Skocz do zawartości

[jaka długść mostka]


tarnowianin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jak że nie znalałem nigdzie podobnego tematu postanowiłem założyc nowy.A mianowicie posiadam rame 57 i przy moim wzroście 185 i mostku 120mm wudaje mi sie że jestem rozciągniety ja żaba.Czy zmiana mostka na 100mm lub 90mm poprawi cos czy raczej pogorszy jak sie bedzie zachowywał rower przy takim mostku,czy podniesie troche moja sylwetkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

można też przesunąć siodło do przodu

 

Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją do jasnej choinki, że przesuwanie siodła na prętach nie sluży do zmiany wielkości ramy, ale do ustawienia odpowiedniej pozycji nad suportem :verymad:  :down:  

 

 

 

mi sie że jestem rozciągniety ja żaba

 

Czy masz w zwiazku z tym jakieś semsacje bólowe? Problemy z pozycją? Czy to tylko Twoje wrażenie? Rama 57 ale jaka jest jej efektywna długośc? Jaki jest parametr reach? Te numerki bardziej wskażą czy rama jest za duża czy coś Ci się zdawa tylko.

 

Ja przy 179cm wzrostu jeżdzę na ramie 58x58cm i jestem wpytę zadowolony. Fakt-faktem most mam krótki jak na szosowe standardy, bo zaledwie 70mm, ale też bardziej to rower do wszystkiego niż szosa-szosa...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rame mam 57x57 wysokośc główki 18,5 to moja pierwsz szosa nigdy wczesniej nie smigałem na szosie siodełka nie ruszam mam nauczke z wczesiejszego roweru ucierpiały na tym moje kolana.Gdy trzymam ręce na tzw łapach to wydaje mi sie że jestem rozciągniety na maxa zadnych bóli nie mam chociaż zrobiłem dopiero 30km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją do jasnej choinki, że przesuwanie siodła na prętach nie sluży do zmiany wielkości ramy, ale do ustawienia odpowiedniej pozycji nad suportem :verymad::down:

 

 

To Ci już mogę z całą odpowiedzialnością napisać, że nieprędko ;)

 

Ja mam 59x59cm + 100mm mostek. Reach 401mm. 190cm.

 

Moim zdaniem zdecydowanie lepiej skracać mostek niż przesuwać siodło, bo: 1) patrz słowa Ivana, 2) skracanie mostka mostka w szosie nie zmienia tak drastycznie prowadzenia jak analogiczna operacja w MTB, bo dłonie leżą i tak na łapach, czyli w praktyce do długości mostka dochodzi jeszcze 70-85mm wysięgu kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy trzymam ręce na tzw łapach to wydaje mi sie że jestem rozciągniety na maxa zadnych bóli nie mam chociaż zrobiłem dopiero 30km.

 

Nowa pozycja wymaga przyzwyczajenia. Każdy to przechodzi przesiadając się na kolarzówkę. Jak zrobisz 500km i nadal będziesz czół dyskomfort, to możesz skrócić mostek, ewentualnie założyć kompaktową kierownicę z mniejszym zasięgiem w zależności od tego co tam masz. Ale jeżeli nie masz po jeździe bóli w krzyżu i nie drętwieją Ci ręce podczas jazdy, to raczej wystarczy się przyzwyczaić. 57x57cm jest w porządku przy wzroście 185cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczekaj z wymianą mostka. 30 km to jest nic. Znam osoby, które na szosie nie potrafiły luźno jechać przez wiele km. Moim zdaniem na oko, twoje wymiary są odpowiednie do ramy i mostka. Jak skrócisz mostek, a masz długie nogi, możesz uderzać kolanami o kierownice jadąc na stojąco i mocno pracując kokpitem. Każdy jeździ według uznania, ja preferuje na szosie mostek 120-110, przełaj 110-100, mtb 100-90, jeśli nie pasuje to rama źle dobrana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie czekał 500km. Jeśli przy 3-4 przejażdżce czuć, że to jest nienaturalne wyciągnięcie to trzeba mostek skrócić. 57+12 to tyle co moje 59+10 a jednak jestem wyższy i skracałem z 59+11cm, bo było dla mnie za długie. Obstawiam że kolega oswoi swoją szosę przy mostku 10-11cm.

