-pdf-519dcdd9f9143e6975d3c7b4162754a2.pdf&ved=0ahUKEwiEzdm7zrbKAhXHvhQKHTfzBdkQFggaMAA&usg=AFQjCNERI24AhH52IK7SBQ55x-uIjthtSA&sig2=SMGyT85tulr61n4EbWtW2g w przypadku użycia młynka z najmniejszymi koronkami kasety - pisałem już o tym wcześniej ;) To nie żadne epokowe odkrycie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mp3playerfan

Jak byś zastosował dedykowaną 36z to te ocieranie o rampy na 22:11 by nie występowało. Tak zrobiłem i teraz na obydwu blatach mógłbym śmigać po całej kasecie. Jest to efekt zbyt wysoko umieszczonych ramp na trekingowej 36.

 

Ktoś sugeruje zmianę lini łańcucha podkładkami, niezła bzdura. Linię w takiej korbie można by zmienić tylko stosując podkładki pod oba blaty, ale okazać się może, że łańcuch zacznie ocierać o oponę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...