Skocz do zawartości

[odtłuszczanie hamulców tarczowych] Jakie preparaty obecnie?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

http://www.forumrowerowe.org/topic/51461-odtluszczanie-tarcz-i-klockow-co-jest-dobre-a-czego-nie-polecacie/

Temat został zarchiwizowany, a przecież może coś nowego się pojawiło na rynku?

Interesuje mnie szybkie wyczyszczenie tarcz i klocków bez demontażu. W pewnym markecie na półce stały K2 Akra płyn do mycia silników http://www.ceneo.pl/19307597 (za 10 zł) i Nigrin http://www.pasaz.v10.pl/srodek-do-czyszczenia-tarcz-hamulcowych-repair-tec-aerozol-500-ml,p16849769.html za 15 zł. Na razie wziąłem Akrę bo znam ten preparat i bardzo dobrze nadaje sie do mycia napędu. Ale sie zastanawiam czy do hamulców by się nie nadał?

Poza tym w ofercie firmy K2 tez jest preparat do hamulców http://www.motochemia.pl/k2-brake-cleaner-600ml-zmywacz-preparat-do-czyszczenia-hamulcow-p-182.html i jak widac znacznie tańszy.

Macie jakieś doświadczenia z tymi preparatami?

Napisano

Akrę odradzam do hamulców - przetestowane.
Brake Cleaner świetnie czyści całe hamulce usuwając do zera tłuste powierzchnie (dobry przy czyszczeniu podczas przelewania albo skracania przewodów) - też używałem i mogę polecić.

Bez domontowania klocków się nie obejdzie jeśli chodzi o ich czyszczenie.
Najlepszą do tej pory metodą na brudne (zatłuszczone) tarcze i klocki (jak dla mnie) jest ich wypalanie (efekt jest najlepszy i najszybszy)

Napisano

 

 

Akrę odradzam do hamulców - przetestowane.

Trochę dziwne, bo doskonale zmywa smary i inne tłuste syfy. Ale widocznie układy hamulcowe są specyficzne - jak ktoś już napisał zanieczyszczenia wnikają głęboko w materiał cierny klocka i trudno je na szybko wypłukać.

Co do piekarnika - a żony sie Wam nie wkurzają, że potem może pachnieć smarami ? :laugh:

Może opalarka byłaby lepsza?

Napisano

do klocków metalicznych i półmetalicznych najlepszym rozwiązaniem jest kuchenka gazowa lub palnik gazowy do lutowania, opalarka nie zdawała egzaminu, tłuszcz tylko wnikał głębiej w klocki, ogień ten tłuszcz wypala

Napisano
Trochę dziwne

 

Owszem, zmywa tłuszcze ale zawiera w sobie jakieś składniki, które wchodzą w reakcję z klockami tworząc efekt piszczenia hamulców --> kilkukrotnie po takim zabiegu klocki trafiały do śmieci.

 

Co do wypalania. Ja nie używam kuchenki bo dłuższe trzymanie klocków w takiej temperaturze może spowodować odklejenie się warstwy ciernej od blaszki (miałem na myśli bardziej piekarnik a niżeli sam palnik kuchenki)

Wypalam/wypalamy palnikiem gazowym kładąc po prostu na imadle.

Bardzo często ratowaliśmy klocki, które były dosłownie zalane olejem (olej dosłownie wrzał i skwierczał na klockach po czym zamieniał się w nieprzyjemny dla nosa dym.Kloci hamowały jak nowe)

Tak samo z tarczami. Koło w centrownicę i opalanie palnikiem.

Ja osobiście jednak nie jestem zwolennikiem wypalania tarczy w systemie ICE TECH ale grono znajomych także i te tarcze wypala a rowery jeżdzą dalej bez najmniejszych problemów.

Napisano

Siema. 

 

Jeżeli chodzi o odtłuszczanie tarcz hamulcowych dobrym środkiem jest alkohol izopropylowy. Kupiłem 1 litr za nie całe 13 zł. Natomiast w sprawie zatłuszczonych klocków sposoby, o których pisali koledzy wyżej. Ja np. klocki organiczne ścierałem papierem ściernym do momentu, aż były czyste. Jak nie pomagało wymieniałem na nowe. 