 

Jazda na rowerze za długim lub za krótkim grozi problemami z kręgosłupem, więc trzeba rower dostosowywać do siebie a nie na odwrót. W najgorszym wypadku po objeżdżeniu się na szosie kolega wróci do dłuższego mostka. To nie są duże koszty. Przynajmniej nie takie, jak koszty zdrowotne jazdy na źle dopasowanym rowerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ci już mogę z całą odpowiedzialnością napisać, że nieprędko ;)

 

Ja mam 59x59cm + 100mm mostek. Reach 401mm. 190cm.

 

Moim zdaniem zdecydowanie lepiej skracać mostek niż przesuwać siodło, bo: 1) patrz słowa Ivana, 2) skracanie mostka mostka w szosie nie zmienia tak drastycznie prowadzenia jak analogiczna operacja w MTB, bo dłonie leżą i tak na łapach, czyli w praktyce do długości mostka dochodzi jeszcze 70-85mm wysięgu kierownicy.

 

Mostka poniżej 90 mm nie polecam w szosie, szczególnie przy rozmiarze ramy 57 cm i więcej, bo się zwyczajnie gorzej prowadzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IvanMTB to tak jakby ktoś chodził w o dwa numery za dużych butach i mówił, że jest mu tak dobrze.

Nie neguję, że Tobie takie geo pasi ale, podobnie jak w przypadku za dużych butów, w 99% rama będzie po prostu za duża, a jazda na tak krótkim mostku jest średnio przyjemna.

Rower jest dużo bardziej nerwowy, będzie to szczególnie odczuwalne przy szybkich zjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Kolejne uogólnienie i teoretyzowanie. Bo numerki swoje a praktyka swoje. Miałem rower na ramie 56 z mostkiem 110 i wyobraź sobie, że męczyłem się jak pies.

 

Wróciłem do ramy 58 z krótszym mostem i nagle zniknęły bóle pod łopatkami i takietam.

 

Również nie zauważyłem jakiś problemów ze stabilnością na zjazdach. Tych w przedziale 40-50mph...

 

... a buty mam dopasowane :P

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omamo... Jak ja sobie zatem daję radę na 58-ce z mostkiem 70mm  :blink:  :wacko:  :huh:

 

Kocham takie absurdalne uogólnienia  :thumbsup:

 

Szacunek...

I.

 

Ja daję radę, to znaczy, że tak jest dobrze. Kocham takie absurdalne uogólnienia. 70 mm w szosie, to mostek wyjątkowo rzadko spotykany. Nie bez przyczyny, o czym Chris już napisał. 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

70 mm w szosie, to mostek wyjątkowo rzadko spotykany. Nie bez przyczyny, o czym Chris już napisał. 

Może mostek 70 mm w rowerze o takim rozmiarze :)

Bo wiele firm ma mostki np 80 mm w małych rozmiarach. W takim przypadku 70tka nie będzie dziwna jeśli zakłada się korektę plus minus. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Policja mostkowa mocno się trzyma :)

 

Nie twierdzę, że krótki mostek w szosie to jakaś powszechna sprawa, ale twierdzę, że po sprawdzeniu nib y dedykowanej rozmiarowo ramy z relatywnie typowym mostkiem (56cm/100mm) z radością powróciłem do opcji 58cm/70mm.

 

Nie zauważyłem nerwowości czy niestabilności.

 

Pragnę tylko dodać, iż faktycznie mój zestaw do specjalnie typowych nie należy, ale nie ma sensu odrazu sugerować, że buty lubię za duże nosić lub inne takie kfiatki.

 

Nie zamykajcie się koledzy szosowcy na opcje, bo się może okazać, że przyjda tu tacy, którym to przypasuje.

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do ramy 56 założyłem mostek 90, na 110 czułem się trochę jak na leżaku, fakt że było to po pierwszych 300km, teraz pewnie mostek 110 już by podpasował.

 

@Luk33: W mtb mam 30 i raczej dłuższego sobie tam nie wyobrażam

No i fajnie, ja nic do tego nie mam.

Ja przy wzroście 187, czyli podobnym do autora tematu, nie wyobrażam sobie mostka poniżej 90, bo m.in. kolana bym sobie o kierownice poobijał, a na szosie to pewnie bym się zabił. Dlatego podałem wymiary mostków z podkreśleniem, że chodzi o moje preferencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...