Skocz do zawartości

[Pompka] do amortyzatora ~100zł


Borek0073

Rekomendowane odpowiedzi

Daj sobie spokój....uszczelka jest na dnie głowicy i działa dopiero przy pełnym dokręceniu zaworu. Moment między otwarciem zaworu wentyla a pełnym doszczelnieniem to tam powstaje strata i spowodowana jest nieszczelnością gwintu. Gdyby było tak idealnie jak piszesz to po co kombinowanie przy profi pompkach. Załóż 5 razy po sobie pompkę... Ja sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nawet manometr za 10000zł kupisz sobie i założysz na zawór, to zawsze musi ci cześć powietrza w ten manometr pójść bo inaczej on nie ma możliwości dokonania pomiaru, CZYSTA FIZYKA.

 

A to czy mi przy zakładaniu pompki ucieknie 5 czy 15psi nie ma żadnego znaczenia przecież, bo sobie dopompuje, a ucieka przy pompce GIYO może z 2PIS maks.

(spore znaczenie tutaj ma wielkość komory powietrznej w amortyzatorze czy też jej ciśnienie, duża komora + małe ciśnienie ucieknie bardzo mało, mała komora + duże ciśnienie - utrata może być już znacząca).

Kolejna ważna rzecz  - im dłuższy wężyk tym więcej ucieknie, a ta pompka GIYO akurat ma dość krótki wężyk.

 

W 100% pompka GIYO GS01 jest wystarczająca do zastosowań domowych, a o takich tutaj mowa.

Nie ma tylko możliwości ustawienia do transportu wężyka wzdłuż pompki, co zmiesza jej wymiary, inne(droższe) pompki mają taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nawet manometr za 10000zł kupisz sobie i założysz na zawór, to zawsze musi ci cześć powietrza w ten manometr pójść bo inaczej on nie ma możliwości dokonania pomiaru, CZYSTA FIZYKA

Nikt temu nie przeczy.... chodzi o straty wynikające z szczelności połączenia....a raczej straty powstałe pomiędzy otwarciem zaworu a doszczelnienie pompki- manometru lub innego urządzenia. SAM od sks najpierw doszczelnia połączenie a potem otwiera zawór- straty spadają niemal do ZERA. Jak pompujesz małej objętości komorę wysokiego ciśnienia każda mała strata ma wpływ. Jak jeszcze zdarzy się lekko wyrobiony gwint na zaworze to strata się pogłębia. Z tego powodu zawsze polecę pompkę SAM SKSa bo ma to rozwiązane prosto i skutecznie. 

I na piwo należy się udać i basta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam tą pompkę Beto co autor tematu i mam to samo też nie mogę nią napompować amortyzatora od zera, na tej końcówce wszytko ucieka, ale jak w amortyzator jest napompowany min 50psi i podepnę pompkę to wszystko działa, tak jak by ciśnienie ją uszczelniało i wtedy już nic nie ucieka. Dziwne to jest i nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Żeby napompować amorek od zera używam zwykłej pompki rowerowej z wężykiem (do 70psi daje rade nabić) i w takiej zwykłej faktycznie dosyć dużo powietrza ucieka przy wykręcaniu wężyka w przeciwieństwie do typowej pod amortyzator, później podłączam tą Beto i już ustawiam dokładnie ciśnienie jakie mnie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojj, przyłączę się do dyskusji bo tłumaczą Tobie jak chłop krowie na rowie :-)

Jeśli będziesz przykręcać i odkręcać pompkę jakąkolwiek, bez napompowania ciśnienia po jej dokręceniu to osiągniesz to co chcesz udowodnić - spadek ciśnienia.

 

Zauważ prostą zasadę - jest komora powietrzna w amorku, jest pewna objętość w pompce, pomiędzy nimi jest zawór. Przykrecasz zawór - następuje wyrównanie ciśnień, w komorze amortyzatora ciśnienie spada, w komorze pompki rośnie. Przy okazji - dla tego pompki do amorków powinny mieć możliwie krótki i cienki wężyk a tłoczysko pompki powinno być wciśnięte podczas wkręcania zaworka...

Jak już wkręcisz zawór to manometr pokaże ciśnienie panujące w układzie komora amortyzatora - komora pompki. To ciśnienie będzie faktycznie mniejsze niż przed przykręceniem pompki - tylko, że nie dużo, na pewno nie 20psi mniej.

 

Teraz pompujesz... Ciśnienie rośnie, wskazówka manometru pokazuje ciśnienie w układzie komora-komora. Jak osiągniesz zadane ciśnienie odkręcasz główkę zaworu pompki, podnosi się iglica zaworu shredera amortyzatora, następuje rozdzielenie komór. Jakie jest ciśnienie? Takie same w komorze amortyzatora jak i w komorze pompki. (oczywiście zakładam, że układ jest szczelny, bo jeśli nie to w sekundę ciśnienia w obu komorach osiągną wartość ciśnienia atmosferycznego).

Jak już odkręciłeś głowkę zaworka pompki, czyli zamknąłeś zawór amortyzatora, odkręcasz cały zawór pompki - następuje syknięcie, czyli upuszczenie ciśnienia TYLKO z komory pompki.

 

Prosto i mam nadzieję łopatologicznie. Jeśli będziesz przykręcać pompkę tylko po to aby sprawdzić jakie masz ciśnienie to faktycznie za każdym razem będzie pewny ubytek, jeśli przykręcisz i wykonasz jeden, dwa ruchy aby osiągnąć zadane ciśnienie to nie będzie problemu - niezależnie czy to będzie pompka SAM czy jakakolwiek inna.

 

Miałem doczynienia z podobnymi układami ale napełnianymi ciśnieniami 200-300atm, tam zawory są rozwiązane podobnie bo przy pełnym ciśnieniu w układzie nie rozłączysz ot tak sobie zaworów - są dociskane potężną siłą a jeśli nawet to byłoby niebezpieczne. Zawsze zestaw napełniający był o możliwie małej pojemności, zawsze był zawór rozdzielający układy, zawsze po rozłączeniu następowało upuszczenie powietrza z zestawu napełniającego (sssyyyk)

W rowerach jest podobnie tylko bardziej delikatnie.

 

 

Do Sebaxgh.

Najprawdopodobniej masz problem z uszczelnieniem na tłoczysku. Po prostu ta pompka ma zbyt małą objętość aby przy jednym ruchu porządnie docisnąć zawór tłoczyska. Puki nie ma ciśnienia to mielisz na próżno. Natomiast jak z komory amortyzatora ciśnienie szybko "dobije" zaworek na tłoku pompki to później jest już szczelnie.

Rozbierz pompkę, zobacz czy nie ma jakiegoś paprochu, może posmaruj smarem silikonowym zaworek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dzisiaj okazję zobaczyć pompkę btwin z decathlona i nie bardzo wiem jak ona działa. W starej pompce Beto było osobne pokrętło, które zamykało zawór przed odkręceniem pompki, dzięki czemu nie schodziło ciśnienie. Ktoś wie jak wygląda to w przypadku pompki btwina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...