Napisano
Jeżeli chodzi o odtłuszczanie tarcz hamulcowych dobrym środkiem jest alkohol izopropylowy. Kupiłem 1 litr za nie całe 13 zł

Najtaniej za litr wychodzi tu http://allegro.pl/alkohol-izopropylowy-ipa-izopropanol-100-20-l-i5492119976.html :icon_mrgreen:

Jak widzę ten preparat ma bardzo wiele innych zastosowań - w elektronice i mechanice. No i przy tej cenie wychodzi taniej niż podpałki do grilla z marketów :icon_lol: Które często sa mało skuteczne :002:

Co do wymiany na nowe to http://allegro.pl/okladziny-klocki-hamulcowe-shimano-b01s-zywiczne-i5358383760.html - aż tak drogie nie są :icon_wink:

 

 

Owszem, zmywa tłuszcze ale zawiera w sobie jakieś składniki, które wchodzą w reakcję z klockami tworząc efekt piszczenia hamulców --> kilkukrotnie po takim zabiegu klocki trafiały do śmieci.

Jak ktoś jest chemikiem to może je znajdzie http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/k2:akra_5l_k2k175.pdf

Natomiast płyn do hamulców http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/k2:brake_cleaner_600ml_k2pw105.pdf

Widac, że ten drugi zawiera głównie rozpuszczalniki - wspomniany izopropanol oraz aceton.

Ale dobrze, że ostrzegłeś przed stosowaniem Akry na hamulce, bo już sie przymierzałem :icon_cool:

Napisano

 

 

Ja swoje skutecznie odtłuściłem w taki sposób:

Dobra i tania metoda :)

Jak mi się zużyją klocki to z ciekawości sprawdzę jak długo można je trzymać w płomieniu palnika gazowego zanim się nie zaczną palić, albo odłazić od podłoża :icon_mrgreen:

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Moim zdaniem troche benzyny ekstrakcyjnie, wkladasz klocki na 5/10min do benzyny. Wyciagasz oczyszczasz, to samo z  tarcza. przejedziesz 10km i hamulce masz jak nowe :) 3x obtluscilem swoja tarcze i 3x udalo mi sie naprawic tym samym sposobem

Napisano

 

 

Do tarcz: rozpuszczalnik uniwersalny

 

Stosowałem do czyszczenia obręczy w rowerze z V-brake. Działa skutecznie

  • Mod Team
Napisano

Wurth Brake Cleaner. Bardzo przyzwoity odtłuszczacz. Czyszczę nim tarczę, narzędzia po wykonanej pracy i wiele innych.

Napisano

Robie w warsztacie samochodowym i wiele razy Brake Cleaner powodował puchnięcie uszczelek więc ostrożnie... do mycia samych zacisków polecam Meglio a reszte można BC. Klocki organiki Shimano potraktowałem acetonem i się rozpadły...

Napisano

Ja klocki (prawdopodobnie półmetaliki) czyściłem tak: najpierw zwykłą szmatką, potem papierem ściernym aż większość syfu zeszła, a na końcu do letniego płynu do spryskiwaczy.

Napisano

Klocki w wodzie z np. Ludwikiem, potem przypalenie nad ogniem + papier ścierny.

 

Tarcze w wodzie z Ludwikiem a potem np Acetonem.

Napisano

 

 

Tarcze w wodzie z Ludwikiem a potem np Acetonem.

Ja wczoraj wyczyściłem szmatką zmoczoną w rozpuszczalniku uniwersalnym (coś w stylu nitro). hamulce zaczęły niemiłosiernie wyć, na szczęście po kilku ostrych hamowaniach przestały

Napisano

Co prawda ja nie posiadam tarcz ale polecam zakupić prawdopodobnie nie znany większości produkt GASTRO-SPRINT VC 652. Dla laików do kupienia na serwisie aukcyjnym.

Tym psikam ręce po grzebaniu w rowerze i wszelkie tłuste smary i oleje pięknie odchodzą.

Płyn nie drogi a jeżeli Wam nie podejdzie to możecie śmiało oddać swoim kobietom do ogólnego szorowania kuchni.

Dużym plusem że nie śmierdzi jak rozpuszczalniki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...